forum Oficjalne Aktualności
Czytamy w Wielkanoc
Przed nami długi weekend! A dla nas (zespołu LC) nawet dłuższy niż większości Polaków, bo mamy również wolne dzisiaj. Od przybytku co prawda głowa nie boli, ale radość z posiadania czterech wolnych dni była przyćmiona paniką: co czytać? co czytać? Jedną książkę czy dwie, czy trzy? Nadrabiać zawodowe zaległości czy czytać książki odkładane ad calendas graecas? Sprawdźcie sami, na co padł nasz wybór.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [124]
Tak dla siebie czytam Sputnik Sweetheart, zaś z okazji zbliżającej się matury Balladyna, bo chyba wszyscy mieli w gimnazjum oprócz mnie i nie wiem, o co chodzi. ;o
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKończę Bez pożegnania , zaczynam Grunt pod nogami. Ksiądz Jan Kaczkowski nieco poważniej niż zwykle
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postw nocy skończyłam Pasażer 23 (polecam!), teraz wzięłam się za Panika
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Politi
Czytam w oryginale, a mój norweski nie jest jakiś super, więc idzie mi strasznie wolno. Ale już bliżej niż dalej, a na razie warto. :)
A jak skończę:
Niebezpieczne związki
Kończę Królowie przeklęci. Tom 1 i nie wiem za co się wziąć - Droga królów czy Harry Potter i Insygnia Śmierci :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNajpierw skończyłabym HP, bo "Droga królów" na pewno tak cię wciągnie, że jeżeli będziesz miała taką możliwość, od razu sięgniesz po kolejny tom. A to jednak po 900 stron :D.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Wzięłam jednak Droga królów
A do wanny i autobusu Mała Zagłada
Ja jeździłam na uczelnię z "Drogą królów", wcale się nie ograniczałam :P.
W takim razie HP trochę poczeka na swoją kolej.
Nie zmieści mi się niestety do torby :D Harry czeka już kilka lat na półce, więc kilka miesięcy nie zrobi mu różnicy ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa czytam "Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" Swietłany Aleksijewicz.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSkończę Wybacz, ale będę ci mówiła skarbie i mam nadzieję, że w końcu jakoś ruszę z miejsca z Dżuma :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWłaściwie kończę ZŁE PSY; i jak nigdy albo raczej rzadko, mam napoczęte dwa tytuły, czytane jednocześnie: MASAKRA i PODEJRZANY. Szczescie w nieszczęściu, do niedzieli pracuję, więc pewnie to ogarnę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mam ambitny plan zmęczyć dzisiaj "Zabójczą dyscyplinę", a potem poleźć na mecz i piwo do kumpla i mu ją sprezentować. I tak jej drugi raz nie będę czytał, to po co ma się kurzyć.
A jutro pewnie Matthew Pearl - "Instytut młodych naukowców". Jeśli i ta książka będzie kiepska, to więcej po tego autora nie sięgnę, ni cholery.