Jest to jedna z tych książek, którą można przeczytać w jedno popołudnie, czy wieczór i to nie tylko dlatego, że ma zaledwie 120 stron, ale również dlatego, że niesamowicie wciąga. Jest to wstrząsająca historia francuskiej muzułmanki marokańskiego pochodzenia, która jako dorosła kobieta postanowiła zamieszkać i pracować w Dubaju. Było to wg niej miejsce idealne, miasto gdzie krzyżuje się zachód ze wschodem, dwie kultury w których dorastała. Jednakże ten raj na ziemi stał się jej piekłem. Pracowała na zlecenie konsulatu francuskiego i pewnego wieczora postanowiła pójść do klubu na drinka, gdzie została porwana i zgwałcona przez trzech mężczyzn... ale to był dopiero początek tej historii. Następnego dnia mężczyźni jakby nic się nie stało wypuszczają ją z domu, pewni, że nikt im nic za to nie zrobi, ponieważ żadna muzułmanka nigdy nie zgłosi takiej sprawy na policję, jednakże Touria była wychowana we Francji, więc zawiadomiła odpowiednie władze o gwałcie. Policja początkowo robiła wszystko aby odnaleźć dom do którego mężczyźni zabrali ją poprzedniego wieczora i choć się to udało to nie był koniec koszmaru jaki Touria musiała przejść, ponieważ z ofiary stała się oskarżoną o "pozamałżeńskie stosunki seksualne", za co w Dubaju grozi wieloletnie więzienie, a nawet śmierć. Niesamowita historia, która wydarzyła się naprawdę w kraju w którym prostytutki są lepiej traktowane, nie siedzą w więzieniu, nie są skazywane, po prostu wydala się je z kraju. Czy prostytucja nie jest formą pozamałżeńskich stosunków seksualnych? "Tymczasem w świetle obowiązujących przepisów kobieta uprawiająca nierząd popełnia mniejsze wykroczenie niż ofiara gwałtu. Gdzie tu sens?" Książka skupia się na walce Touri, jak również jej matki i przyjaciół o sprawiedliwość oraz uwolnienie jej najpierw z aresztu, a następnie odzyskanie paszportu, aby mogła wrócić do Francji. Polecam każdemu, który zafascynowany jest Wschodem, Dubajem, a przede wszystkim kobietom, dziewczynom, które chciałyby wyjechać do Dubaju... jako przestroga przed niektórymi sytuacjami :)

Jest to jedna z tych książek, którą można przeczytać w jedno popołudnie, czy wieczór i to nie tylko dlatego, że ma zaledwie 120 stron, ale również dlatego, że niesamowicie wciąga. Jest to wstrząsająca historia francuskiej muzułmanki marokańskiego pochodzenia, która jako dorosła kobieta postanowiła zamieszkać i pracować w Dubaju. Było to wg niej miejsce idealne, miasto gdzie...

Dramat kobiety straszny. Walka o sprawiedliwość w innej kulturze nie jest łatwa. Jednak nie wciągnęła mnie jak inne tego typu książki.
Dużo ciekawostek o samej Arabii Saudyjskiej. Polecam przeczytać i ocenić samemu.

Dramat kobiety straszny. Walka o sprawiedliwość w innej kulturze nie jest łatwa. Jednak nie wciągnęła mnie jak inne tego typu książki.
Dużo ciekawostek o samej Arabii Saudyjskiej. Polecam przeczytać i ocenić samemu.

Możnaby było mieć wiele zastrzeżeń co do stylu pisania Autorki, lecz nie mnie to oceniać. Pisanie o tak niewyobrażalnie trudnych przeżyciach i przeżywanie ich od nowa, na pewno bardzo boli i nie jest łatwe. Najważniejsze, że autorka zechciała podzielić się swą historią i tym samym pozostawić przestrogę dla innych.

Możnaby było mieć wiele zastrzeżeń co do stylu pisania Autorki, lecz nie mnie to oceniać. Pisanie o tak niewyobrażalnie trudnych przeżyciach i przeżywanie ich od nowa, na pewno bardzo boli i nie jest łatwe. Najważniejsze, że autorka zechciała podzielić się swą historią i tym samym pozostawić przestrogę dla innych.

Kobiety zgwałcone mają niewiele praw, szczególnie w krajach muzułmańskich, do tego dochodzą pozycja społeczna oprawcy/ów. Ofiara z każdą rozprawą musi przeżywać swój koszmar na nowo, a wymiar sprawiedliwości nie ułatwia jej tego. Policja, prokuratura i sąd dają przyzwolenie na to by ofiara wpadla w większą depresję po tym jak ofiara musi znów stanąć twarzą w twarz z bezwzględnymi zwyrodnialcami. Jedynego pozytywnego aspektu w całej tej sprawie można doszukac się w tym że mimo tylu przeciwności losu autorka książki znalazła duże wsparcie wśród rodziny i rodaków, którzy nie pozwoliłam o niej zapomnieć.
Widzimy tu przykład tego jak kobiety w niektórych krajach są postrzegane, by osoba zgwałcona trafiła do wiezienia za cudzołóstwo.

