Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tadeusz Wasilewski

12
6,7/10
Pisze książki: powieść historyczna, historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
120 przeczytało książki autora
395 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autora
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2008

2005
Słowianie południowi i zachodni VI-XX wiek
Tadeusz Wasilewski, Jerzy Skowronek
6,7 z 9 ocen
49 czytelników 1 opinia
2005

1997

1991
Drobna szlachta podlaska w XVI-XIX wieku. Materiały sympozjum w Hołnach Mejera (26-27 maja 1989 roku)
0,0 z ocen
2 czytelników 0 opinii
1991

1987
Genealogia. Studia nad wspólnotami krewniaczymi i terytorialnymi w Polsce średniowiecznej na tle porównawczym
Tadeusz Wasilewski, Janusz Bieniak
4,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
1987

1972
Bizancjum i Słowianie w IX wieku. Studia z dziejów stosunków politycznych i kulturalnych
Tadeusz Wasilewski
6,7 z 3 ocen
21 czytelników 0 opinii
1972

1988
Historia Słowian południowych i zachodnich
Tadeusz Wasilewski, Jerzy Skowronek
5,6 z 9 ocen
33 czytelników 0 opinii
1988
Najnowsze opinie o książkach autora
Historia Jugosławii Tadeusz Wasilewski 
7,2

Postawię tezę, że jest to "jazda obowiązkowa" dla osób, które zajmują się w jakikolwiek sposób tematyką bałkańską. Od wieków najdawniejszych do II wojny światowej. Autorzy w bardzo dobry sposób ukazują, poprzez najważniejsze wydarzenia, poziom makro dziejów. Plusami są podrozdziały, które tłumaczą życie powszechne oraz kulturowe. Takowy mix sprawia, że książkę dosyć szybko można przeczytać, ale również wyobrazić sobie zjawiska, które wpłynęły na przedstawiony teren. Rzeczowych książek o Bałkanach jest mało, tak więc lektura takowej daje możliwość dogłębnego pokazania dzisiejszych problemów krajów byłej Jugosławii.
Ostatni Waza na polskim tronie Tadeusz Wasilewski 
7,3

Jedno z cierpkich chińskich przysłów brzmi: „Obyś żył w ciekawych czasach”. Janowi Kazimierzowi Wazie przyszło nie tylko w takowych żyć, ale miał to „szczęście”, aby w nich panować. Można śmiało stwierdzić, że król ten miał najbardziej „pod górkę” ze wszystkich władców suwerennych Rzeczpospolitej w epoce nowożytnej (nie wliczam w to XVIII wieku, bo wtedy nasz kraj był już rosyjskim satelitą). Objął swe rządy u progu powstania Chmielnickiego, następnie władał wśród fal „Potopu” i wojny z Moskwą. A gdy już u schyłku bycia na szczycie doznał upokorzenia ze strony rokoszanina Jerzego Lubomirskiego, dopełnił się bezmiar klęsk, jaki spadł mu na głowę. Lata ostatniego Wazy na naszym tronie pod wieloma względami są wyjątkowe. To wtedy dochodzi do ostatecznego załamania się podstaw państwa. Wtedy też giną ostatnie poważne plany reformy ustroju RP, które mogły, jeśli nie uzdrowić całkiem organizm państwa, to przynajmniej wstrzymać jego coraz szybciej postępującą degrengoladę. Umiejętności, inteligencji i energii do działania miał Jan Kazimierz sporo. Według ocen najwybitniejszych historyków zajmujących się tym wycinkiem dziejów, był on nie tylko najzdolniejszym z całej trójki Wazów, ale jednym z najwybitniejszych naszych królów w ogóle. Niestety warunki obiektywne były dla niego w tak wielkim stopniu niesprzyjające, że w jego sytuacji nawet istny Herkules by nie poradził.
Jan Kazimierz miał bardzo barwne życie. Przed wstąpieniem na tron zdążył zostać i kardynałem katolickim i więźniem najsłynniejszego z kardynałów jego czasów – Richelieu. Tadeusz Wasilewski ukazuje nam wszystkie zakręty, dokonania i upadki w życiu tego króla w sposób bardzo ciekawy, na szerokim tle ówczesnych stosunków wewnętrznych i zewnętrznych. Biografię czyta się dobrze, a co ważne, napisana została przystępnym językiem, który z łatwością może dotrzeć do najszerszego grona czytelników. Zdecydowanie polecam.