Najnowsze artykuły
Artykuły
Mole książkowe, czyli co pożera nasze książki. Uwaga! ZdjęciaAnna Sierant3Artykuły
Upoluj jesienne nowości w super cenach! Przegląd promocjiLubimyCzytać1Artykuły
Weź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Na jedną noc“LubimyCzytać1Artykuły
Przeczytaj przedpremierowy fragment książki „Doppelganger. Sobowtór “!LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
An Owomoyela

4
6,0/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
22 przeczytało książki autora
13 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2017

2016

2016

2016

2014

2014

2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Nowa Fantastyka 410 (11/2016) Piotr Mirski 
6,0

Opowiadania:
Finalna fantazja - Piotr Mirski
Początkowo zaczyna się ładnie, pisane zgrabnym językiem, zapowiada może nie najoryginalniejszy świat ale ciekawą historię. Niestety od pewnego momentu zaczyna się nieudolna psychoanaliza, elementy przestają mieć sensowny związek by zakończyć się jakimś głupawym wyjaśnieniem. Dodatkowo irytują całe tabuny nawiązań popkulturowych ale bez jakiejkolwiek finezji, gry, ot wyliczanka jeden do jednego. Trafiają się ortografy. Szkoda.
3/10
Cisza - Michał Stonawski
Polska mocarstwowa zdobywa kosmos ale wraży Ruski cwaniakuje. Niby horror, niezbyt udany. Fabuła podporządkowana straszeniu, jednak nie straszy, sama z siebie nie reprezentuje specjalnych walorów. Konstrukcja rzeczywistości z myślą ale niedopracowana. Zakończenie przekombinowane, próbujące na siłę wprowadzać jakiś element nieoznaczoności. Nieudanie. Językowo poprawnie.
4/10
Selfie 2048 - Marcin Jamiołkowski
Ekstrapolacja trendów cywilizacyjnych, zwłaszcza wpływu mediów społecznościowych. Rzeczywistość standardowo przerysowana. Napisane zupełnie w porządku, poza ortografami. Fabuła pretekstowa, bez znaczenia, sednem opowiadania jest kreacja rzeczywistości. Gdyby ten tekst powstał kilkanaście lat temu, gdy np. Dawid Juraszek pisał swoje Obywatelstwo w standardzie, to byłoby coś. Dziś to po prostu przyzwoicie napisany wtórniak jakich wiele.
6/10
Projekt Empatia - Dominica Phetteplace
Mogę tu napisać w zasadzie to samo co w przypadku poprzedniego opowiadania. Schemat ten sam. Kreacja rzeczywistości, brak fabuły, media społecznościowe, bla, bla bla. Tyle, że bez ortografów. Chyba, że nie zauważyłem. Przyzwoity przeciętniak.
6/10
Dom świętej Łucji dla dziewcząt od wilków - Karen Russell
O tym jak zresocjalizować wilkołaki. Interesujący pomysł, czyta się z lekkim uśmieszkiem. Językowo przyzwoicie, fabuła szczątkowa, jakieś tam, niezbyt wnikliwe, obserwacje społeczne.
6/10
Wszystko, co dotknie powietrza - An Owomoyela
Oldskulowe opowiadanie kosmiczne. Odległa planeta, habitat, obcy z którymi trzeba się dogadać, wyalienowany bohater z fobiami. Krótka opowieść z żartobliwym twistem na koniec. Wszystko na miejscu, bez fajerwerków ale rzetelnie.
7/10
Publicystyka:
Niestety Marvel a potem trochę horroru przyzwoicie, poza tym, że rednacz pisząc o obliczach zombie w popkulturze zauważa różne badziewia a omija tak rewelacyjne kino jakim jest Juan de los Muertos. Ale i tak nie jest źle. Haska i Stachowicz przybliżają barona Münchausena. Brakowało mi tu wspomnienia o naszym własnym bohaterze munchausenowskim czyli o Radziwille "panie kochanku".
No i jak zwykle Maciej Parowski. Czytam, że pisze o wpływie na Lema i jego twórczość rzeczywistości okupacji niemieckiej i zagłady Żydów. Fakty do tej pory nieznane wypływają dzięki staraniom badaczy. Myślę sobie, O! nareszcie pisze z sensem ale gdzie tam. Po początkowych akapitach na temat i rzeczywiście wartych lektury, tradycyjnie uderza w nacjonalistyczne i katolskie tony godnych tępego karka z bejsbolem. Standardowo zamyka oczy na rzeczywistość oferując narrację wybierającą "rodzynki" na poparcie tezy. Rzygać się chce.
Felietony bez ekstremów, jak zwykle najprzyjemniej czytało się Orbitowskiego.
Recenzje:
W widełkach średniej długookresowej. Nieustannie zadziwia mnie dobór tytułów. Po co w miesięczniku z ambicjami, recenzje pozycji, które nawet bez czytania można określić konfekcyjna sieczką? Niepojęte. Na plus zaskoczyła mnie recenzja hrorrorowatej planszówki. Fajnie.
Numer raczej słabujący, spokojnie można sobie darować. Niczego wyjątkowego nie stracimy.
5/10
Nowa Fantastyka 410 (11/2016) Piotr Mirski 
6,0

Gdzieś w przerwie w pracy towarzyszył mi listopadowy numer NF, cieszyłem się z tego towarzystwa, nawet pomimo tego, że pożerało mi me jakże oczekiwane przerwy. Na spokojnie po lekturze muszę powiedzieć, że z prozy polskiej największe wrażenie zrobił na mnie tekst Michała Stonawskiego, który uważam za swego rodzaju prywatne odkrycie, tym cenniejsze że odbyło się listopadową porą. Z kolei proza zagraniczna zostawiła całkiem spore pole to refleksji na długo po lekturze – „Wszystko, co dotknie powietrza” to fenomenalny tekst, podobnie jak „Projekt empatia”. Zdecydowanie intrygujący numer.