Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzternaście książek na nowy tydzień. Silne emocje gwarantowane!LubimyCzytać2
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant6
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński45
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać426
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Paweł Grigoruk
Znany jako: Pa na to
1
8,8/10
Pisze książki: poezja
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttps://panatoezja.pl
8,8/10średnia ocena książek autora
6 przeczytało książki autora
3 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
PANATOEZJA – To co mam w głowie rzeźbione w słowie
Paweł Grigoruk
8,8 z 5 ocen
9 czytelników 1 opinia
2022
Najnowsze opinie o książkach autora
PANATOEZJA – To co mam w głowie rzeźbione w słowie Paweł Grigoruk
8,8
Doskonały tom poezji, dawno nie czytałam czegoś tak dobrego i napawa mnie to radością.
Autora poznałam przypadkiem, oglądałam czasem jakieś filmiki Juszez, okazało się, że Paweł Grigoruk to jej partner i nagrywają razem, obejrzałam 3 filmiki, po których stwierdziłam, że to wartościowe treści (i ludzie),a w opisie był link do tomu poezji. Kupiłam od razu, para zdaje się mieć poglądy zbliżone do moich, do tego Paweł jest wytatuowany, a to u mnie zawsze na plus, jakoś tak to działa. Nie zawiodłam się, jako fan poezji, mogę śmiało powiedzieć, że to kawał dobrej roboty.
Niełatwo mnie zadowolić, jestem szeroko zapoznana z klasyką, ale i z poezją współczesną, zwłaszcza alternatywną, a do takiej mogę zaliczyć ten tom. Ucieszyło mnie to, że Panatoezja jest taka dobra.
Są tu rymy, co często jest zwiastunem klęski, a tu zaskoczenie stulecia, to są doskonałe rymy, mimo iż często proste, to nie mam się do czego przyczepić, wszystkie, każdy jeden, brzmią naprawdę dobrze, czytałam, sprawdzałam, również na głos i alleluja, wszystko gra. Czapki z głów. No, moja przynajmniej.
Zabawy słowne są mądre, a jednocześnie lekkie, mamy niewyszukane dość słownictwo, a mimo wszystko przekaz jest na poziomie, wydźwięk kultury wysokiej, a nie niskiej, złoty środek, brawo.
Nie porównywałabym Grigoruka do nikogo i to jest duży komplement. Ponad połowa wierszy trafia do grona moich ulubionych, ale taki najbardziej ulubiony to ten "O pracy w rzeźni", z autorem bowiem łączy mnie niejedzenie mięsa i miłość do zwierząt. Na drugim miejscu plasuje się "O WOW", autor ma zdolność do tego, że cały wiersz jest w zasadzie panczlajnem, że w prosty sposób dotyka głębi.
Przepiękne, jakże ja się świetnie przy tym tomie bawiłam, a taka byłam głodna dobrego słowa. Dziękuję i smacznego!