Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant11
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kelley Jones
Źródło: http://www.comicvine.com/kelley-jones/4040-7063/
43
6,5/10
Pisze książki: komiksy
Urodzony: 23.07.1962
Amerykański artysta grafik, twórca wizerunku komiksowego Batmana. Współpracował z Marvel Comics. Zilustrował Vertigo, Conana. Od 1997 roku Jones napisał i wydał wiele książek dla Dark Horse, w tym kilka seriali i powieści graficznych.
6,5/10średnia ocena książek autora
1 391 przeczytało książki autora
1 089 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Batman & Superman 07/1998
Louise Simonson, Kelley Jones
5,7 z 7 ocen
7 czytelników 2 opinie
1998
Batman 1/1994
Alan Grant, Kelley Jones
Cykl: Batman (tom 38)
7,5 z 19 ocen
35 czytelników 2 opinie
1994
Najnowsze opinie o książkach autora
Sandman: Kraina snów Neil Gaiman
7,6
Jak zwykle Sandman ze swą kompleksową przestrzenią historii udowadnia nam, że wyobraźnia nie ma granic. Poprzednie tomy utrzymywały się w spójności opowiadając losy Kształtującego Postaci. Tym razem natomiast otrzymujemy cztery luźne historie utrzymane w uniwersum Sandmana i DC. Jest jednak wciąż nawiązanie do motywów z poprzednich tomów, oraz kontynuacja postanowień Władcy Snów. "Kraina Snów" rozpoczyna się rozdziałem "Kaliope". Jak sam tytuł wskazuje mamy tu historię muzy uprowadzonej dawno temu przez pisarza Erasmusa Fry'a. Cała historia kręci się wokół innego pisarza, niejakiego Madoca, który stracił kompletnie swoje natchnienie i możliwość pisania opowieści. Otrzymawszy od swego mistrza, wspomnianego Fry'a największy dar - żywą muzę, patronkę literatury, przy pierwszym gwałcie na niej odżywa jego artystyczna płodność. Madoc staje się popularnym pisarzem grozy. Kaliope nie tylko dostarcza mu natchnienia, ale także długowieczność. Nieszczęśliwa muza pragnie zostać oswobodzona. Wzywa mojry, będące nawiązaniem do pierwszego tomu Sandmana. Te wspominają Kaliope o więzionym przez maga Śnie. Po wielu latach Sandman pojawia się u Madoca i sprytnie oswobadza muzę, która okazuje się dawną kochanką Snu.
Następną historią jest "Sen Tysiąca Kotów". Historia, w której koty słyszą historię o swej przeszłości, gdzie wielkie panowały nad światem, a ludzie byli ich tycimi niewolnikami. Historia opowiadana przez kotkę, która przybyła do krainy snu, by spotkać się z Sandmanem w postaci czarnego kocura. Tutaj nawiązanie do "Uwertury", gdzie poznajemy Sandmana rozmawiającego ze wszystkimi swoimi wersjami, w tym wersją kocią. Kolejnym nawiązaniem do pierwszego tomu, jest rozdział czwarty i "Sen Nocy Letniej". Tytuł inaczej się nie skojarzy tylko z Williamem Shakespare'm. Otóż o nim jest ten rozdział. W pierwszym tomie, jak również w serialu Sandman spotyka się co sto lat z człowiekiem, który nie może umrzeć. Podczas spotkania w jednym ze stuleci, Sandman natknąwszy się na pewnego barda proponuje mu umowę, by spełnić jego największe marzenie. O tej umowie się nie dowiadujemy, lecz we wspomnianym rozdziale wychodzi na jaw co to za umowa była. Historia Willa opowiada o spotkaniu Sandmana przez poetę i jego wędrowną trupę teatralną. Spotkanie przeradza się w spontaniczny spektakl dla Władcy Snów, który sprowadził Williamowi nie byle jaką publikę. Prawdziwego Oberona i Tytanie - Elfich władców, o których Shakespare akurat napisał sztukę. Przedstawienie przyjmuje się z wielkim entuzjazmem, czyniąc dyskusje nad jej prawdziwością i spekulacje co do wydarzeń zawartych w sztuce. Okazuje się, że spektakl to jedna ze sztuk pisanych dla Sandmana. Bowiem Władca Snów dał Williamowi talent i nieśmiertelną sławę wówczas gdy ten napisze dwie sztuki na cześć samego Snu. Elfia świta wraca do swej magicznej krainy, lecz przebiegły goblin, który w trakcie sztuki podmienił aktora zostaje w świecie jawy.
Ostatnią historią jest opowieść o kobiecie, która zmienia się w różne stany skupienia, jest przerażająco stara, nosi silikonowe maski i pragnie śmierci. Tym razem Sen nie przychodzi na jej wezwanie, a jego siostra Śmierć, która podpowiada dziwnej kobiecie jak może ze sobą skończyć.
Zdaje się, że ten tom jest najkrótszy jak do tej pory i najbardziej przystępny. Zatem nawet ktoś nie będący w temacie Sandmana i jego spójności, może sobie ten komiks przeczytać jako luźną ciekawostkę. Aczkolwiek tak jak wyżej, są tu odniesienia chronologiczne do poprzednich tomów i aby pojąć fabułę dobrze byłoby znać poprzednie tomy. Niemniej szybka i przyjemna lektura, ze świetnymi ilustracjami.
Batman. Epidemia Alan Grant
6,8
Zaskakująco dobry tytuł. Batman staje w obliczu chyba największego zagrożenia, jakie atakuje Gotham - śmiertelna epidemia, która rozprzestrzenia się w pogrążonym w chaosie mieście. Mroczny rycerz i jego kompani poszukują leku, który zakończy pandemię i jednocześnie starają się zapanować nad rosnącą przestępczością. Główny wątek tego albumu jest bardzo ciekawie poprowadzony, natomiast słabiej wypadają historie, które toczą pod koniec tego wydania. Jednak nie ma tutaj mielizn, których można było spotkać całkiem sporo w Knightquest.