Agnes Cecylia. Niezwykła historia Maria Gripe 6,2
ocenił(a) na 313 lata temu Główną bohaterką jest nastoletnia Nora,która po tragicznej śmierci rodziców zamieszkuje z krewnymi ; są oni dla niej dobrzy,jednak Nora czuje,że zajmują się nią bardziej z obowiązku niż z uczucia,czuje się wyobcowana,niechciana i samotna.Najlepiej dogaduje się ze swoim przybranym bratem Dagiem,stają się sobie bliscy,a na dodatek wkrótce połączy ich wspólna tajemnica.
Kiedy Nora wraz z rodziną przenosi się do nowego domu, zaczynają dziać się dziwne rzeczy.Wydaje się,że dom żyje własnym życiem,a dodatkowo wszystko w nim sprawia wrażenie,że chce przekazać nowej lokatorce coś ważnego.W starym domu wciąż żyją dawne emocje i uczucia ludzi,którzy niegdyś go zamieszkiwali,staje się on swoistym medium dla Nory,duchowym pośrednikiem między żywymi a umarłymi.
Dzięki wielu niezwykłym znakom (stary,zepsuty zegar zaczyna chodzić do tyłu,słychać tajemnicze kroki i głosy,telefon od nieznanej staruszki),Nora zaczyna wierzyć,że ma do wykonania zadanie mające na celu wyjaśnić zagadkę drzemiącą w starych murach.Razem z Dagiem rozpoczyna śledztwo,które ma ją doprowadzić do odkrycia przeszłości jej własnej rodziny.Po drodze Nora przekonuje się,że w życiu nie ma przypadków,wszystkie zdarzenia,jakie ją spotykają mają jakiś cel,wszystko ku czemuś zmierza.Odkrywa różne,także wstydliwe sekrety rodzinne,zaczyna rozumieć i czuć ogrom nieszczęścia i związki przyczynowo-skutkowe,jakie rządziły życiem uwikłanych w nie ludzi.
Przesłanie książki jest bardzo czytelne - żeby zrozumieć samego siebie,trzeba otworzyć się na duchową stronę życia,na to,co niewiarygodne i wydawałoby się niemożliwe ; trzeba mieć otwarty umysł,żeby pozwolić na kontakt ze sobą sferze niematerialnej,która jest nieodłączną składową naszego świata,a której przenikanie do codzienności czyni nasze życie bardziej zrozumiałym i pełnym.
To także opowieść o kobietach,o doświadczeniach dziewczynek i kobiet przenoszonych z pokolenia na pokolenie ; wreszcie opowieść o samotności dziecka pozbawionego własnych korzeni i rozpaczliwie pragnącego poczucia przynależności do kogoś ; dziecka okaleczonego nie tylko przez tragedię śmierci rodziców,ale także - a może przede wszystkim - przez dorosłych,którzy zabrali jej prawo do rozpaczania po ich śmierci.
Polecam,bo skłania do refleksji.