forum Oficjalne Aktualności
Haruki Murakami. Japoński pisarz przyzwyczaja czytelników do Japonii bez kimon
Murakami pisze o jazzie, baseballu, życiu w wielkim mieście, alienacji, seksie i studenckich buntach. Próżno szukać u niego, tak jednoznacznie kojarzonych z Japonią – samurajskich mieczy, kimon, kultu męskości. Może dlatego, że gdy wielki japoński poeta i prozaik Yukio Mishima popełniał rytualne seppuku po nieudanym zamachu stanu – Haruki Murakami miał dwadzieścia jeden lat… To wiek, w którym zapadają decyzje. Nie zawsze świadome.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [28]
Ja zaczynałem od "Kafki nad morzem". Od razu wpadłem na całego i teraz nadrabiam zaległości i czytam wszystko Murakamiego jak leci. Nie wiem jak mogłem żyć wcześniej bez jego książek :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMurakami to pisarz przereklamowany. Jego twórczość ma sprawiać wrażenie ambitnej, intelektualnej prozy utrzymanej w konwencji realizmu magicznego. W rzeczywistości to grafomański bełkot. Całe szczęście, że Nobla przyznano Kazuo Ishiguro, którego książki są ze szlachetnego kruszcu. Murakami to taki japoński Coelho. Literacki kabotyn.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKsiążki Murakamiego nie są tłumaczone z języka angielskiego, więc chyba wdarł się mały błąd przy końcu artykułu :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZdaje się, że jedynie "Podziemie" jest przekładem z angielskiego
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post„O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu” to fantastyczna książka... tylko, że dla biegaczy. Nie biegający raczej nie znajdą w niej nic ciekawego.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Wreszcie po polsku relacja z zamachu w tokijskim metrze! Do tej pory poczytywałam po angielsku (z braku znajomości japońskiego)
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/72710/underground-the-tokyo-gas-attack-and-...
Znam twórczość Murakamiego, przeczytałam już ileś jego książęk i za każdym razem, po początkowym szoku jaki wywołuje u mnie jego gimnazjalny styl pisania, wciągam się i jestem zadowolona z lektury. Moje ulubione to "Kronika ptaka nakręcacza" i "Przygoda z owcą" :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa romansu z Murakamim nie zaczęłam, bo opinie o jego twórczości są skrajne. Chyba boję się porażki. Ponieważ jednak moje zainteresowania, krążą stale wokół dalekowschodnich tematów, to może właśnie odsłona nonfiction Murakamiego będzie dobrym zaczątkiem dla romansu z tym pisarzrm.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJeżeli pragniesz rozpocząć przygodę poznawania japońskiej literatury od książek Murakamiego, to nie najlepszy pomysł. Styl autora jest jaki jest i mylnie możesz uznać go za powszechny styl innych pisarzy z Japonii, a to będzie krzywdzące. Z 2-3 tytuły Murakamiego zyskały moją pozytywną ocenę, ale ogólnie nie uznaję go za godnego przedstawiciela japońskiej prozy. Jest o...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@WisemantheWise ja już trochę dalekowschodniej literatury czytałam i właśnie dlatego, że znam opinie o Murakamim, to chyba boję się rozczarowania.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZaczęłam przygodę z tym autorem od Bezbarwny Tsukuru Tazaki i lata jego pielgrzymstwa, następnie przeczytałam Pierwszą osobę liczby pojedynczej. Zafascynowałam się stylem pisania i japońskim klimatem, który czuć w każdej z tych powieści. Na pewno na plus w jego utworach jest nuta realizmu magicznego. Obecnie czytam 1Q84, książkę, która wciągnęła mnie w swój świat i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejBoję się używać tego "realizmu magicznego" , bo widzę go dosłownie wszędzie. Ktoś mnie kiedyś w komentarzu dosłownie "rozjechał" za doszukiwanie się go w różnych książkach :) . Ale ma Pani rację - "on" tam jest :) :) :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Proza Murakamiego jest jak narkotyczny sen - uzależniająca, ale też bardzo depresyjna. Moja przygoda z tym pisarzem zaczęła się od
Norwegian Wood, potem był Kafka nad morzem (uważam ją za szczytowe osiągnięcie pisarza) i Kronika ptaka nakręcacza
W tym rzecz, ze z racji chronologii przekładów nie przystającej do chronologii pisania - to bardzo "stara" książka - wyszła prawie ćwierć wieku po napisaniu...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nie wiem czy się zgodzę ze zdaniem, że jego bohaterowie mogliby żyć gdziekolwiek. Nie wyobrażam sobie takiej samej postaci w Polsce ani w żadnym innym kraju Europy. Japonia jest o tyle oddalonym od nas krajem i tak inaczej kulturowym, że tylko tam pasuje mi taki bohater. Myślę, że każde państwo prosperuje inaczej i widać to także w kreowanych postaciach.
Także zaczęłam...
Brakuje mi znajomości prawdziwej Japonii. Murakami od początku się "globalizował" pisząc po angielsku. Może do dyskusji dołączy ktoś kto Japonię - taką codzienną, zna i nas rozsądzi... :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie miałem jeszcze okazji czytac ksiazek tego autora. Od czego powinienem zaczac?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMoże zbiór opowiadań „Pierwsza osoba liczby pojedynczej”. Choć ja wciąż najmocniej w pamięci mam "Śmierć komandora".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Albo chronologicznie - od jego debiutu :) Co wpis to inny tytuł :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Od Na południe od granicy, na zachód od słońca.
Zdecydowanie NIE od Kronika ptaka nakręcacza, bo to najlepsza jego książka i potem mozesz być rozczarowany kolejnymi :)
Może zacznij od "Kafki nad morzem" tak jak i ja. W tej książce jest 100% Murakamiego w Murakamim :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post