Najnowsze artykuły
Artykuły
Kalendarz wydarzeń literackich: październik 2023Konrad Wrzesiński2Artykuły
Międzynarodowy Dzień Tłumacza – 7 ciekawostek o tłumaczach i tłumaczeniachAnna Sierant85Artykuły
Czytamy w weekendLubimyCzytać264Artykuły
Uwaga konkurs! Weź udział i wygraj książki z cyklu „Pięć królestw“ Brandona Mulla!LubimyCzytać13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Bo Carpelan

7
6,6/10
Urodzony: 25.10.1926Zmarły: 11.02.2011
Bo Gustaf Bertelsson Carpelan to fiński pisarz tworzący głównie po szwedzku. Tworzył poezję, ale także pisał nowele oraz książki dla dzieci. Dwukrotny laureat najważniejszej fińskiej nagrody literackiej Finlandia-palkinto (1993 "Urwind" i 2005 "Berg").
W Polsce znany za sprawą powieści dla dzieci pt. "Przygody w wielkim mieście" (Nasza Księgarnia, 1970). Żona: Barbro Eriksson (od 1954),2 dzieci
W Polsce znany za sprawą powieści dla dzieci pt. "Przygody w wielkim mieście" (Nasza Księgarnia, 1970). Żona: Barbro Eriksson (od 1954),2 dzieci
6,6/10średnia ocena książek autora
43 przeczytało książki autora
48 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraNajnowsze opinie o książkach autora
Julius z Księżycowej Doliny Bo Carpelan 
5,5

Mam mieszane odczucia względem tej książki. Dostałam ja w szkole podstawowej, jednak dopiero teraz ją przeczytałam. I jako osoba dorosła nie wiem czy opisy świata widziane i odczuwane przez Juliusa były dla mnie za długie i nudne bo jestem za stara czy po prostu autor przedobrzył. Jednocześnie uważam, że ksiazka napisana jest po prostu dobrze i taką chyba ocene końcową postawię - dobra książka.
Julius z Księżycowej Doliny Bo Carpelan 
5,5

No cóż do tej książki można podejść dwojako. Albo ryczeć ze śmiechu na co drugim słowie, bo gwarantuje że takiej głupoty to można ze świecą szukać. Albo cierpieć nieludzkie męki i użalać się nad tępotą autora. Żeby nie być gołosłowną zacytuje kilka pierwszych rozwalających mnie cytatów.
1)"Dolina leży płasko wśród pól. Nikt nie wie dlaczego księżycowa Dolina nazywa się Księżycową Doliną. Ale księżyc lśni"
2)"...Wszystkie córki umarły jedna tuż po drugiej, jeden,dwa, trzy, jeden, dwa, trzy, jeden. Julius wyobraża je sobie pod ziemią. Jako siostrzano podobne do siebie parówki leżące bliziutko jedna obok drugiej na patelni."
Książka jest beznadziejna, polecam tym, którzy chcą się dowiedzieć jak NIE pisać albo po prostu dla beki.