-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać258
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński9
Cytaty z tagiem "rozmowa" [530]
[ + Dodaj cytat]
- Ciężko jest stracić matkę, ja to wiem - powiedziała babcia. - A na ciebie za wcześnie to przyszło. Ale co robić, stało się - i teraz musisz sobie poradzić.
- Jak, babciu?
- To się jeszcze okaże. Najlepiej jest człowiekowi wtedy, kiedy nie myśli o sobie.
- Nie o sobie? Więc o kim?
- O tym, kto go najbardziej potrzebuje.
- Mnie nikt nie potrzebuje.
- Nieprawda. Twój tata cię potrzebuje.
- Nieprawda, babciu!
- A ja ci mówię, że tak. On tego sam nie wie. Ale ja to wiem.
- Nie, babciu. Nie potrzebuje. Zostawił mamusię i mnie.
- Bo mu się zdawało, że będzie miał lepiej. A nie ma. Jak się chce zmieniać swoje życie, to nie trzeba zmieniać tego, co jest naokoło, tylko to, co się ma w środku. Rozumiesz?
- Nie bardzo.
- No, to patrz: jak cię boli ząb, a ty pojedziesz nad morze, to czy ząb wtedy przestanie cię boleć?
- Nie.
- A kiedy przestanie?
- Jak go wyleczę.
- No, więc, widzisz. To o to chodzi. [...]
Ma pan rację, człowiek najchętniej rozmawia z samym sobą. Według mnie, nawet kiedy z kimś rozmawia, w gruncie rzeczy rozmawia z samym sobą.
Minęła jeszcze jedna, albo dwie sekundy nim pojęłam że w tej rozmowie w którymś momencie zupełnie się rozminęliśmy. Tym co próbował mi powiedzieć Gideon nie było KOCHAM CIĘ tylko BĄDŹMY PRZYJACIÓŁMI, a każdy kretyn wie że to są dwie zupełnie różne rzeczy.
To znaczy że w ogóle się we nie nie zakochał
-... ty draniu - krzyknęłam. Ogarnęła mnie wściekłość, czysta i potężna wściekłość, tak kompletnie, że nagle zachrypłam - Jak możesz być tak pozbawiony uczuć?! Jednego dnia całujesz się ze mną i twierdzisz, że się we mnie zakochałeś, następnego dnia mówisz że ci przykro że jesteś takim zakłamanym obrzydliwcem, a teraz chcesz żebym ci ufała!?
Amerykańska młodzież ma smutny żywot, bo od początku stawia sobie przesadne wymagania w dziedzinie seksu bez porządnej rozmowy wstępnej. Nie chodzi mi o flirt, lecz o prawdziwą, szczerą rozmowę na temat duszy, albowiem życie jest święte, a każda chwila bardzo cenna.
Wielu mężczyzn miewa problemy z wysłuchaniem słów kobiety, choćby nie wiem jak się starali, ponieważ pragnienie przespania się z nią zawsze pozostanie silniejsze od chęci wysłuchania jej.
Do tego czasu chciał jej dać tyle swobody, ile sobie życzyła, choć bolało go to, że nie rozmawiają. Stała się ważnym elementem jego życia - biegali we dwójkę, razem jedli drugie śniadanie, kradł jej pocałunki, gdy nikt na nich nie patrzył, a teraz, gdy jej zabrakło, czuł się pusty. Mimo to nadal nie wiedział, jak kiedyś spojrzy jej w oczy.
Szczera rozmowa to jednak nie to samo co mówienie prawdy. Związek pomiędzy szczerością a prawdą jest taki, jak między dziobek a rufą łodzi. Najpierw pojawia się szczerość, a dopiero na końcu prawda. I czas, który je dzieli jest proporcjonalny do wielkości łodzi. Dlatego prawda na temat rzeczy wielkich staje się widoczna dopiero po bardzo długim czasie. Niekiedy pojawia się dopiero po naszym życiu.
Ale jak odpowiadać na niestawiane pytania,
jeśli w dodatku jest się kimś
tak bardzo dla was nikim.
[...]
wszystko, co do was mówię, to monolog,
i nie wy go słuchacie.
Rozmowa z wami konieczna jest i niemożliwa.
Pilna w życiu pośpiesznym
i odłożona na nigdy.
(...)ale tak wewnętrznie czuję, że miłość jako niezaspokajalne nienasycenie rozmową z bliską ci osobą zdefiniować można.
- Pisałam do Ciebie.
- Ale teraz już do mnie nie piszesz.
- Bo teraz już jesteś [...]
- A potem? co chciałabyś robić potem?
- Potem chciałabym nauczyć się naprawdę śmiać.
Spojrzałem jej w oczy. Powiedziała to poważnie. Jak zawsze.