Najnowsze artykuły
- ArtykułyPierwszy zwiastun drugiego sezonu „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy” i nie tylkoLubimyCzytać1
- ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant1
- ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
- ArtykułyByliśmy na premierze „Prostej sprawy”. Rozmowa z Wojciechem ChmielarzemKonrad Wrzesiński1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lincoln Peirce
10
8,0/10
Pisze książki: literatura dziecięca, komiksy
Urodzony: 03.10.1963
Pisarz, autor komiksów. Studiował rysunek, malarstwo i rzeźbę, później sam uczył plastyki w Xavier High School w Nowym Jorku. Mieszka z żoną i dwójką dzieci w Portland. Jako wielbiciel muzyki country prowadzi własną audycję w lokalnej stacji radiowej.
Pierwszy komiks z Natanem powstał w 1991 roku i do tej pory pojawił się w 250 amerykańskich czasopismach. Codziennie jest prezentowany także na stronie www.comics.com. "Zapiski luzaka" to pierwsza książka Peirce’a, w której elementy komiksowe uzupełnia tradycyjna narracja. Seria zachwyci wielbicieli "Dziennika cwaniaczka".http://
Pierwszy komiks z Natanem powstał w 1991 roku i do tej pory pojawił się w 250 amerykańskich czasopismach. Codziennie jest prezentowany także na stronie www.comics.com. "Zapiski luzaka" to pierwsza książka Peirce’a, w której elementy komiksowe uzupełnia tradycyjna narracja. Seria zachwyci wielbicieli "Dziennika cwaniaczka".http://
8,0/10średnia ocena książek autora
207 przeczytało książki autora
91 chce przeczytać książki autora
6fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Zapiski luzaka. Natan wymiata
Lincoln Peirce
Cykl: Zapiski luzaka (tom 9)
8,2 z 13 ocen
25 czytelników 2 opinie
2017
Zapiski luzaka. Odlot!
Lincoln Peirce
Cykl: Zapiski luzaka (tom 8)
8,0 z 24 ocen
36 czytelników 4 opinie
2016
Zapiski luzaka. Trefna strefa
Lincoln Peirce
Cykl: Zapiski luzaka (tom 6)
8,5 z 25 ocen
53 czytelników 3 opinie
2015
Zapiski luzaka. Pogromca nudy
Lincoln Peirce
Cykl: Zapiski luzaka (tom 7)
7,2 z 11 ocen
24 czytelników 1 opinia
2015
Zapiski luzaka. Natan świruje
Lincoln Peirce
Cykl: Zapiski luzaka (tom 5)
8,1 z 38 ocen
67 czytelników 1 opinia
2014
Zapiski luzaka. Natan idzie na całość!
Lincoln Peirce
Cykl: Zapiski luzaka (tom 4)
8,4 z 39 ocen
80 czytelników 3 opinie
2013
Zapiski luzaka. Ale jazda!
Lincoln Peirce
Cykl: Zapiski luzaka (tom 3)
8,0 z 55 ocen
104 czytelników 4 opinie
2013
Zapiski luzaka. Natan znowu w akcji
Lincoln Peirce
Cykl: Zapiski luzaka (tom 2)
7,8 z 72 ocen
117 czytelników 7 opinii
2012
Zapiski luzaka. Skazany na sukces
Lincoln Peirce
Cykl: Zapiski luzaka (tom 1)
7,3 z 96 ocen
167 czytelników 7 opinii
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Zapiski luzaka. Trefna strefa Lincoln Peirce
8,5
Autor książki Lincoln Peirce zainspirował się własnymi przeżyciami szkolnymi, stąd niezwykłe wyczucie humoru i doświadczeń uczniowskich, świetne prowadzenie akcji i udana fabuła. O popularności i trafności przygód świadczy choćby to, że od 1991 roku (kiedy pojawił się pierwszy komiks o Natanie),kolejne odcinki pojawiały się w 250 amerykańskich czasopismach, a www.gocomics.com codziennie prezentuje na swojej stronie kawałek dowcipnej historii.
Książkę czyta się szybko i przyjemnie, przygody (kłopoty i sukcesy) wciągają, humor ilustracyjny bawi. Szkolne lata mogą być naprawdę pasjonujące, amulet odmienia najbardziej trefny los i przynosi szczęście, zwłaszcza kiedy dookoła tacy koledzy i koleżanki, a każdy nauczyciel to chodzący oryginał.
