Pamiętnik buntowników Karol Wąsowicz 7,1
ocenił(a) na 85 lata temu ,, Pamiętnik buntowników” to książka warta schrupania. Po pierwsze za sprawą bardzo oryginalnego podejścia do całej historii i zabawy formą. Raz pamiętnik, raz scenariusz, a jeszcze innym normalna akcja. To gwarantuje, że nie będziesz się nudzić podczas czytania. Język jest przystępny, lekki, co ułatwia szybkie czytanie. Po drugie fabuła, która przez swą niecodzienność sprawiła, że wciągnęłam się w świat proroczych snów, i nawiązań religijnych do kluczowych postaci. Do samego końca nie wiesz, jak zakończą się przygody i polowanie na mordercę. Kto wygra? Nie wiadomo, ale zdradzę Ci, że jest zaskakujące. Mogłabym porównać ją troszkę do ,, Mistrza i Małgorzaty”. Podobny klimat i bohaterowie równie tajemniczy co w tym klasyku. Zabawa gwarantowana. Po trzecie bohaterowie. Wykreowani bardzo przemyślanie. Tu każda postać jest tajemnicza, nieoczywista, co sprawia, że jesteśmy ich bardzo ciekawi. Kto mi przypadł do gustu? Jest mi ciężko wybrać, bowiem każda postać jest inna, interesująca. Jednak skoro już tak nalegasz to powiem, że Magda. Ma dziewczyna tzw ostre pazurki i potrafi sprawić, że w tym garze nie raz będzie wrzeć.