Najnowsze artykuły
Artykuły
Tokarczuk obok Kafki, Bułhakowa i Orwella. Polska powieść wśród 100 najlepszych książekKonrad Wrzesiński26Artykuły
Nadchodzą święta, a z nimi czytelnicze promocje. Odwiedź te księgarnie online i znajdź swój prezent!LubimyCzytać2Artykuły
„Akademia Pana Kleksa” nadchodzi. „Diuna 2” z oficjalnymi plakatamiKonrad Wrzesiński3Artykuły
Świąteczny prezentownik, czyli pomysł na prezent. Reportaż, publicystyka, biografiaLubimyCzytać15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Asia Gwis

8
8,1/10
Pisze książki: interaktywne, obrazkowe, edukacyjne, literatura dziecięca
Graficzka i ilustratorka. Absolwentka Wydziału Grafiki i Malarstwa ASP w Łodzi, dyplom w 2000 r. w pracowni Grafiki Wydawniczej. Przez wiele lat pracowała jako grafik m.in. w „Zwierciadle”, „Przekroju”, „Machinie”, „National Geographic”. Jej ilustracje publikowane były m.in. w: „Elle”, „Pani”, „Zwierciadle”, „Sensie”, „National Geographic Traveler”, „ChickPea”. Prywatnie kocia mama dla Antka, Koksika, Koko i Paprocha. Wielka miłośniczka podróżowania, szczególnie azjatyckich klimatów. W wolnych chwilach czyta nałogowo i prowadzi bloga „Kavkadesign.com”. Nie lubi gotowania. Swój czas dzieli między Warszawę, Łódź i Manilę.
8,1/10średnia ocena książek autora
126 przeczytało książki autora
231 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Na ratunek! czyli medycyna dawniej i dziś
Asia Gwis, Anna Bartosik
8,1 z 13 ocen
48 czytelników 4 opinie
2021
Czaple, kury i głuptaki, czyli o bogactwie ptasiego świata
Asia Gwis
7,5 z 15 ocen
38 czytelników 6 opinii
2019
Jajo. Jajka w gnieździe i kosmosie, czyli kogel-mogel dla dociekliwych
Eliza Piotrowska, Asia Gwis
8,2 z 21 ocen
62 czytelników 6 opinii
2018
Grzyby. Dziwne fakty z życia grzybów, o których nie mieliście pojęcia
Liliana Fabisińska, Asia Gwis
8,1 z 23 ocen
72 czytelników 10 opinii
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Na ratunek! czyli medycyna dawniej i dziś Asia Gwis 
8,1

Przyswajanie wiedzy zależy od tego, w jaki sposób jest nam ona podana oraz tego, czy interesuje nas dany temat (czyli jednak od sposobu, w jaki inni wprowadzają nas w obszar wiedzy). Może to zabrzmi głupio, ale z biologii byłam kiepska, a z fizyką i chemią radziłam sobie świetnie. Później poszłam na studia i mogłam zgłębiać tajniki dziedzin, które mnie interesowały. Wtedy odkryłam jak bardzo powiązane są różnorodne nauki. Dostrzegłam wpływ nauk przyrodniczych na językoznawstwo i literaturę oraz systemy filozoficzne. To pozwoliło mi na otwarcie się na dyscypliny, które uważałam za zbyt trudne dla mnie. Szybko też odkryłam jak sporo wiedzy sobie przyswoiłam czytując artykuły z innych dziedzin w poszukiwaniu tego, co znam z własnych kierunków studiów.
Nasze dzieci nie muszą czekać tak długo z otwarciem się na wiedzę. Teraz mamy niesamowicie wiele mądrych i pięknych książek wprowadzających w świat nauki. Wydawcy prześcigają się w przybliżaniu dzieciom wiedzy o ciele, świecie, emocjach. Bardzo wiele wspaniałych publikacji znajdziemy w Wydawnictwie Nasza Księgarnia. Mamy tu książki zabierające w świat anatomii, układu trawienia, chemii, kosmosu, powstawanie życia. Tym razem polecam Wam publikację pt. „Na ratunek!, czyli medycyna dawniej i dziś” Anny Bartosik z ilustracjami Asi Gwis. Badaczka biologii molekularnej razem ze świetną ilustratorką zabierają nas w świat pełen ciekawostek, pojęć medycznych, sposobów leczenia, zawiłej historii, ważnych nazwiskach, mitach, kolejnych postępach medycyny, a wszystko to w przystępnej i przyjemnej formie. Odkryjemy jak niesamowicie bogata jest wiedza o naszym ciele oraz uzmysłowimy sobie jak długo trwa postęp t tej dziedzinie. Lektura pozwala nam uzmysłowić sobie, że ciągle jesteśmy w drodze do celu, jakim jest całkowita kontrola chorób (jeśli to w ogóle możliwe).
