rozwiń zwiń

Prezentownik świąteczny. Propozycje prezentów: literatura piękna

LubimyCzytać LubimyCzytać
02.12.2020

Wraz z rozpoczęciem grudnia czas pomyśleć o świątecznych prezentach! A co może być prezentem lepszym niż książka? Więcej książek! Wszystkim, którzy chcą podarować swoim bliskim chwilę ralaksu i zadumy nad wspaniałymi opowieściami, polecamy poniższą listę tytułów. Znajdziecie wśród nich idealny prezent książkowy dla miłośników literatury pięknej – książki doskonałe do położenia pod choinką, świetne do czytania w długie, zimowe wieczory. 

Prezentownik świąteczny. Propozycje prezentów: literatura piękna Grafika: Agata Szulc

Prezentownik lubimyczytać.pl. Książka na prezent

Najwyższy czas, by pomyśleć o prezentach. Świąteczne podarunki czasem jednak trudno wybrać, dlatego przychodzimy z pomocą. Wiemy, że każdy czytelnik chciałby podarować bliskim to, co sam najchętniej widziałby pod choinką, warto jednak dopasować tytuł do preferencji osoby obdarowywanej.

Dlatego od dzisiaj co kilka dni będziemy publikować listę książek idealnych pod choinkę. Poniżej znajdziecie propozycje publikacji z gatunku literatury pięknej, a już niedługo zaprezentujemy tytuły kryminałów, reportaży, esejów, romansów i książek fantastycznych. Nie zapomnimy też oczywiście o młodszych czytelnikach i polecimy wartościowe powieści dla dzieci i młodzieży.

Śledźcie nasze aktualności w poszukiwaniu książkowych inspiracji! Zapraszamy również do sprawdzania nowości wydawniczych i buszowania po bogatym katalogu lubimyczytać.pl. Polecamy także sprawdzić szerokie zestawienie premier 2020 roku. Jest w czym wybierać!

10 książek na prezent pod choinkę – literatura piękna

 „Chłopiec pochłania wszechświat”Trent Dalton
Wydawnictwo HarperCollins Polska
Średnia ocena na lubimyczytać.pl: 7,9 / 10 

Przedmieścia Brisbane, 1983: nieobecny ojciec, uzdolniony niemy brat, matka narkomanka, handlarz heroiną w roli ojczyma... Czy życie dwunastoletniego Elego mogłoby być bardziej skomplikowane?

Dorastając w zaniedbanej dzielnicy, zamieszkałej przez polskich i wietnamskich uchodźców, Eli próbuje iść za głosem serca, żeby dowiedzieć się, co to znaczy być dobrym człowiekiem. Heroicznie próbuje ratować matkę przed pewną zgubą. Los ciągle jednak rzuca mu pod nogi nowe przeszkody.
Najbardziej niezawodnym dorosłym w życiu Elego okazuje się Slim Halliday, czuwający nad nim recydywista i za życia owiany legendą rekordzista udanych ucieczek z więzienia Boggo Road Gaol.

Ta pełna oryginalności i uroku historia, osadzona w Australii lat 80. XX wieku, stanowi wielowymiarową opowieść o braterstwie, prawdziwej miłości i nieprawdopodobnej przyjaźni, a także o zbrodni i ma-
gicznej sile umysłu, o rodzinie i przeznaczeniu – jest hipnotyzująca
i poruszająca, poetycko przepiękna. Trent Dalton to bez wątpienia
jeden z najciekawszych pisarzy australijskich ostatnich lat.

„Droga pani Bird”, A.J. Pearce
Wydawnictwo Literackie
Średnia ocen w lubimyczytać.pl: 8,5 / 10

Wojna oczami brytyjskich dziewczyn i kobiet.
Nominacja do British Book Awards.

Jak pocieszyć przyjaciółkę po stracie narzeczonego?

Czy pomiędzy nalotami niemieckich bombowców można kochać, śmiać się i tańczyć fokstrota?

Londyn, 1941. Pośród bomb spadających na miasto Emmeline Lake, młodziutka ochotniczka służby pożarniczej, marzy o karierze dzielnej korespondentki wojennej. Nieoczekiwanie zostaje zatrudniona w redakcji „Przyjaciółki Kobiety” jako maszynistka apodyktycznej i pruderyjnej Henrietty Bird, redaktorki rubryki z poradami. Pani Bird nie chce czytać ani tym bardziej odpowiadać na listy „nieprzyjemne”, a już na pewno nie te o miłości, smutku czy moralnych rozterkach. Jednak Emmy nie potrafi przestać myśleć o pozbawionych wsparcia zrozpaczonych czytelniczkach – kobietach, którym wojna wywróciła życie do góry nogami, które tęskniły za swoimi mężami albo zostały same i zakochały się w nieodpowiednim mężczyźnie. Głęboko poruszona uznaje, że musi im pomóc. Potajemnie zaczyna odpisywać na listy, które miały wylądować w koszu – w końcu to nic złego.

