rozwińzwiń

Oskarżony Jan Długosz

Okładka książki Oskarżony Jan Długosz Andrzej Zieliński
Okładka książki Oskarżony Jan Długosz
Andrzej Zieliński Wydawnictwo: Świat Książki historia
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2011-11-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-11-01
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377990438
Tagi:
Historia Historia Polski Średniowiecze Historiografia Historiografia polska Jan Długosz Polska Jagiellonów Historia historiografii
Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
13 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1734
612

Na półkach: , , , , ,

Jan Długosz swoim dziełem „Roczniki, czyli kronika sławnego Królestwa Polskiego” zrobił bardzo wiele dla wszystkich ciekawych naszych korzeni i początków państwowości. W swym fenomenalnym i unikatowym w polskim kronikarstwie dziele, nie uniknął błędów, niedomówień i zwykłego koloryzowania historii. Z tym wszystkim rozprawił się Andrzej Zieliński w książce „Jan Długosz. Sąd nad kronikarzem”, której drugie wydanie (pierwsze, okrojone („Oskarżony Jan Długosz” ukazało się w roku 2011 nakładem wydawnictwa Świat Książki.

Książka ma bardzo nietypową formę i prezentuje zapis rozprawy sądowej, jakiej poddany został wielki kronikarz. W ramach świadków oskarżenia powołani zostają ci, którzy w „Rocznikach” Długosza nie zapisali się pozytywnie. Są to: Mieszko II, Bolesław Zapomniany, Bolesław Śmiały, Wincenty z Szamotuł oraz Gniewosz z Dalewic. Każdy z nich przedstawia czytelnikowi swoją historię z położeniem akcentu na te jej aspekty, które Jan Długosz pominął, zmienił, lub po prostu zmyślił. Z każdym z nich wiąże się konkretny zarzut, obelgi, łgarstwa, pomówienia, czy wykreślenie z historii.

Nie zabrakło też świadków obrony, w większości późniejszych historyków, którzy podkreślają monumentalność i wagę dzieła Jana Długosza w ustalaniu początków polskiej historii. Jak dowiadujemy się we wstępie, w Polsce dopiero w osobie Długosza znalazł się ktoś, kto podjął się spisywania roczników. Wcześniejsze źródła są bardzo niepełne i niekompletne, najczęściej pochodzą z archiwów kościelnych. Jednak wiele zagranicznych źródeł również pozwala zweryfikować doniesienia Długosza i tym samym uzupełnić białe luki w Polskiej historii. Sam kronikarz nie do wszystkich miał dostęp, garściami za to czerpał z dzieła Galla Anonima, który również w wielu miejscach dał się ponieść fantazji.

W książce nie zabrakło też prokuratora i adwokata Jana Długosza. Ten pierwszy wyszukuje luki w jego „Rocznikach” oraz pokazuje, że autor nie tylko dopisywał, to co mu było wygodnie, ale i w przypadku współczesnych sobie lat, pisał pod dyktando protektorów, fałszując tym samym historię. Spośród wszystkich zarzutów, ten jest dla oskarżyciela najcięższym, gdyż biorąc pod uwagę, jak wielu późniejszych historyków bezkrytycznie powielało błędy i przekłamania, jakie znalazły się na kartach „Roczników”, powszechnie znany obraz początków państwa polskiego niekoniecznie jest zgodny z innymi źródłami. Rola obrońcy sprowadza się przede wszystkim do wytłumaczenia z czego wynikały niedopowiedzenia i fantazjowania autora „Roczników”. Nie usprawiedliwia go z jawnych przekłamań dotyczących czasów mu współczesnych, dając jednocześnie do zrozumienia, że nie możemy oceniać jego pracy przez pryzmat tego, jak obecnie pisywane są prace naukowe.

