Najnowsze artykuły
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński38
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant6
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
- ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant978
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Akari Kajimoto
2
6,7/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
23 przeczytało książki autora
9 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nawet jeśli rozetniesz mi usta... #1 Akari Kajimoto
6,8
Manga Nawet jeśli rozetniesz mi usta, skupia się na dosyć unikatowym związku pomiędzy człowiekiem a potworem z miejskich legend. Kuchisake-onna to postać z folkloru i miejskich legend z ustami rozciętymi praktycznie od ucha do ucha. Potworna kobieta zaczepia ona nieświadomych ludzi i pyta się, czy jest piękna. W zależności od odpowiedzi ofiara będzie zamordowana lub oszpecona, by wyglądać tak jak zjawa. W mandze ten potwór jest bardzo słaby, gdyż stworzenia z legend mają siłę tylko tak długo jak wierzą w nie ludzie. Dlatego Kuchisake-onna zmuszona jest do zawarcia współpracy z pewnym rodem specjalizującym się w relacjach z magicznymi stworzeniami.
Potwór staje się narzeczoną jednego z członków rodu, by przetrwać. Para ustala jednak, że jeśli szpetna kobieta chociaż raz w ciągu roku wystraszy swojego narzeczonego, to zaręczyny zostaną zerwane. Czy z tego przymusowego związku pomiędzy człowiekiem i potworem może wyjść coś dobrego?
https://operacjapanda.pl/2024/recenzja-nawet-jesli-rozetniesz-mi-usta-tom-1
Nawet jeśli rozetniesz mi usta... #1 Akari Kajimoto
6,8
Po pierwszym tomie odnoszę wrażenie, że będzie to typowy romansik młodzieżowy w typie człowiek kontra byt nadprzyrodzony. Nie ma tu jak na razie zbyt wiele zaskakujących rzeczy, wszystko jest mocno typowe jeśli chodzi o zabawę w relacje zarówno obojga bohaterów jak i tych związanych z przeszłością, która miała wpływ na ich obecne charaktery. Historie czy ta się gładko i przyjemnie, kreska jest bardzo ładna, a opowieść słodka - balansująca na granicy przesłodzenia jednak jeszcze się przed nim broniąca. Pomimo całej tej "typowości" ma w sobie coś co sprawia, że nie tak jednoznacznie idzie mi ją odrzucić i choć mocno waham się nad samodzielnym kontynuowaniem zbierania tej serii to na pewno będę chciała jeszcze zajrzeć do dalszych losów bohaterów poprze pożyczenie mangi (mam szczęście posiadać takie źródełko w "okolicy").