Najnowsze artykuły
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński3
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj „Chłopaka, który okradał domy. I dziewczynę, która skradła jego serce“LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Javier Fernandez
15
6,6/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
179 przeczytało książki autora
119 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Alien: Descendant #4
Declan Shalvey, Javier Fernandez
Cykl: Alien Descendant (tom 4)
4,7 z 3 ocen
4 czytelników 1 opinia
2024
Alien: Descendant #2
Declan Shalvey, Javier Fernandez
Cykl: Alien Descendant (tom 2)
6,3 z 3 ocen
5 czytelników 0 opinii
2023
Nightwing: Nightwing musi umrzeć
Tim Seeley, Javier Fernandez
7,3 z 32 ocen
53 czytelników 3 opinie
2018
Nightwing: Lepszy niż Batman
Tim Seeley, Javier Fernandez
6,9 z 73 ocen
107 czytelników 12 opinii
2017
Magneto Vol 3 #8
Cullen Bunn, Javier Fernandez
Cykl: Magneto Vol 3 (tom 8)
6,3 z 4 ocen
4 czytelników 0 opinii
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Nightwing: Nightwing musi umrzeć Tim Seeley
7,3
Bardzo przyjemna lektura, tak w sam raz na 2 godzinki. Fabuła leci tak intensywnie i naturalnie, że chyba nic by mnie nie zmusiło do przerwania czytania, całkowicie "zatopiłam" się w historii.
Mocno bazuje na tym co się rozpoczęło w Tomie 2, więc lepiej przeczytać całą serię po kolei
Ładne obrazki, czytelna grafika
Gorąco polecam!
Alien: Descendant #4 Declan Shalvey
4,7
Bardzo słabe zakończenie cyklu. Pierwsza część była dla mnie miłym zaskoczeniem, gdyż byłem przekonany, że wszystkie wydarzenia to pokręcona intryga głównej bohaterki - zemsta za śmierć rodziny na Weyland-Yutani, że Zasha chce się również zemścić na rodzinie i w wyrafinowany sposób zabić potomka rodziny Yutani. Zostawia ich po wylądowaniu na planecie pełnej obcych i odlatuje. Jakże się myliłem. Gdy wszystko się wyjaśnia po prostu szlag mnie trafił. Wyciągnięcie statku Boreas idzie w diabły, Zasha zjawia się na planecie tylko po to, aby odzyskać androida, który poświęcił się, aby ona przeżyła. Nie wiem jak miałaby to wyjaśnić. Bezmyślność z jej strony jest naprawdę niesamowita, wiedząc że ta planeta jest opanowana przez obcych. Nie wiem jakiego efektu się spodziewała. Cała ekspedycja ginie. Potomek Yutani okazuje się jakąś piątą wodą po kisielu z rodziny Yutanich - mało znaczący "dzieciak", który okazuje się androidem, którym steruje/bądź odczytuje z niego zapiski stary Yutani. Retrospekcyjny wątek, w którym okazuje się że android i tenże Yutani mają ze sobą zatarg jest też okropnie napisany po łebkach. Uszkodzonego androida wyrzucają na śmietnik, a potem Yutani próbuje go odzyskać bo nie odczytał jego zapisków z pierwszego spotkania z obcym (to co, oni zapomnieli to zrobić?). Rozczarowuje też zachowanie głównej bohaterki - zostaje z uszkodzonym androidem na pewną śmierć, tylko po to, aby z nim pobyć przez kilka minut (mimo, że statek czeka tuż obok). Nie wiem, ale marne to było... Mocne rozczarowanie.