Powodzenie nawet najlepszej książki zależy od jej szaty graficznej i tu Asia Gwis sprawdziła się świetnie. Córka od razu z wielkim zainteresowaniem sięgnęła po publikację ilustrowaną przez autorkę ilustracji takich książek jak: ,,Czaple, kury i głuptaki, czyli o bogactwie świata”, ,,Niesamowity Wszechświat”, ,,W świecie małp” czy ,,Jajo. Jajka w gnieździe i kosmosie, czyli kogel-mogel dla dociekliwych”.
Z książki poświęconej medycynie dowiedziałyśmy się wielu ciekawostek dotyczących rozwoju medycyny, początków diagnozowania chorób, sposobów leczenia z chorób. Wejdziemy w świat powiązania różnorodnych dziedzin nauki. Dowiedziałyśmy się w jaki sposób chemicy i fizycy pomagają oceniać, czy organizm jest zdrowy czy chory. Sporo miejsca poświęcono czynnikom chorobotwórczym, genetycznym uwarunkowaniom, zabiegom, dawnym sposobom leczenia, leczniczym roślinom. W książce znalazłyśmy informacje o Hildegardzie z Bingen i początkach farmacji, Paracelusie, Pasteurze. Po wstępie dotyczącym postępu w nauce przechodzimy do anatomii człowieka, czyli możemy dokładniej przyjrzeć się poszczególnym organom, poznać ich budowę i funkcje. Wszystko to poprzedzone historią postępów w określonej dziedzinie, informacjami na temat hamowania nauki przez fanatyków i postępowi dzięki dociekliwy, ciekawskim, a czasami takim, którzy zwyczajnie chcieli zarobić na sztuczkach pokazywanych zamożnym obserwatorom. Pojawiają się tu takie ważne nazwiska jak Hipokrates, Galen, Awicenna, Leonardo da Vinci, Wesaliusz, ale też Rembranta i jego słynnego obrazu. Od historii płynnie przechodzimy do budowy szkieletu, by później poznać usytuowanie poszczególnych organów, dowiedzieć się, dlaczego promienie X są tak niesamowicie ważne. Wchodzimy w świat skomplikowanych nazw badań diagnostycznych: tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny, ultrasonografia, morfologie krwi itd. Nie zabraknie też informacji o budowie skóry. W trzecim rozdziale udamy się w podróż po fizjologii, a tu dokładniej przyglądamy się mózgowi, dowiadujemy się czym są hormony, odkrywamy znaczenie wątroby, trzustki. Wejdziemy też w świat chirurgii z szeregiem skomplikowanych narzędzi, sposobami znieczulania. Czwarty rozdział poświęcono sercu, układowi krwionośnemu, chorobom z nim związanym (także zatruciom),sposobom badania i naprawiania zepsutych narządów. Najciekawszy dla nas był rozdział poświęcony wirusom, bakteriom i alergenom. Na końcu młodzi czytelnicy dowiedzą się, w jaki sposób w razie potrzeby mogą pomóc uratować komuś życie i jak pomóc chorym wrócić do formy.
W książce podobało mi się to, że autorka poza odkryciami naukowców przybliża też ich krótką charakterystykę, przez co nie są bezosobowi i łatwiej zapamiętać ich dokonania i poznać, w jaki sposób dokonał odkrycia.
,,Na ratunek! Czyli medycyna dawniej i dziś” to świetna publikacja wprowadzająca czytelników w świat wiedzy medycznej, oswajającej z tą dziedziną i pokazującą, że zdobywanie wiedzy o ludzkim ciele jest niesamowicie fascynujące.
Bardzo dobry papier, ciekawe ilustracje, dobrze zszyte strony i solidna okładka dopełniają całość. Zdecydowanie polecam.
