Steve Niles is a writer, best known for works such as 30 Days of Night, Criminal Macabre, Simon Dark, Mystery Society, Frankenstein Alive Alive, Monster & Madman and Batman: Gotham County Line. He is credited among other contemporary writers as bringing horror comics back to prominence. Steve got his start back in Washington DC through his own Arcane Comix, writing and publishing comics and anthologies since the mid-80's.
Coming from IDW, Steve is writing "The October Faction", a new series of the ongoing adventures of retired monster-hunter Frederick Allan and his family. Cal McDonald continues in the Criminal Macabre series "The Third Child", from Dark Horse, and the Criminal Macabre Casebook #1 has also just been released, as well as in stories currently being published by Steve's own Bloody Pulp Books. Steve has just finished with his 12 part run of Ash & the Army of Darkness for Dynamite, the long-awaited sequel to the movie in comic form.
30 Days of Night sparked renewed interest in the horror genre, released in 2007 as a major motion picture. Other comics he has written have been optioned for films, including Criminal Macabre and Freaks of the Heartland. Currently, Steve's "Breath of Bones, The Tale of the Golem" is set to be directed by Andrew Adamson. Recently, Niles' zombie comic, Remains, was released as part of Chiller Network's "Chiller Presents" series.
Steve has just released "Ghosts of Krypton" in the new Adventures of Superman. Niles is also working on Frankenstein Alive! Alive! with the legendary Bernie Wrightson. Wrightson has also illustrated Niles' Doc Macabre, The Ghoul and Dead She Said series, all published by IDW. Just released, Monster and Madman with artist Damien Worm, as well as his anthology series, Edge of Doom, with Kelley Jones.
Steve was raised in the Washington, D.C. suburbs, developing his interests in music, writing, and making amateur films. He worked in several comic book stores and played in the bands Gray Matter and Three during the heyday of the Washington harDCore punk scene, both of which released records on Dischord Records label.
Steve resides outside of Los Angeles with his wife, Monica, two dogs, five cats and Gil the tortoise. While there's no crawlspace, there is a questionable closet in one corner and no one is quite sure what is hidden in there... but we have an idea.https://www.steveniles.net/
"Nigdy nie otrzymasz przebaczenia, ani ode mnie, swojego stwórcy ani od Boga!"
Moi Drodzy
➡️Idąc za ciosem i sprawdzając ofertę wydawnictwa KBOOM zabrałem się oto wreszcie za komiks o jednym z moich wielkich ulubieńców w panteonie grozy - potworze Frankensteina. Książka Mary Shelley to dla mnie absolutna rewelacja pośród klasyki grozy i było wiadomym, że sięgnę po ten komiks.
➡️Do wyboru macie dwie różne okładki - zwykłą i limitowaną. Ceny obu wydań są praktycznie identyczne, zatem nie jest to skok na kasę i za to szacun. Ja wybrałem wersję "normalną" - zdecydowanie lepiej mi pasuje i lepiej wg mnie oddaje klimat tej powieści. Oczywiście twarda oprawa, znakomita grafika okładki, cały komiks czarno-biały, co jakiś czas mamy kolorowe przepiękne wstawki w postaci portretów. Ponadto dostajecie obszerną galerię niepublikowanych szkiców Wrightsona. Stron 104. Krótko - wydanie zwala z nóg!
➡️A co napisał wydawca?
"Album Frankenstein żyje, żyje! powstał z inspiracji nieśmiertelnym klasykiem gotyckiego horroru pióra Mary Shelley i stanowi kontynuację opowieści o stworzonym przez Wiktora Frankensteina prometejskim potworze, który wędruje w poszukiwaniu swojego człowieczeństwa."