Kobiety zgwałcone mają niewiele praw, szczególnie w krajach muzułmańskich, do tego dochodzą pozycja społeczna oprawcy/ów. Ofiara z każdą rozprawą musi przeżywać swój koszmar na nowo, a wymiar sprawiedliwości nie ułatwia jej tego. Policja, prokuratura i sąd dają przyzwolenie na to by ofiara wpadla w większą depresję po tym jak ofiara musi znów stanąć twarzą w twarz z...

Książka „Honor kobiety” to straszna historia niesprawiedliwego traktowania kobiet w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. To nie tyle niesprawiedliwość, a okrucieństwo trudne do wyobrażenia.

Autorka, ofiara gwałtu, opisuje swoje okropne przeżycia niestety w sposób tylko poprawny. Choć książka jest osobistą relacją, to napisana została raczej jak sprawozdanie, niemal bez emocji, co nie pozwala w pełni wczuć się w dramat bohaterki.

Książka „Honor kobiety” to straszna historia niesprawiedliwego traktowania kobiet w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. To nie tyle niesprawiedliwość, a okrucieństwo trudne do wyobrażenia.

Autorka, ofiara gwałtu, opisuje swoje okropne przeżycia niestety w sposób tylko poprawny. Choć książka jest osobistą relacją, to napisana została raczej jak sprawozdanie, niemal bez...

Lubię książki w tej tematyce, jednak ta od pierwszych stron była ciężka. Jakoś nie mogłam przebrnąć przez historyczne/polityczne opisy, pomimo iż całą książka to zaledwie 121 stron małego formatu.

Lubię książki w tej tematyce, jednak ta od pierwszych stron była ciężka. Jakoś nie mogłam przebrnąć przez historyczne/polityczne opisy, pomimo iż całą książka to zaledwie 121 stron małego formatu.

Honor Kobiety autorstwa Tourii Tiouli to spisana przez nią samą jej własna historia. Z opisu wynikało, że dostanę ciekawą powieść, która będzie trzymała mnie w napięciu, ale... Jak ja się myliłam! Gdybym sama miała to kupować, nie wydałabym ani grosza. Ale skoro to był prezent, to jednak się skusiłam. Najgorszy tydzień w moim życiu!
Jak już wspomniałam, Touria opisuję historię, którą sama przeżyła. A teraz wyobraź sobie... Naiwna i bardzo ufna kobieta wychodzi do klubu. Tam spotyka mężczyzn, którzy ją zaczepiają. Gdy tylko dowiadują się, że owa kobieta pracuje w ambasadzie, przestają ją dręczyć. Kobieta wychodzi z klubu i widzi owych mężczyzn, którzy proponują, że podwiozą ją do domu. Nasza naiwna bohaterka zgadza się, a po chwili orientuje się, że została porwana. Nieznajomi wywożą ją i gwałcą, a właściciel domu, przy którym to się działo, kompletnie ją olał. Sprawę zgłosiła na policję i postawiono jej zarzut seksu pozamałżeńskiego. W tej chwili zamiast ofiarą stała się oskarżoną. Dodam jeszcze, że sprawcy tego czynu byli bogaci oraz z tak zwanej bogatszej części miasta.
Historia sama w sobie straszna, bo przecież jak kobieta, dopiero co zgwałcona, może się nie załamać, gdy wisi nad nią wizja aresztu, albo czegoś gorszego, a do tego nie może opuścić kraju, ponieważ nie posiada własnych dokumentów, a za granicą czeka na nią rodzina, w tym małe dziecko.

Całość recenzji tutaj:
https://agu-w-sieci.blogspot.com/2015/04/touria-tiouli-honor-kobiety.html

Honor Kobiety autorstwa Tourii Tiouli to spisana przez nią samą jej własna historia. Z opisu wynikało, że dostanę ciekawą powieść, która będzie trzymała mnie w napięciu, ale... Jak ja się myliłam! Gdybym sama miała to kupować, nie wydałabym ani grosza. Ale skoro to był prezent, to jednak się skusiłam. Najgorszy tydzień w moim życiu!
Jak już wspomniałam, Touria opisuję...

za duzo historii

za duzo historii

zawiodla mnie ta ksiazka. wspólczuje bohaterce powieści ale nie polece do czytania .

zawiodla mnie ta ksiazka. wspólczuje bohaterce powieści ale nie polece do czytania .

Porwana i zgwałcona Marokanka walczy o sprawiedliwość. Rozpoczyna się proces, w którym kobieta musi się bronić, ponieważ jest oskarżona o pozamałżeńskie stosunki seksualne. Tak działa prawo muzułmańskie.

Porwana i zgwałcona Marokanka walczy o sprawiedliwość. Rozpoczyna się proces, w którym kobieta musi się bronić, ponieważ jest oskarżona o pozamałżeńskie stosunki seksualne. Tak działa prawo muzułmańskie.