Zagadka czarnego psa Marta Guzowska 
7,8

Współczesne dzieciaki kojarzą nam się z telefonami, uzależnieniem od telefonów i uwielbieniem do youtuberów. Często wydaje się nam, że młode pokolenie żyje tylko i wyłącznie w świecie technologii i ostatnią rzeczą, która mogłaby je zainteresować to historia, muzea, wykopaliska, ruiny, nawiedzone budynki i inne tego typu miejsca. Marta Guzowska udowadnia nam, że dzieci da się zainteresować naszym dziedzictwem kulturowym, zachęcić do poznawania przeszłości, a do tego do wchodzenia w obszar metod badania naukowego. Wystarczy po prostu zabierać swoje pociechy w miejsca, w których mogą poznać wycinek naszej historii i samemu wykazywać zainteresowanie związanymi z nimi ciekawostkami oraz wspólnie czytać książki przemycające wiedzę na ten temat. Właśnie takie podejście króluje wśród rodziców z „Detektywów z Tajemniczej 5”. Jej młodzi bohaterzy są ciekawi świata i rządni rozwiązania kolejnych zagadek. Akcja całej serii książek „Detektywi z Tajemniczej 5” toczy się wokół kradzieży ważnych, zabytkowych przedmiotów oraz dziwnych zjawisk.
W pierwszym tomie mogliśmy prześledzić, w jaki sposób młodzi detektywi poradzą sobie ze sprawą zaginięcia broszki. Przy okazji dzieci dowiedziały się wielu ciekawostek. Drugi tom natomiast zabrał nas w mroczne klimaty, a wszystko dzięki wakacjom u wujka Janka prowadzącego z kolegą z pracy i dwiema studentkami wykopaliska archeologiczne. Nie są to jednak zwykłe badania terenowe, dzięki którym wyłania się z ziemi skorupki naczyń, ale prace tuż przy cmentarzu, a do tego dotyczą niezwykłego grobu, ponieważ badaczom udało się odkryć pochówek wampiryczny. Wokół niego oczywiście dzieje się wiele pozornie niezwykłych rzeczy, ale dzieci potrafią wyjaśnić wszystko logicznie. Tak jest też w trzecim tomie pt. „Zagadka królowej myszy”, w którym dowiemy się wiele ciekawostek na temat malarstwa Olgi Boznańskiej oraz poznamy realia, w których żyła. W „Zagadce zbuntowanego robota” odwiedzamy Centrum Nauki Kopernik, gdzie mają zobaczyć adaptację „Bajek robotów”, ale okazuje się, że jeden z aktorów znika. W piątym tomie odwiedzamy dom Chopina, czyli weźmiemy udział w wycieczce do Żelaznej Woli, gdzie urodził się kompozytor i ruszymy na poszukiwanie zaginionych nut. Szósty tom pozwoli nam na rozwiązanie zagadki związanej z mazurską mumią i jej skarbem, a siódmy na zwiedzenie zakamarków „Pekinu”, czyli Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.
Zwykłe wycieczki, zwiedzanie w przypadku stałego tria składającego się z Jagi, Anki i Piotrka zawsze kończą się śledztwem. Zwykle też bohaterom towarzyszą inne osoby. Tym razem wujek i jego córka z klasy dziennikarskiej zabierają nas na wakacyjną wyprawę po nawiedzonych miejscach. Pierwszym obiektem jest powstały w XIV wieku i rozbudowywany przez kolejne stulecia zamek Ogrodzieniec, który niejednokrotnie był miejscem kręcenia filmów. Legenda o skarbie dawnego kasztelana sprawia, że do tego miejsca przyjeżdżają tłumy pragnące znaleźć bogactwa. Ludzi przyciąga też tajemnicze zjawisko: pojawiający się duch czarnego psa. Jaga oczywiście jest przekonana, że duchów nie ma. Coś jednak musi dziać się dziwnego, bo psy nie chcą wejść na teren zamku. Czy i tym razem dzieciakom uda się rozwiązać zagadkę?
