![Książki z wystawy Edmunda de Waala zasilą bibliotekę w Mosulu](https://s.lubimyczytac.pl/upload/texts/15100/15158/15158_1611845719_grafika800x600.jpg)
![LubimyCzytać - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/33184/1046241-32x32.jpg)
Antonio Jose Bolivar Proaño wyjął sztuczną szczękę, owinął ją w chusteczkę i schował, a potem, nie przestając kląć jak jankes, od którego za...
Antonio Jose Bolivar Proaño wyjął sztuczną szczękę, owinął ją w chusteczkę i schował, a potem, nie przestając kląć jak jankes, od którego zaczęła się cała tragedia, na alkada, na poszukiwaczy złota, na wszystkich, którzy splugawili jego dziewiczą Amazonię, uciął maczetą grubą gałąź i podpierając się ruszył do El Idilio, do swej chaty i do książek, które mówiły o miłości w tak pięknych słowach, że czasem pozwalały zapomnieć o ludzkim barbarzyństwie.
... i znaleźli drewno do budowy swoich domów, (...) wytrawne wino do snucia nowych marzeń i ziemię, która powiedziała im: nasze miejsce jest...
... i znaleźli drewno do budowy swoich domów, (...) wytrawne wino do snucia nowych marzeń i ziemię, która powiedziała im: nasze miejsce jest tam, gdzie nam dobrze.
Opowiedział, że kiedy człowiek zadaje niewygodne pytania w rodzaju: „Czy naprawdę trzeba iść tak szybko?” lub „ Naprawdę tak wiele nam potrz...
Opowiedział, że kiedy człowiek zadaje niewygodne pytania w rodzaju: „Czy naprawdę trzeba iść tak szybko?” lub „ Naprawdę tak wiele nam potrzeba, by być szczęśliwymi?”, nazywają go buntownikiem.