-
Artykuły
Hłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylko
1 -
Artykuły
Akcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante Tomicia
1 -
Artykuły
„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego Tuomainena
2 -
Artykuły
Brak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytyki
13
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
Grupa Wydawnicza Foksal wzmacnia ofertę literatury fantastycznej
W ślad za zmieniającymi się trendami rynkowymi Grupa Wydawnicza Foksal wzmacnia ofertę Uroborosa, czyli marki publikującej literaturę fantasy i SF. Do końca 2023 roku w Uroborosie ukaże się ponad dwadzieścia książek, w tym najbardziej oczekiwane tytuły roku. Zobaczcie, o jakich gorących premierach mowa.
Materiały Wydawnictwa
Boom na literaturę young adult, który obserwujemy obecnie zarówno na polskim jak i na zagranicznych rynkach, objął również segment fantasy. Jedną z najpopularniejszych autorek pozostaje wydawana przez Uroborosa Sarah J. Maas, autorka bestsellerowych cykli „Szklany tron” czy „Księżycowe miasto”. Maas specjalizuje się w powieściach fantastycznych z wątkami romantycznymi, w których główne role odgrywają atrakcyjne, silne i odważne dziewczyny niebojące się walczyć o swoje ideały. Jej książki zostały przetłumaczone na dwadzieścia trzy języki i regularnie goszczą na najwyższych miejscach list bestsellerów.
Rok 2023 rozpoczął się od premiery długo oczekiwanego, nowego wydania
„Kosiarzy” Neala Shustermana, opowieści o świecie bez głodu, chorób, bez wojen. Ludzkość pokonała nawet śmierć, a o zakończeniu czyjegoś życia zdecydują tytułowi kosiarze kontrolujący wielkość populacji. Pierwszy dodruk „Kosiarzy” został zlecony już kilka dni po premierze, w tym roku ukażą się również tom drugi i po raz pierwszy w Polsce – tom trzeci.
„Uroboros to niezwykle młoda i pojemna marka. Entuzjazm, jaki widzimy w reakcji na nasze premiery napawa optymizmem i inspiruje do dalszych poszukiwań najlepszych propozycji dla czytelniczek i czytelników” – komentuje Anna Dziewit-Meller, redaktorka naczelna Grupy Wydawniczej Foksal. Za pozyskiwanie tytułów odpowiada redaktorka inicjująca Ewa Orzeszek.
W ciągu najbliższych miesięcy w Uroborosie ukażą się między innymi „Elfy Londynu”, debiutancka powieść Marty Dziok-Kaczyńskiej, nowe wydania „Wojny lotosowej” Jaya Kristoffa, „This is How You Lose the Time War” Amal El-Mohtar i Maxa Gladstone’a, fenomen obsypany najważniejszymi branżowymi nagrodami (Hugo, Nebula, BSFA), „Belladonna” Adalyn Grace, nominowana do Goodreads Choice Awards 2022 w kategorii Best YA Fantasy and Science Fiction, „The Foxglove King” Hannah F. Whitten oraz „Witch King”, pierwsza, od ponad dekady, nowa powieść fantasy Marthy Wells, łącząca jej charakterystyczną umiejętność tworzenia postaci z zapierającą dech w piersiach akcją.
Zaglądajcie na media społecznościowe marki, gdzie będą ujawniane kolejne premiery.
Książki Wydawnictwa Uroboros są dostępne w sprzedaży.
---
Artykuł sponsorowany, który powstał przy współpracy z wydawnictwem.
komentarze [8]
Z jednej strony bardzo się cieszę, a z drugiej boję się powtórki z rozrywki. Niestety, ale Uroboros kojarzy mi głównie się z porzucaniem serii.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ciekawe te zapowiedzi💖 I super, że Wojny Lotosowe zostaną wznowione, to jedna z moich ulubionych serii! Zasługuje na większą popularność
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
nie czytam fantastyki, nie wiem, może kiedyś się to zmieni, bo lubię wiele gatunków :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Pewnie czytasz, tylko sobie nawet z tego nie zdajesz sprawy. Wiele dzieł z tzw. literatury pięknej ma elementy typowo fantastyczne, lub wręcz fantastyczną konstrukcję fabularną. Warto być otwartym na każdą literaturę, bo przyprawianie gęby świadczy raczej o przyprawiaczu, a nie przyprawianym.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
To ciekawe, bo w przeczytanych masz kilka pozycji fantastycznych.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Mamerkus chyba tak jest jak mówisz, czasem lektura po prostu oczarowuje i się nie zdaje sprawy z gatunku, jaki się zaliczyło, bo było to coś tak dobrego, że się nie rozmyśla czy to nad konstrukcją, stylem czy gatunkiem, dzięki :)
@Fidel-F2 właśnie jak sobie przypominam to faktycznie zdarzyło się choćby Strych Tesli, ale faktycznie z tym gatunkiem mam problem, żeby określić...
Owszem Zmierzch to fantastyka, strasznie marna ale fantastyka.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post