Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Etruskowie to z pewnością lud tajemniczy. Ich pochodzenie, język i późniejsze zniknięcie stanowi temat wielu prac naukowych, ale wątki te często pojawiają się także w literaturze pięknej. Co prawda czas etruskomanii już minął, ale dzieje etruskiej cywilizacji wciąż fascynują. Dziwny był to zaiste lud: z jednej strony – niczym nowożytni Toskańczycy – skłonny do wygodnego życia, z drugiej zaś pogrążony w pesymistycznej świadomości przemijania, której świadectwem są wspaniale dekorowane grobowce. Cywilizacja grobów? Nie do końca. Witold Dobrowolski, chyba najbardziej znany polski etruskolog, przedstawia w tej niewielkiej książeczce zarys sztuki etruskiej. Ukazuje jej rozwój, przemiany i wreszcie upadek w nowym, podbitym przez Rzymian świecie. Dużo miejsca poświęca specyficznemu artystycznemu dialogowi z kolejnymi falami sztuki greckiej. Nieklasyczność artystycznego dorobku Etrusków nie jest już dziś uważana za wadę, a wręcz przeciwnie, wzbudza duże zainteresowanie swoją wrażeniowością i innością. W pracy zamieszczone zostały bardzo liczne zdjęcia najważniejszych zabytków etruskiego malarstwa (temat ten omówił Autor szerzej w osobnej monografii),rzeźby, rzemiosła i małej architektury. Wykład zostaje w ten sposób znakomicie zilustrowany najważniejszymi zabytkami. Myślę, że to bardzo dobra pozycja dla osób, które chcą się dowiedzieć czegoś więcej o oryginalnych wytworach artystycznych tajemniczej cywilizacji Etrusków. Tomasz Babnis