Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michał Michalski
1
6,5/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,5/10średnia ocena książek autora
154 przeczytało książki autora
47 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Gruby Michał Michalski
6,5
Gruby wrócił z obozu dla wojskowych całkiem odmieniony. Po włosach do ramion nie został nawet ślad, jakby trochę zmężniał, niby dojrzał, ale najważniejsze, że przede wszystkim schudł. Z wielką nadzieją, że ksywa nawiązująca do jego tuszy pójdzie w szybkie zapomnienie, świat zawiruje i w końcu zakończy się jego nieustający koszmar spowodowany wyśmiewaniem ze strony rówieśników, wrócił do szkoły po wakacjach. Nie nacieszył się zbyt długo. Już na wejściu usłyszał swą znienawidzoną ksywę. Jak nie Gruby, to Buła. Budził wstręt w oczach innych dzieciaków. Był rozlanym tłuściochem, a nie postawnym tęgim facetem, wzbudzającym strach u innych. Takim, który jednym ruchem potrafiłby rozprawić się z podskakującymi szczylami. Właśnie taki był jego najlepszy (gwoli ścisłości, to jedyny) przyjaciel - Marek.
W trakcie nowego roku szkolnego do klasy dołączył nowy uczeń, Seba, który z automatu dołącza do ekipy Grubego i Mareczka. Duet zamienia się w paczkę, ekipę, bandę z prawdziwego zdarzenia. W trzech jakoś łatwiej, Są lata dziewięćdziesiąte, więc ich wolne chwile wypełnia typowa rozrywka dzieciaków z tamtych lat - szwędanie po deptaku, lub łażenie na bunkry, gdzie stworzyli swą komnatę wypełnioną chłopackimi świerszczykami. Poza tym, to jeszcze podczytywali porady w Bravo, grywali na automatach, oglądali Power Rangers (choć to siara, lepiej było się nie przyznawać).
Pewnego dnia zaczyna się coś rozmijać w relacjach między chłopakami, przyjaźń wisi na włosku...
Autor za pomocą młodzieżowej narracji przedstawił historię o dorastaniu w latach, w których ja byłam jeszcze dzieckiem. Przyjemnie było jednak wrócić do tych lat i przypomnieć sobie nostalgiczne przedmioty, filmy, zabawy, które towarzyszyły nam w tamtych czasach. Ekipa Grubego, to chłopcy stojący nad przepaścią zwaną dojrzewaniem. Przepaścią, przy krawędzi której leżą kuszące rzeczy, czekając i nawołując niemym krzykiem. Jednego skuszą obietnicą lepszej zabawy, ciekawszych znajomości, odlotów, szaleństwa, poszerzenia horyzontów. Dla innych ich krzyk okazuje się jednak bezgłośny, co zaowocuje w przyszłości przynosząc bezpieczeństwo, ale to dopiero kiedyś. Teraz pozostaną nielubianymi przez rówieśników, porzuconymi dzieciakami. Niedorosłymi szczylami z którymi wręcz nudno się zadawać.
"Gruby", choć należy do cienkich noweli jest niezwykle trafnym spostrzeżeniem na społeczeństwo lat 90-tych, choć śmiało wydarzenia przedstawione na jego stronach mogłyby mieć miejsce w czasach teraźniejszych. Zażyłości między dzieciakami, ich problemy szkolne, rodzinne - są niezwykle uniwersalne. Rodzice pracują, by dzieci miały wszystko, przy czym jedyną rzeczą, którą im brak jest obecność rodziców. Ich kłótnie nieustannie odbijają piętno na dziecięcych psychikach. Brak zrozumienia z ich strony przekłada się na niepewność, niskie poczucie własnej wartości i niemożność odnalezienia się wśród rówieśników. Zatapiają swe bolączki w używkach, jedzeniu. Nakręcają spiralę, wpadają w błędne koło.
Gruby Michał Michalski
6,5
Najlepszym elementem tej książki jest wierne oddanie miejsca i czasu akcji, czuć tu latami 90tymi z każdej strony, czasem aż do przesady. Chwilami miałem wrażenie, że zostały wrzucone rzeczy w celu odhaczenia obecnie pamiętanych elementów epoki, niepasujące do postaci z książki. Seba, który generuje najcięższe wydarzenia jest mało wiarygodną postacią, raz empatyczny, a raz sadystyczny. Całość natomiast trochę za mocno pachnie masturbacją nad cierpieniem bohatera.