Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać100
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel5
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michał Fiszer
54
7,1/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
86 przeczytało książki autora
184 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
100 lat Polskich skrzydeł - Su-22
Jerzy Gruszczyński, Michał Fiszer
7,0 z 1 ocen
6 czytelników 0 opinii
2019
100 lat Polskich skrzydeł - C295M
Jerzy Gruszczyński, Michał Fiszer
6,0 z 1 ocen
4 czytelników 0 opinii
2019
100 lat Polskich skrzydeł - Mi-8
Jerzy Gruszczyński, Michał Fiszer
Cykl: -- (tom 10)
7,0 z 3 ocen
6 czytelników 1 opinia
2019
100 Lat Polskich Skrzydeł - MiG-21
Jerzy Gruszczyński, Michał Fiszer
6,3 z 3 ocen
8 czytelników 2 opinie
2019
100 Lat Polskich Skrzydeł - MiG-29
Jerzy Gruszczyński, Michał Fiszer
7,0 z 3 ocen
8 czytelników 0 opinii
2019
100 lat Polskich Skrzydeł - Mi-24
Jerzy Gruszczyński, Michał Fiszer
6,8 z 4 ocen
9 czytelników 1 opinia
2019
100 lat Polskich skrzydeł - F-16 Jastrząb
Jerzy Gruszczyński, Michał Fiszer
6,7 z 7 ocen
16 czytelników 1 opinia
2019
Lotnictwo w osiąganiu celów strategicznych operacji militarnych
Michał Fiszer
7,8 z 6 ocen
15 czytelników 2 opinie
2011
Operacja Barbarossa 1941. Hitler uderza na ZSRR
Jerzy Gruszczyński, Michał Fiszer
6,8 z 13 ocen
40 czytelników 0 opinii
2009
Bitwa o Wielką Brytanię 1940. Klęska Luftwaffe
Jerzy Gruszczyński, Michał Fiszer
6,8 z 17 ocen
54 czytelników 2 opinie
2009
Najnowsze opinie o książkach autora
100 Lat Polskich Skrzydeł - SBLim-2ART Jerzy Gruszczyński
6,8
Czas biegnie szybko. Nie tak dawno cieszyłem się pierwszym numerem serii 100 lat polskich skrzydeł, a dziś trzymam w ręku, już przeczytany numer ostatni. Minęło ponad dwa i pół roku, w czasie których na półce pojawiło się siedemdziesiąt tomików. W ostatnim swoje miejsce znalazły dwumiejscowe wersje legendarnego samolotu MiG-15, w głównej mierze rozpoznawcze SBLim-1A i SBLim-2A. Co ciekawe oznaczenie jest nieco mylące lub raczej nie ścisłe, gdyż polski przemysł produkował jedynie samoloty bojowe Lim-1 i Lim-2. Dwumiejscowe samoloty szkolno-bojowe sprowadzaliśmy ze Związku radzieckiego (UTI MiG-15) i Czechosłowacji (CS-102),Natomiast SBLimy powstały jako hybrydy (modne dzisiaj słowo) przednich części kadłubów wraz z płatami maszyn szkolnych oraz tyłu kadłuba i silników wycofanych maszyn bojowych rodzimej produkcji. Taki zabieg wydłużył znacząco okres eksploatacji samolotów tego typu oraz rozszerzył zakres zastosowań o rozpoznanie pola walki oraz korygowanie ognia artylerii. W sumie służba dwumiejscowych MiGów-15 trwała cztery dekady, najdłużej z całej rodziny MiG15/17 i zapisała się dobrze w pamięci kilku pokoleń naszych lotników.
...
Wyraźnie widać, że zarówno autorzy, jak i redakcja zmęczeni już byli tą serią i nie przyłożyli się jak należy do ostatniej części.
Niestety przez dwa i pół roku, spośród trzydziestu dziewięciu opisanych przeze mnie tomików żaden nie był bezbłędny. Szkoda, bo jak dal mnie kładzie się to cieniem na całej serii, autorach i redakcji.
Mimo to całą serię należy ocenić dobrze, gdyż w sposób przystępny przedstawia całą gamę samolotów służących na przestrzeni wieku w lotnictwie biało-czerwonej szachownicy.
Więcej na: https://lot-nisko.blogspot.com/2021/10/sblim-2art-ostatni-mohikanin.html
Wojna w Ukrainie. Doświadczenia dla Polski Jerzy Gruszczyński
6,8
"Wojna w Ukrainie" to bez wątpienia duże kompendium wiedzy dotyczące tego co się dzieje za naszą wschodnią granicą, jednak ma kilka minusów, które zaważyły na jej ocenie.
Po pierwsze, zupełny brak przypisów i podanych źródeł, rozumiem, że większość informacji miała charakter jawny i była dystrybuowana wieloma kanałami. Jednak jeśli jest aluzja do konkretnego raportu, to warto dać przypis, nazwę, cokolwiek aby móc to zweryfikować.
Po drugie, czy taka publikacja jest w naszym interesie? Podawanie do publicznej wiadomości czego nie mamy i gdzie są nasze słabe punkty w jednej książce brzmi jak stworzenie konkretnego planu dla przeciwnika.