-
ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński1
-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel25
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik3
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "indywidualizm" [117]
[ + Dodaj cytat]
Ale rzeka to ledwie źródła płynne jest ciało,
A gdzie dusza? Gdzie źródło zostało?
W źródle siła i trwanie, ukojenie pragnienia,
Dźwięk daleki, a przecież jedyny!
Więc za dźwiękiem, pod prąd rzeki mętnej, zgubionej
trzeba czołgać się, pełznąć i płynąć,
Bo tylko się - ź r ó d ł o - nie zmienia.
Bije wodą przeczystą
Z głębin ziemi zrodzoną
I żyje
Wciąż wbrew
Rozlewiskom...
W baśniach śpią prawdziwe dzieje;
Woda Życia nie istnieje.
Ale zawsze warto po nią iść.
Osoby zintegrowane stają się indywidualistami, a społeczeństwo pragnie czegoś wręcz przeciwnego - abyśmy stali się konformistami. Społeczeństwo kładzie nacisk na osobowość, nie na indywidualność. Słowo "osobowość" pochodzi od słowa persona, czyli maska. Społeczeństwo daje nam więc fałszywe pojęcie na temat tego, kim jesteśmy, daje nam zabawkę, którą bawimy się całe życie.
Z tego, co obserwuję, wynika, że prawie nikt nie jest tam, gdzie być powinien. Osoba, która spełniałaby się jako lekarz, zostaje malarzem, a ta, która byłaby najszczęśliwsza pod słońcem jako malarz, wybiera zawód lekarza. Wygląda na to, ze nikt nie wybiera drogi, jaka mu najbardziej odpowiada, i dlatego to społeczeństwo jest takie pogmatwane. Zamiast kierować się intuicją, pozwalamy, by kierowali nami inni.
Przypomniało jej się, jak kiedyś wymądrzała się na spotkaniu klubu książki.
Zaprotestowała, bo wszystkie wybierane wtedy książki miały tytuły w stylu: "Córka zegarmistrza", "Żona fotografa", "Narzeczona pracza". Pytała, czy kobiety nie mogą być kimś ze względu na siebie same, a jej koleżanki przewracały oczami i wymieniały spojrzenia w stylu: "A ta znowu zaczyna". Pytanie było jednak poważne. Kobieta nie powinna być definiowana tylko przez swoją relację do kogoś innego.
Wszystko, co jest odmienne budzi w ludziach niezrozumienie. Ludzie lubią schematy, sami sobie wyznaczają, co wypada, a co nie. Że groszki nie pasują do pasków, a stanik wkłada się pod bluzkę, a nie na bluzkę, że najlepiej mieć dwójkę dzieci, nawet jeśli nie chce się mieć żadnego, że wakacje raz w roku, góra dwa razy. I lepiej stać w szeregu niż wybiegać przed i tańczyć boso w kałuży.
Nie zależało mi na tym, żeby być inny, po prostu nie chciałem być taki jak reszta.
- Ale widzisz, ty jesteś inna, nie dziw się, że budzisz takie emocje (..)Chodzisz własnymi ścieżkami i dziwisz kobiety w pewnym wieku. Nikt nie wie nawet, czy mieszkasz z kimś czy sama(...).
- A kogo to obchodzi?! Ja tutaj jestem z powodu pracy, a nie z przyczyn towarzyskich! (...)
- A nasz HR-owiec powiedział, że się nie integrujesz i nie potrafisz nawiązać relacji z ludźmi. Masz z nimi płytkie relacje.
- Uważasz, że to pierdolenie panienek o dzieciach w kuchni to są głębokie relacje? Potem wszystkie obrabiają sobie dupę, przez co tracą cenny, korporacyjny czas. Jestem od tego wolna, dlatego wybieram taki system pracy. Przynajmniej wydawało mi się, że jestem wolna.
(...) nie można nakazać człowiekowi, aby był kimś innym, niż jest.
Uświadomił sobie, że gdyby nie kochał, teraz nie czułby się tak samotny. I chociaż żałował wielu rzeczy, to nie tego, że ponownie otworzył swoje serce. Nie żałował nawet po tym, co się stało.
Pamiętam sens słów pewnej piosenki: "Rzadko kiedy można spotkać pięknych ludzi, wszyscy o tym wiedzą, ale nikt nie ma odwagi tego powiedzieć. Oni też siebie nie lubią i mają kompleksy, bo są inni". ten tekst zawsze mi się podobał, wiem, że słowa o pięknych ludziach są kłamstwem, ale zachwyciła mnie myśl, że bycie pięknym wcale nie jest żadnym panaceum. Oczywiście piękny nie jestem, gdybym był, to wspomniana piosenka nie przypadłaby mi do gustu.