Zapiski luzaka. Odlot! Lincoln Peirce
8,0
SZKOŁA, KSIĄŻKI I KOMIKSY
„Dziennik cwaniaczka” to seria, która odniosła chyba największy sukces w gatunku humorystycznych książek dla dzieci od czasów kultowego „Mikołajka”. Jak to w takich sytuacjach bywa, pociągnęła za sobą całą falę naśladownictw, z których większość niestety nie miała szans się z nią równać. Na szczęście „Zapiski Luzaka”, stanowiące połączenie prozy z komiksem, korzeniami sięgającym gazetowych pasków, to znakomity cykl i godny następca „Cwaniaczka…”.
W najnowszym tomie swoich przygód Natan musi zmierzyć się z wprowadzeniem nowego kolegi w szkolne życie. A zadanie to nieszczególnie łatwe. Natan jest bowiem dzieckiem psotnym, dalekim od bycia ulubieńcem nauczycieli i wybitnym uczniem, chociaż akurat w swoją wielkość nie wątpi ani trochę. Uwielbia komiksy i uwielbia humor, którego nigdy sobie nie odmawia. Nowy uczeń, Breckenridge Puffington III, zachowuje się natomiast nie jak normalne dziecko, a brytyjski książę. Dystyngowany, wyciszony, zafascynowany roślinami… jednym słowem: nudziarz! Jak z kimś takim ma spędzić czas Natan? Szczególnie, że już samo nazwisko stawia Breckenridge’a na przegranej pozycji w oczach kolegów. Na dodatek Puffington, nie znając nikogo innego, uznaje Natana swoim przyjacielem i snuje się za nim, jak cień, a wszelkie próby pozbycia się jego towarzystwa, pełzną na niczym. Czy jednak Natan nie odnajdzie w nim przypadkiem czegoś fascynującego? Szczególnie, że Breckenridge tak jak on potrafi świetnie (czytaj: lepiej od niego) rysować, a na dodatek nasz bohater ma wrażenie, że skądś go kojarzy, jakby znali się już wcześniej…
To już ósma książka o przygodach Natana, ale każdy, kto chciałby zacząć lekturę w tym miejscu, nie musi się niczego obawiać – znajomość poprzednich tomów nie jest ani trochę wymagana. Co nie znaczy, że na tym jednym czytelnik poprzestanie – przygody Luzaka są tak urocze i zabawne, że od razy chce się chwycić za poprzednie części. Dużo humoru, dużo przygód, ciekawa akcja (znakomity jest wątek toczący się równocześnie z główną treścią, a mianowicie znalezienia wspomnień uczennicy Edny, która uczyła się w tej samej, co bohaterowie szkole, z tym że dokładnie 100 lat wcześniej),nuta dydaktyzmu i interesujące pytania, na które chce się jak najszybciej znaleźć odpowiedź, więc pochłania się powieść jednym tchem. A że „Odlot” został napisany w sposób lekki, prosty i przyjemny, stylem, który aż skrzy się od humoru, lektury nie chce się odłożyć na półkę przed zakończeniem.
Omawiając jednak tę pozycję nie można zapomnieć o jej stronie graficznej. Lincoln Peirce Natana stworzył 25 lat temu, w roku 1991, jako komiks do gazety. Od tamtej pory jego dziecięcy bohater, inspirowany „Fistaszkami”, gościł w blisko ćwierć tysiąca pismach w USA, aż wreszcie stał się także postacią wiodącą w literackim rozwinięciu swoich przygód. Lincoln nie zapomniał jednak o korzeniach, z których wyrósł Natan, dlatego też chłopiec fascynuje się komiksami (które sam także tworzy, komentując na bieżąco sytuacje, jakie stają się jego udziałem),ale również i same książki z jego przygodami łączą słowo pisane z komiksem właśnie. I to w nierozerwalny sposób. Ilustracje i tekst zajmują podobną ilość miejsca, a kadry (czy też całe plansze) dopowiadają wiele rzeczy, wychodząc bezpośrednio z opowiadania i w opowiadanie na powrót przechodząc.
Czyta się to i ogląda po prostu znakomicie. Rysunki są cartoonowo proste, wywodzące się ze wspomnianych „Fistaszkowych” korzeni, może bardziej nowoczesne, ale znakomicie spełniające swoją rolę. Na dodatek płynie z nich wiele humoru, a uproszczone ilustracje w wykonaniu Natana częstokroć rozbrajają.
Podsumowując, „Zapiski Luzaka” to po prostu kawał świetnej serii dla dzieci i młodzieży (spokojnie, dorośli także znajdą w niej coś dla siebie),która spodoba się zarówno czytelnikom sięgającym po zwykłe książki, jak i tym, którzy czytają jedynie komiksy (ci drudzy mogą przy okazji przekonać się do słowa pisanego). Dlatego polecam i czekam, aż na naszym rynku pojawi się kolejny, zapowiadany już tom pod tytułem: „Natan Wymiata”.
Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2016/07/15/zapiski-luzaka-odlot-lincoln-peirce/