-
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 kwietnia 2024
193 -
Artykuły
Szpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”
6 -
Artykuły
Wyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała Łuczyńskiego
2 -
Artykuły
„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!
2
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
forum Oficjalne Aktualności
Najbardziej wzruszające książki: które utwory wywołały u was łzy?
Które z dzieł literackich znalazłyby się na waszej półce z napisem: „najbardziej wzruszające książki”? Z którymi bohaterami utożsamialiście się tak bardzo, że podczas czytania pojawiły się w was silne emocje? Które dzieła pozostały w waszej pamięci na długo? Jestem ciekawa waszych odpowiedzi w komentarzach, a poniżej przedstawiam swoją listę wzruszających książek.
Zobacz pełną treść
odpowiedzi [176]
Z dzieciństwa "Przyjaciel wesołego diabła", " Biały Bim, Czarne Ucho", "Chłopcy z Placu Broni", " O psie, który jeździł koleją ", " Nasza szkapa", nieco później "W obliczu algierskiego prawa", przepiękna książka " Światli, którego nie widać ", czy " Krucha jak lód " i książka z czasów II wś i okresu powojennego opowiadająca historię młodej Polki z terenów Żywiecczyzny,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Oj, spłakałam się przy Bimie...
Nawet teraz mam łzy w oczach, jak sobie przypomnę zakończenie.
Bardzo rzadko płaczę na książkach, bardzo często poruszają mnie do łez filmy czy seriale, natomiast w literaturze szukam z reguły innych doznań, ale płakałam na końcówce
Tippi i ja. Bardzo wiele emocjii wzbudziła też we mnie Christine sama nie wiem dlaczego, ale była dla mnie bardzo poruszająca.
Ostatnio: może nie łzy ale raczej wrażenie wagi i niezbędności tej lektury, przed wszystkim jej historii i motywacji autora.
Coś w dzisiejszej Polsce tak rzadkiego że wręcz niebywałego, szlachetnego.
Autor swą postawą przywraca wiarę w człowieka.
"Drzazga. Kłamstwa silniejsze niż śmierć." Mirosława Tryczyka.
Płakałam jak bóbr przy Nędznicy. Do dziś moja najukochańsza książka.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Oprócz wielu tu wspomnianych od siebie dołożę książki: Green Town, Wodnikowe Wzgórze, Włóczęgi północy, Mio, mój Mio, Śmierć pięknych saren, Comédia...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ota Pavel - wzruszające są nawet jego sportowe reportaże 😀
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Wow! Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
90% przeczytanych książek, przy których wyłam jak bóbr nie zostało dotąd wydanych w Polsce. Z wydanych w Pl: Tysiąc pocałunków od Tillie Cole, Tam dokąd zmierzamy od B.N. Toler, Dzisiaj narysujemy śmierć Wojciech Tochman, Dziesięć poniżej zera od Whitney Barbetti
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Podrzuć jakieś tytuły. Oczywiście tych niewydanych.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
"Desperately Seeking Epic" B.N. Toler, "Lifers" Jane Harvey-Berrick, "In the Absence of Light" Adrienne Wilder, "Misfits" Garrett Leigh i wiele innych.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Robert Enke. Życie wypuszczone z rąk. Echa pamięci.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Moje łzy poleciały gdy kończyłam czytać książkę "Ania" o Annie Przybylskiej. Człowiek wie jak się ona zakończy, mimo wszystko łzy zostały uruchomione.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dużo takich książek u mnie nie było, ale jednak te 2 były pamiętne: Motyl - Lisa Genova (https://lubimyczytac.pl/ksiazka/216320/motyl) i "Kwiat śniegu i sekretny wachlarz"- Lisa See (https://lubimyczytac.pl/ksiazka/138475/kwiat-sniegu-i-sekretny-wachlarz). Kilka łez (ale książki w głowie siedzą) nad dziwnym ludzkim losem....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post