Popularne wyszukiwania
Polecamy
Bożena Gorska

Źródło: www.litwa.czest.pl
2
8,5/10
Absolwentka warszawskiej polonistyki. Począwszy od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku publikowała eseje w "Przeglądzie Humanistycznym", "Miesięczniku Literackim", "Tekstach", "Galerii", "Znad Wilii". Przez kilka lat nauczała języka polskiego, współpracując z "Polonistyką" (artykuły metodyczne) i "Gazetą Polską" (publicystyka na temat szkoły). Jest współautorką sześciu podręczników szkolnych (seria "Przez labirynt"). Od 1983 roku pisze także wiersze; kilkanaście z nich zamieściła w latach 2010-2015 na łamach "Galerii", "Toposu" i "Arcanów".
8,5/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
5 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2018

2018
Rzeczpospolita Krzemieniecka albo Nowe Ateny Wołyńskie
Bożena Gorska
10,0 z 1 ocen
6 czytelników 1 opinia
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Rola Pani Hiob nie była dla niej Bożena Gorska 
7,0

W opracowaniu tym na wstępie znajdziemy bardzo interesujące porównanie losów dwóch poetek, które uczęszczały do tego samego collegu, ale nigdy się nie spotkały - Haliny Poświatowskiej i Sylvii Plath. "Dwie introwertyczne analityczki własnego wnętrza. Jedna dążąca do samounicestwienia, druga - do życia" - pisze Gorska.
Jednak głównym tematem jest oczywiście Poświatowska, jej życie i twórczość. Gorska stawia bardzo interesującą tezę, a mianowicie, że Haśka "została 'wybrana' - tak jak wybrany był Hiob. Hiob umarł 'syty dni'. Ona żyła i umarła dni swoich ciągle głodna. A żywiła się buntem przeciwko losowi, bo nigdy nie przyjęła roli 'Pani Hiob'". Gorska pochyla się nad poezją Poświatowskiej, nad pojawiającymi się w niej najpopularniejszymi motywami, nad jej muzykalnością, ale też nad tym, kim i jaka była Halina Poświatowska.
W publikacji Autorka rozprawia się też z mitami i przekłamaniami, jakie się pojawiły w wielu książkach i opracowaniach dotyczących Haśki. Mamy tutaj cały przegląd lektur i dowiadujemy się, po które na pewno nie warto sięgać. W swoich ocenach Gorska nie jest subtelna - pisze wprost, momentami bardzo ironicznie.
W tej małej, świetnie napisanej książeczce poruszono wiele wątków. Lektura jest więc szybka, ale owocna, a w dodatku urozmaicona zdjęciami Poświatowskiej. Zabrakło jedynie jakiegoś dobrego redaktora, który zwróciłby uwagę na szczegóły dotyczące formy, nie treści. Ale na to mogę przymknąć oko. Polecam i radzę się pospieszyć z kupnem, bo wydanie liczy tylko 200 egzemplarzy.