-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Cytaty z tagiem "domy" [12]
[ + Dodaj cytat]Dziwne w domach jest to, że zawsze wyglądają tak, jakby w środku nic się nie działo, choć przecież tam toczy się większość naszego życia.
Kamienica jest stara, na schodach w nocy harcują duchy. Pozbawione ciała, tęsknią jedynie za rękami i rzucają się na ludzi spragnione dotyku
Odkryta później wilgoć i grzyb utwierdziły ją tylko w przekonaniu, że dom butwieje, ponieważ za mocno nasiąkł ludzką wonią
Domy są ważne. Oboje z Dagiem tak uważają. Są jak żywe istoty. Z duszą. Domy i ludzie nie mogą się łączyć przypadkowo.
Wszystkie domy zachowują coś po swoich mieszkańcach. Ludzie zostawiają ślady w miejscach, którymi przechodzą, tak samo jak wciąż odnawiają swą skórę, nie zauważając tego. Nieważne jak drastyczna była przemiana i jak wyczerpujące sprzątanie pustego domu. Choćby podłogi pachniały woskiem, a ściany zostały wybielone, uważne oko wyczyta z nich pewną historię. Podłoga zniszczona w miejscu, gdzie najczęściej się poruszano, a nietknięta przed pokojem osoby, która wyjechała. Ciemne zagłębienie we framudze okna, w miejscu, na którym ktoś zwykł opierać papierosa, gdy kontemplował widok ogrodu. Smugi na podłodze wskazujące na pierwotne ustawienie sofy.
Były na nich domy wyższe niż drzewa, a jednak rozwścieczonym samolotom udawało się je zburzyć, tak jak pożar buszu zabija las.
Włóczysz się. W wyobraźni klasyfikujesz ulice, dzielnice, domy: dzielnice szalone, dzielnice martwe, ulice-bazary, ulicy-sypialnie, ulice-cmentarze, fasady złuszczone, fasady zrujnowane, fasady przerdzewiałe, fasady zamaskowane.
Domy przy placu są brzydkie. Wszystkie mają ten sam sraczkowato-zielony kolor i farba się łuszczy.
Deweloperzy nie sprzedają domów, oni sprzedają obietnice. Na wizualizacjach ich osiedla to zatopione w zieleni raje. Na tę zieleń trzeba tam poczekać kilkanaście lat, więc słowa „elitarne i prestiżowe” wypisane na billboardach największą czcionką płowieją od słońca. Całą ich zawartość stanowi na razie budka strażnika i automatyczna brama.