Liga Sprawiedliwości: Wojna totalna. Rok Łotrów

Szczerze mówiąc na początku niezbyt miałem ochotę czytać to opasłe tomiszcze, jednak kiedy dowiedziałem się że wydarzenia z "Roku Łotrów" I "Wojny Totalnej" są nie jako kontynuacją przygód Batmana z mrocznym metalem w tle nie miałem wątpliwości, że muszę szybko uzupełnić braki.
Na całości albumu nie zawiodłem się, choć ma on swoje mankamenty (do tej pory nie wiem po co był numer z Czarną Maską?). Szczególnie polecam tym co czytali zeszyty o poprzednich perypetiach uśmiechniętego Batmana oraz Ligi z runa Snydera.

Szczerze mówiąc na początku niezbyt miałem ochotę czytać to opasłe tomiszcze, jednak kiedy dowiedziałem się że wydarzenia z "Roku Łotrów" I "Wojny Totalnej" są nie jako kontynuacją przygód Batmana z mrocznym metalem w tle nie miałem wątpliwości, że muszę szybko uzupełnić braki.
Na całości albumu nie zawiodłem się, choć ma on swoje mankamenty (do tej pory nie wiem po co był...

Ogromny tom podzielony na kilka części - historia Lexa Predatora, pojedyncze historie o łotrach, którym Lex pomaga (na wyróżnienie w szczególności zasługuje tutaj historia o Ridlerze i Jokerze),koniec runu Ligi Sprawiedliwości Snydera, czyli tytułowa Wojna Totalna (dla mnie najsłabsza, najbardziej pompatyczna i najmniej logiczna część tego komiksu) oraz finał historii zaczętej w 2 tomach Batmana, który się śmieje (pozytywne zaskoczenie, ciekawie poprowadzone wątki, całkiem dobry plot twist na końcu - zdecydowanie najlepsza część historii dla mnie).

Ogólnie tom ten można podsumować jako jeden wielki wstępniak do serii Death Metal. Szczerze czuć po nim niedosyt. Około 600 stron komiksu, które niby zakończyły run Ligi Sprawiedliwości + serię Batmana z Mrocznego Uniwersum, a tak naprawdę nie dały właściwie żadnych definitywnych odpowiedzi na najważniejsze pytania w serii oraz nie zamknęły żadnych kluczowych wątków.

Tom ten jest więc po prostu kontynuacją przydługiej już historii o totalności, Perpetui, Mrocznym Uniwersum i Lidze Sprawiedliwości, której koniec zobaczymy w 4 tomach sagi Death Metal...

Ogromny tom podzielony na kilka części - historia Lexa Predatora, pojedyncze historie o łotrach, którym Lex pomaga (na wyróżnienie w szczególności zasługuje tutaj historia o Ridlerze i Jokerze),koniec runu Ligi Sprawiedliwości Snydera, czyli tytułowa Wojna Totalna (dla mnie najsłabsza, najbardziej pompatyczna i najmniej logiczna część tego komiksu) oraz finał historii...

Ocena dobra tylko ze względu na perełkę, która znalazła się w tym tomie, tj. The Joker: Year of the Villain, no może jeszcze ze względu na sympatię do Jarro;-)
Cała ta opowieść o Perpetui i Multiwersum to zdecydowanie nie moja bajka, za bardzo to pompatyczne, nierealne, często niezrozumiałe...
Mimo wszystko teraz sięgnę po Batman Death Metal.

Ocena dobra tylko ze względu na perełkę, która znalazła się w tym tomie, tj. The Joker: Year of the Villain, no może jeszcze ze względu na sympatię do Jarro;-)
Cała ta opowieść o Perpetui i Multiwersum to zdecydowanie nie moja bajka, za bardzo to pompatyczne, nierealne, często niezrozumiałe...
Mimo wszystko teraz sięgnę po Batman Death Metal.

Finałowe starcie z Lexem Predatorem Luthorem. 🤯

Opasłe tomiszcze jest podzielone na kilka części.

W pierwszej mamy podbudowę pod tytułową wojnę, którą już dostaliśmy w 4 tomie serii więc nie wiem po co dostaliśmy to 2 razy 🤔

Następnie zaczyna się rok łotrów, opowiada o tym jak Lex przychodzi do różnych łotrów i oferuje im nieograniczone możliwości, że spełni ich marzenia. Dostajemy tutaj 5 zeszytów, gdzie każdy opowiada o innym łotrze i jest samodzielną całością. Dla mnie pozytywnie wyróżnia się zeszyt z Riddlerem który ma pretensje, że Luthor do niego nie przyszedł, że nic nie dostał 😂

Mniej więcej w połowie tomu przechodzimy do tytułowej wojny, finał kojarzył mi się trochę z ustawką kiboli pod Gmachem Sprawiedliwości, po jednej stronie Lex ze swoją armią, a po drugiej członkowie Ligi, którzy wyszli przed swoją siedzibę.

W ostatniej części dostajemy pojedynku Lexa z Batmanem który się śmieje. Tym razem mamy ustawke pomiędzy Lexem i jego Legionem Zagłady, a Mrocznym Batmanem i bohaterami których zaraził i oczywiście, jak że by inaczej biją się pod Gmachem Sprawiedliwości 😎

Tom wieńczy serie Liga Sprawiedliwości i Batman który się śmieje, ale obydwie serie kończą się w tak, żeby zrobić nam apetyt na historię Death Metal która wieńczy Sagę Metalu i zacznie się ukazywać jeszcze w tym roku i będzie się składać z 4 tomów 🤯

Jeśli lubicie kryzysy na skalę całego multiwersum to znajdziecie tu sporo dla siebie bo, aż ponad 600 stron pełnych akcji 😁

Finałowe starcie z Lexem Predatorem Luthorem. 🤯

Opasłe tomiszcze jest podzielone na kilka części.

W pierwszej mamy podbudowę pod tytułową wojnę, którą już dostaliśmy w 4 tomie serii więc nie wiem po co dostaliśmy to 2 razy 🤔

Następnie zaczyna się rok łotrów, opowiada o tym jak Lex przychodzi do różnych łotrów i oferuje im nieograniczone możliwości, że spełni ich...