-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Cytaty z tagiem "odkrywanie" [35]
[ + Dodaj cytat]Wszystko trzeba odkryć samemu. I również przejść przez to zupełnie samemu.
Nieważne, ile mam lat, póki żyję, zawsze będę odkrywał w sobie coś nowego. Nieważne, jak długo człowiek przegląda się nago w lustrze, nigdy nie dojrzy tego, co kryje w środku.
Bo życie to nieustanna wędrówka, w której odkrywamy wciąż coś nowego.
Tworzenie to odkrywanie. Bóg odkrywa nas w Próżni, ponieważ nasze poruszenia odróżniają nas od tła, które już znał.
Póki jeszcze mogę, jeżdżę i będę jeździć. Pomimo ogólnego przekonania, że wszystko wiemy, ciągle jest jeszcze bardzo wiele rzeczy na tym świecie do odkrycia.
W spotkaniu zachwyca mnie, że znalazłem kogoś, kto kolejnymi i zawsze udanymi, bezbłędnymi pociągnięciami domalowuje obraz mojego fantazmatu; jestem jak gracz, którego szczęście nie opuszcza, wkładając mu w dłoń fragmencik od razu uzupełniający puzzle jego pragnienia. Jest to stopniowe odkrywanie (i jakby weryfikacja) powinowactw, porozumień, bliskości, które będę mógł wiecznie (tak sobie myślę) mieć z kimś innym, stającym się właśnie teraz „moim innym”: jestem tak bardzo wychylony ku temu odkryciu (aż drżę od niego), że cała wezbrana ciekawość spotkanej osoby znaczy w sumie tyle co miłość.
Ojciec powiedział mi kiedyś, że posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie.
Powiedziała mi, że chciałaby uchwycić samobójstwo na twarzach Marylin Monroe, Hemingwaya. <
If you want to find buried treasure, you must buy a spade.
Ani miastem, ani cywilizacją nie mogą rządzić ci, którzy je krytykują. Krytycy nie potrafią ani budować, ani odkrywać. Tak naprawdę mówią tylko "tak" lub "nie" i wszystko komplikują. (Oczywiście nie krytycy literaccy. Od nich lepsze są tylko anioły).