Idealnie, nic więcej nie trzeba było, żebym zaczął się ślinić :D
➡️Powiem od razu - obrazy, które dostałem to coś ABSOLUTNIE niesamowitego. Nie wyobrażam sobie tego w kolorze - czerń i biel oraz jej odcienie to idealny wybór. Każdy kadr jest dopieszczony w najmniejszych detalach. A dwustronicowe rozkładówki co jakiś czas autentycznie zwalają z nóg. Gotyk i groza! Poczułem klimat powieści, poczułem tragedię tej istoty, którą stworzyła Shelley w swej niesamowitej wyobraźni, jej ból, wyobcowanie i wieczne poczucie zagrożenia. A to tylko dzięki samym obrazom! Ta kreska jest doskonała.
➡️A scenariusz? A historia? Cyrkowe monstrum, wystawione na pośmiewisko tłumów. Twór człowieka, stawiającego się na miejscu Boga, twór niemogący znaleźć swojego miejsca na ziemi, nierozumiany, odrzucany i pogardzany. Co się z nim stało? Czy udało mu się poznać przyjaźń? Czy całe jego życie pozostało mordęgą? Macie szansę dowiedzieć się tego z tych 100 stron. Macie okazję wejść jeszcze głębiej w tą gotycką historię i zobaczyć, co się wydarzyło, a o czym nie wspomniała Shelley. I nie przegapcie tej szansy. Świetnie się to czyta, niemal jak kolejne karty książki, całość opowiedziana jest z perspektywy głównego bohatera, którego myśli i uczucia poznacie dogłębnie, którego żal i ból oraz głód wiedzy będzie Wam stale towarzyszył. Czy ma on szansę znaleźć ukojenie albo chociaż chwilowy spokój?
"Mój pełen tęsknoty, rozbiegany wzrok napotkał spojrzenie pełne strachu i odrazy."
➡️Frank jak nazywają go wyrzutki takie same jak on, przez które został przyjęty jak swój. I przy których miał szansę na niejaką namiastkę normalności. Poznacie losy tego monstrum, spotkacie Wiktora, zobaczycie, co się wydarzyło POTEM. Jaki to ma klimat, jaki nastrój! Jestem zachwycony!
➡️Jeśli kochacie gotyckie opowieści, gotycki klimat i grozę, jeśli lubicie historie niesamowite w retro klimatach - weźmiecie to w całości jako i ja wziąłem. To komiksowe cudo dopracowane w najmniejszych detalach, które Was zachwyci, które sprawi, że zastanowicie się nad naturą ludzką, nad parciem człowieka do wiedzy za wszelką cenę, nad okrucieństwem, które towarzyszy człowiekowi wszędzie i zawsze. Poznacie, co to tęsknota za ciepłem rodzinnym, za odrobiną dobra i życzliwości. Polecam z całego serca i oceniam na 10/10 i daję K-UZJ (Komiksowy Uncelkowy Znak Jakości).
Prawdziwa gratka dla fanów horroru pulpowego! Oczy mi się świecą, dusza się raduje na widok tych obrazków, a ręce chcą jak najszybciej przewracać kolejne kartki.
Porządne wydanie w dużym formacie, solidny papier. Mamy tu trzy prześwietne historyjki: "Stwierdziła: zgon", "Ghul", "Dr Makabra" i dodatkowo "Galerię prac Berniego Wrightsona". To wszystko jest takie retro i noir! Dostajemy mroczny klimat dodatkowo okraszony czarnym humorem.
Rysunki są czarno-białym mistrzostwem, i zdecydowanie jest na czym zawiesić oko. Oglądanie tego to sama przyjemność! Znalazłam tu ogrom motywów, które uwielbiam! Już pierwsza historyjka sprawiła, że przepadłam! Żywy i zarazem martwy detektyw z bebechami na wierzchu. Czujecie? Och! Panoptikum osobliwych postaci karykaturalnych, powykręcanych upstrzonych strupami, duchy, demony i wiele innych. Jest absurdalnie i groteskowo.
To wszystko jest takie rozkosznie potttworne!
Jestem zachwycona i chcę więcej!