-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel17
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik272
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Cytaty z tagiem "marność" [29]
[ + Dodaj cytat]vanitas vanitatum et omnia vanitas
,,Lubię nocną porę...sprzyja to refleksji. W samotności można znaleźć ukojenie, spełnienie swym pragnień, ale i trosk. Samotna wędrówka przez życie, choć niebezpieczna, to jednak jest taka prosta i niewymagająca. Bo któż z ludzi mnie lepiej zrozumie, jak nie ja sam? Mam już dość tego wszystkiego, co mnie otacza. Chcę się zamknąć w swym świecie i z niego nie wychodzić... Pragnę stworzyć swój mały światek, wysepkę, na której Faust chciał zbudować utopijną krainę. Nuży mnie to ciągłe zabieganie o marność dnia, nuży mnie to wszystko, gdy wiem, że nie zostało mi być może zbyt wiele od życia. Sam. Tak, jestem sam. Nie mam komu powiedzieć o swych problemach, nie mam nikogo, z kim mógłbym tak po prostu po przebywać, zmarnować nasz cenny czas na chwilę śmiechu i radości. Czym jest to wszystko, gdy ja sam nie wiem, kim jestem. Człowiekiem? Każdy z nas nim jest.
O biedny, naiwny człowieku, za nic sobie masz to wszystko, bowiem sam mały jesteś i marny!
Jakże możemy mówić, że... coś jest... gdy wszystko przemija, gdy z chyżością błyskawicy przesuwa się, gdy wszystko niezdolne jest jeszcze rozwinąć całej swej siły żywotnej, a już porwane prądem, tonie i rozbija się na skałach?
Wszystko o co zabiegamy i o co się kłócimy, jest marnością. Zabiegać powinniśmy tylko o miłość.
Nadzieje wszystkich ludzi kończą się rozczarowaniem, a to, czego oczekują, idzie na marne.
Gdzie patrzę prawym okiem moje życie marne/ Jak zwykle z przyjściem zmroku idzie pod latarnię.
Wszystko w świecie jest ostatecznie marnością, a za głupca uważam człowieka, ubiegającego się o majątek czy zaszczyty tylko ze względu na innych, jeśli to nie jest jest jego własną potrzebą ni namiętnością.
Dotarło do mnie nagle, że znajduję się w wielkiej kostnicy, gdzie krwawymi zgłoskami zapisano całą historię powszechną. Przed sobą ujrzałem wymalowane ciało olbrzymiej kobiety, ale pocięte, jakby szablą, na części; na innych ścianach piętrzyła się coraz wyżej krwawiąca plątanina ciał, członków i głów kobiet rozmaitych ras, od cesarzowych i królowych do prostych wieśniaczek. Była to historia wszystkich zbrodni, a wystarczyło wpatrzyć się w ten czy inny punkt, by ujrzeć jak rozgrywa się tragedia. -"Oto skutki władzy udzielonej ludziom - rozmyślałem.- Krok po kroku zniszczyli i posiekali na setki kawałków typ odwiecznego piękna, toż ludzkość nieustanie traci siły i świetność..." I rzeczywiście na smudze cienia wpadającej prześwitem drzwi ujrzałem marniejące pokolenia ludów przyszłości.
żywię do swojej mamy głównie dwa uczucia: miłość i poczucie winy. Miłość za to, że żyję, poczucie winy za to, w jak marnym stylu to robię.