forum Oficjalne Aktualności
Gdybym mógł/mogła przenieść się do miejsca opisanego w książce, to byłoby to…
Czytając książki, poświęcamy uwagę nie tylko samym bohaterom, ale i miejscom akcji. Niektóre zachwycają pięknem, fascynują – są urzekające, często też jednocześnie kuszące i budzące pewien niepokój. Gdybyście mogli odwiedzić miejsce, o którym czytaliście, to byłoby to…? Dajcie znać w komentarzach i poznajcie moje propozycje.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [97]
Zdecydowanie do Londynu z lat trzydziestych 😁
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNa pewno do świata elfów z serii ''okrutny książę'' Holly Black, magicznego świata ''Harrego Pottera'' może też na obóz pionierski jak w ''Lato w pionierskiej chuście'' ehhh długo by wymieniać... Okrutny książę Harry Potter i Kamień Filozoficzny Lato w pionierskiej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejTajemniczy ogród i cała posiadłość z książki "Tajemniczy ogród" F. H. Burnett
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo bardzo proste, przeniósł bym się do książki gdzie była jakaś scena między lesbijkami lubiących też facetów w książce dla dorosłych. Do książek fantasy bym się nie przenosił, bo zaraz bym tam zginął tak jak wszystkie poboczne postacie w przeciwieństwie do głównych bohaterów.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA konkretnie polecisz jakiś tytuł z tymi ekstatycznym ekstazami, o których wspominasz?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMoże do rozkoszy dyplomatów. Stara Kniga ale jara.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa płynę do Japonii z bohaterami powieści „Lewiatan” i do Anglii z Robinem z „Babel”. Być może wpadnę do Szanghaju dzięki zapowiadanej „Ostatniej róży Szanghaju”, a że to miejsce o bogatej i skomplikowanej historii, sięgnę jeszcze po „Biały Szanghaj” i „Pożegnanie z Szanghajem”. Lewiatan Babel, czyli o konieczności przemocy
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejChyba byłby to Atramentowy świat - Cornelia Funke. Urzekł mnie swoim pięknem, niesamowitymi istotami i bohaterami. Wspaniale byłoby się tam przenieść i zamieszkać w puszczy
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Gdy gwiazdy ciemnieją
Z rozkoszą wyrwałabym się z miejskiej dżungli i na pewien czas zapomniała o obowiązkach, hałasie, kurzu, ryku samochodów i wyciu kosiarek. Chciałabym zanurzyć się dzikich gęstwinach puszczy na południu USA. Z przewodnikiem, takim jak Hap, który nauczyłby mnie sztuki przetrwania w świecie dzikiej i...
A powiedzmy że po pięciu minutach od przeniesienia się w tamto miejsce, dziabnął cię jadowity wąż, Mucha lub żaba i wtedy co?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Rafał Hard co ty taki sarkastyczny jesteś w ten piękny piątkowy wieczór? Czytaj ze zrozumieniem. Napisałam, że byłabym tam z wytrawnym przewodnikiem, który znana te dzikie miejsca (tam się wychował). Zachęcam cię do przeczytania Gdy gwiazdy ciemnieją . Ale uprzedzam, to duże wyzwanie 🐍
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPrzewodnik nie uratuje przed tym gryzem. Książkę dodałem do kolejki :-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nowoczesny przewodnik survivalowy, wprawny traper i tropiciel, poleci odpowiednie repelenty ubiór i ekwipunek, pokaże ślady bytowania groźnych stworzeń i powie jak je omijać.
Myślę, że książka "Gdy gwiazdy ciemnieją" nie spodoba ci się. Nie znalazłam w twojej biblioteczce tego typu literatury (przejrzałam ją dosyć pobieżnie, więc może się mylę).
Zawsze jednak wspierm...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Trudno zdecydować się na jedno miejsce, bo każde z nich, zwłaszcza z tych plastycznie literacko opisanych destynacji, jest wyjątkowych, dlatego wybieram TOP trzy:
1. Islandia z roku 1680 "Kobieta ze szkła"
2. Każde miejsce z "Dumy i uprzedzenia", "Rozważnej i romantycznej"
3. Kraina elfów, krasnali "Władca pierścienia"
Byłoby to bardzo krótkie życie i prawdopodobnie szybko przerwane przez czytniki zewnętrzne. Takie przeniesienie mogłoby być bardzo niebezpieczne i w pierwszej pozycji i w trzeciej.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Oczywiście Ingolstadt. Miasto iluminatów, miasto owiane tajemnicą, złą sławą i ze słynnym uniwersytetem, gdzie nauki pobierał Wiktor Frankenstaein. I właśnie to laboratorium jego miłoby było zobaczyć.
Popływałbym też w arce Noego. Ten smród rozkładających się zwłok unoszących się wszędzie dokoła - chętnie bym się przekonał, jak ta samolubna rodzinka sobie z tym radziła.