Po raz kolejny nie zawiodłam się na książce Marty Guzowskiej, która bardzo umiejętnie stworzyła ciekawą intrygę z interesującymi, sympatycznymi i wyrazistymi bohaterami. Szczególnie udały jej się portrety dzieci, pokazanie konfliktu wynikającego z różnicy wieku. Mamy tu starszego brata, który niechętnie włącza siostrę do śledztwa, ale wie, że jeśli nie przekona mamy, aby puściła Jagę na wycieczkę to będzie to niesprawiedliwe. Odkryje też, że w ciągu roku nauczyła się ona bardzo wielu rzeczy. Towarzyszy im inteligentna, opanowana i rozwiązująca konflikty rodzeństwa Ania oraz nieco starsza Lidka, uczennica liceum. Do tego pisarka w interesujący sposób pokazuje kolejne kroki prowadzenia śledztwa z pokazaniem drogi, jaką bohaterzy odkryli prawdę, zachęca do samodzielnego myślenia i znalezienia odpowiedzi. W tym celu poszczególne etapy śledztwa podsumowano pytaniami, na które młodzi czytelnicy muszą spróbować znaleźć odpowiedzi, a przy okazji uczą się metody dedukcyjnej. Sporo tu fachowego słownictwa wyjaśnionego w prosty sposób. Wszystko brzmi bardzo poważnie, ale mogę Was śmiało zapewnić, że książkę czyta się bardzo szybko, a przemycane w niej wiadomości pochłania jak bajkę o żelaznym smoku czy opowieści o najnowszych technologiach i ich możliwościach. Do tego nie zabraknie tu oczywiście technologii, przez którą dorośli czasami tracą głowę.
Dla dorosłego czytelnika akcja jest przewidywalna (no, ale nie dla dorosłych jest ona adresowana) i już w połowie lektury można się domyślić, kto jest sprawcą, ale dla dzieci rozwiązywanie zagadki będzie prawdziwą frajdą, a do tego nabędą ważnej umiejętności: zwracania uwagi na szczegóły, porównywania, wykluczania określonych rozwiązań. Stawiane przez pisarkę pytania są dla czytelników sygnałem, że w tym miejscu powinni się zatrzymać o spróbować wyjaśnić zagadki. Dzięki kolejnym krokom dzieci będą miały okazję poćwiczyć logiczne myślenie.
Książki z serii „Detektywi z Tajemniczej 5” to świetne lektury ćwiczące wiele umiejętności oraz przemycające sporą dawkę wiedzy i wzbogacające słownictwo. Każdy tom skupia się wokół innych ciekawostek historycznych. W pierwszym mogliśmy dowiedzieć się wielu informacji o kamei, w drugim sporo wiadomości o wampirach, w trzecim o malarstwie. W czwartym było sporo ciekawostek o robotach, a w piątym o dbaniu o eksponaty, szósty przenosi nas w świat mumii, siódmy to spora dawka wiedzy o najwyższym budynku w Warszawie, a ósmy pozwala odkryć tajemnice nawiedzonego zamku. Ostatni z tomów należy też do nowej „podserii”, czyli Detektywi z tajemniczej 5 kontra duchy. Autorka też sprytnie podsuwa młodym czytelnikom inną lekturę. Mamy tu motyw z powieścią detektywistyczną sir Arthura Conana Doyle’a „Pies Baskerville’ów”.
Książki napisane bardzo przystępnie. Spora dawka humoru, dobrego nastawienia do życia, dziecięcego spojrzenia na świat, naiwnego relacjonowania wydarzeń sprawiają, że kolejne przygody mają też spory urok dla dorosłych i świetnie zastąpią lekką prozę dla dorosłych, a do tego pozwolą zmienić nastawienie do świata, rozbudzą empatię, poprawią nastrój. W książce poznamy różne typy osobowości i nie tylko dorośli bywają tu specyficzni. Także dzieci mają swoje zainteresowania, sposób zdobywania i dzielenia się wiedzą, a także spojrzenia na własną samodzielność i manipulowanie poczuciem odpowiedzialności, a do tego uwielbiających jagodzianki łasuchów. Całość wzbogacona licznymi interesującymi i estetycznymi ilustracjami Agaty Raczyńskiej znaną nam ze strony graficznej serii „Zosia z ulicy Kociej”. Niedługie rozdziały z szybką akcją sprawiły, że każdą z książek pochłaniamy w jedno popołudnie. Zdecydowanie polecam.