Książkę czyta się bardzo dobrze. Przytoczenie historycznych postaci w ich własnych osobach jest dobrym zabiegiem i nadaje lekturze pewnej lekkości, sprawiając, że nie jest tylko historyczną rozprawką. Autor pokusił się również o stylizowanie sposobu przedstawiania wydarzeń przez wybranych świadków, co dodaje im wiarygodności. Pozostałe fragmenty czyta się równie dobrze a język jakim posługuje się Andrzej Zieliński jest bardzo przystępny i zrozumiały.

„Jan Długosz. Sąd nad kronikarzem” to warta uwagi pozycja, która powinna zainteresować nie tylko miłośników historii ale i laików. Padają w niej ważne słowa odnośnie tego, jak podchodzić do historycznych źródeł i jak z nich korzystać. Książka pozwala spojrzeć z dwóch stron na postać Jana Długosza i choć zapada w niej wyrok, to dzięki przytoczonym mowom oskarżenia i obrony, sami możemy ocenić jego zasadność.

Jan Długosz swoim dziełem „Roczniki, czyli kronika sławnego Królestwa Polskiego” zrobił bardzo wiele dla wszystkich ciekawych naszych korzeni i początków państwowości. W swym fenomenalnym i unikatowym w polskim kronikarstwie dziele, nie uniknął błędów, niedomówień i zwykłego koloryzowania historii. Z tym wszystkim rozprawił się Andrzej Zieliński w książce „Jan Długosz. Sąd...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1273
1372

Na półkach: , ,

Sam pomysł sądzenia Jana Długosza jest nieco surrealistyczny i trochę w takich kategoriach należy patrzeć na książkę Andrzeja Zielińskiego. Trochę z Autora łowca sensacji: czepianie się spalonych już w historiografii pomysłów o Bolesławie Zapomnianym, czy rzekomo istniejącym w Małopolsce chrześcijaństwie obrządku słowiańskiego nie ma zbyt wiele wspólnego z poważną nauką. Oczywiście "Oskarżony Jan Długosz" książką naukową nie jest, ale pewnych rzeczy można by od takiej pracy oczekiwać. Dobrze, że Autor postąpił zgodnie z zasadą "audiatur et altera pars", ale i tak Długoszowi należy się trochę więcej słów obrony. Nie wspomniano w ogóle o kluczowej dla rozumienia dawnej historiografii kwestii, mianowicie o jej literackości. Dzieło literackie musiało się pewnymi cechami charakteryzować, a jedną z tych cech było wykorzystanie topiki starożytnej. To wykorzystanie pozwala do wielu sformułowań podchodzić inaczej, bardziej w duchu tamtej literatury. Wspomnę tylko o tej kwestii, bo inne "okoliczności łagodzące" Autor sam wymienił w mowie obrończej. Błędy w narracji Długoszowej są, wszyscy o tym wiedzą, ale jako że trzeba patrzeć na historiografię średniowieczną w odpowiednim kontekście, to nie stanowią one jakiegoś wyróżnika dzieła Długosza. Zaletą tej książki jest to, że w ogóle porusza temat jednego z ważniejszych dzieł literatury polskołacińskiej. Poza tym słabo...

Sam pomysł sądzenia Jana Długosza jest nieco surrealistyczny i trochę w takich kategoriach należy patrzeć na książkę Andrzeja Zielińskiego. Trochę z Autora łowca sensacji: czepianie się spalonych już w historiografii pomysłów o Bolesławie Zapomnianym, czy rzekomo istniejącym w Małopolsce chrześcijaństwie obrządku słowiańskiego nie ma zbyt wiele wspólnego z poważną nauką....

więcej Pokaż mimo to

avatar
944
818

Na półkach: , ,

fajna książka

fajna książka

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    33
  • Przeczytane
    22
  • Posiadam
    11
  • Historia
    3
  • 2012
    2
  • Polska
    2
  • Półka 2-6
    1
  • Przeczytane 2012
    1
  • Historyczne mniej lub bardziej
    1
  • Własne
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Oskarżony Jan Długosz


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne