-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel15
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Cytaty z tagiem "jezioro" [38]
[ + Dodaj cytat]
- Clary. (...) Oczy Jace'a lśniły, jasnozłote z tańczącymi w nich refleksami ognia. - Mam ochotę na kąpiel.
- Tak, a ja na milion dolarów.
Jezioro moje, z twojej toni
już nie wyciągnę sieci znów,
zabrakło siły w starczej dłoni.
I wiary brak, nadziei, słów.
Jezioro moje, w twoje tonie
z ojczystych słów oddaję śpiew.
Jak kamień krzywdy wiersz zatonie.
Czy kiedyś zabrzmi jękiem mew?
Jej głos otaczał mnie niby chłodna poranna mgła unosząca się nad jeziorem,otulał moje ramiona i nogi cienką,szarą powłoką,którą najchętniej natychmiast bym z siebie spłukała,
Dmowski jest to człowiek o największej na świecie ilości osobistych przyjaciół.
Śnieg raz topniał, potem znowu spadał, więc jedyną pewną atrakcją były żaby zimujące w jeziorku. Tylko ile żab może zimować w jeziorku długim na pięć i szerokim na cztery metry? Sześćset żab brunatnych. Skąd wiemy, że aż tyle? Bo wszystkie wyłowił i pożarł nasz kochany Julek, a my wszystkie je policzyliśmy.
To było prawie jak medytacja. Tylko bez tego całego wschodniego syfu, który dorzucał od siebie biedatrener od jogi w ramach Multisportu. Powolne, ale stanowcze ruchy ramionami. Zanurzenie pióra wiosła w wodzie, pociągnięcie, zmiana strony. I tak nieustannie, w tempie oddechu. A kiedy kajak się rozpędzi, chwila odpoczynku i obserwowanie, jak dziób tnie spokojną taflę jeziora.
Piekło jest dla tych, którzy się zaparli Znajdują tam to co sami zasiali i zakopali Jezioro Przestrzeni i Las Nicości Tam wędrują, dryfują i nigdy nie przestają Zawodząc wołać o sens.
- A morderca?
- To wysoki leworęczny mężczyzna, który utyka na prawą nogę, nosi myśliwskie buty o grubych podeszwach i szary płaszcz, pali indyjskie cygara, używa ustnika i ma w kieszeni tępy scyzoryk. Znalazłem kilka innych śladów, ale sądzę, że te wystarczą dla naszych poszukiwań. (...)
- Holmesie - powiedziałem - zarzuciłeś wokół sprawcy sieć, z której nie ma ucieczki, i ocaliłeś życie niewinnego człowieka równie skutecznie, jak gdybyś odciął go ze stryczka. Widzę, dokąd to wszystko zmierza. Winnym jest ...
- Pan John Turner! - wykrzyknął boy hotelowy, otwierając drzwi naszego salonu i wprowadzając gościa.
Jak przyjąłby takie moje nieprawdopodobne zwierzenia, że jezioro, tak jak i wszystko pozostałe, przywiązało mnie do siebie i żal byłoby to porzucić?