Pełna ciepła i humoru, podnosząca na duchu opowieść o zwykłych Brytyjkach stawiających czoło wojennej nawałnicy jest debiutem A.J. Pearce. Autorka inspirowała się prawdziwymi listami wysyłanymi przez czytelniczki do gazet podczas II wojny światowej. Na podstawie książki powstaje serial telewizyjny. W przygotowaniu także sequel powieści.

„Huk spadających z nieba pocisków i łuny pożarów. W bombardowanym Londynie rozgrywa się jedna z najbardziej wzruszających historii II wojny światowej. Życie przy tym toczy się dalej, a ratunkiem są humor, przyjaźń i empatia. Losy Emmy Lake porwały mnie i poruszyły. Kobiecy hart ducha potrafi zdziałać cuda!” - Anna Herbich, autorka „Dziewczyn z Powstania”.

 „Dworska tancerka”, Shin Kyung-Sook
Wydawnictwo Kwiaty Orientu
Średnia ocen na lubimyczytać.pl: 7,5 / 10

Od razu zwrócicie na nią uwagę. I nie będziecie mogli oderwać od niej wzroku. Kim jest kobieta na nabrzeżu w porcie w Jemulpo, ubrana w błękitną suknię i trzymająca w ręce kapelusz ozdobiony wzorami róż? Narzeczoną francuskiego konsula? Pierwszą Koreanką, która przemierzy ocean i zamieszka w Paryżu? Najlepszą dworską tancerką, której Taniec Wilgi porusza serca nie tylko króla? Sierotą wychowywaną w pałacu królowej? Opowieść o Ri Jin fascynuje, bo jej losy nierozerwalnie łączą się z historią Korei, która pod koniec XIX wieku zaczęła otwierać się na świat, zdana na łaskę wielkich mocarstw i targana wewnętrznymi konfliktami. Ale i porusza emocje, bo jej bohaterka boleśnie się przekona, że serce zapłaci cierpieniem, gdy zbyt późno się obudzi. Podążałem krok w krok za Ri Jin, cieszyłem się z nią, wzruszałem, cierpiałem. Odkrywałem z nią dziewiętnastowieczny Paryż i przemierzałem komnaty królewskiego pałacu państwa Joseon. Wsłuchiwałem się w dźwięki fletu daegeum, na którym tak pięknie grał Kang Yeon, ten drugi... To proza wrażliwa na piękno sztuki, muzyki i przyrody, oszczędna w słowach, a przy tym buzująca tłumionymi, silnymi uczuciami. Jestem pewien, że każdy mocno przeżyje spotkanie z Dworską tancerką. Wciąż o niej myślę...
Dariusz Mieczysław Mól, Twój styl

 „Gambit królowej”Walter Tevis
Wydawnictwo: Czarne
Średnia ocen na lubimyczytać.pl: 7,6

W wieku ośmiu lat Beth Harmon trafia do sierocińca. Tam wkrótce odkrywa swoje dwie największe miłości: grę w szachy i środki odurzające. Szachów uczy się w piwnicy, pod okiem gburowatego woźnego, który szybko poznaje się na jej niezwykłym talencie. Małe zielone pigułki są podawane jej i innym maluchom, żeby w domu dziecka łatwiej było utrzymać spokój.

Obie obsesje będą towarzyszyć Beth, kiedy opuści dom dziecka, przeniesie się do rodziny adopcyjnej i spróbuje zbudować dla siebie nowe życie. Wspinając się na szczyty amerykańskich, a potem światowych rankingów szachowych, będzie się równocześnie mierzyć z własnym pragnieniem samozniszczenia.

Gambit królowej to przepiękna książka o samotności i przyjaźni, rywalizacji i współpracy, zagubieniu i poszukiwaniu sensu życia.

 „Las z wełny i stali”Natsu Miyashita
Wydawnictwo Kwiaty Orientu
Średnia ocen na lubimyczytać.pl: 7,5 / 10

Tomura, nastolatek z małego miasta na dalekiej północy Japonii, pewnego dnia zostaje przypadkowym świadkiem strojenia szkolnego fortepianu. Dźwięk instrumentu przypomina mu górski las w rodzinnych stronach. Oczarowany tym brzmieniem chłopak postanawia zostać stroicielem. Obserwujemy jego pierwsze kroki w tym tajemniczym i wymagającym zawodzie, równocześnie podziwiając piękną i dramatyczną scenerię Hokkaido. Wraz z młodym stroicielem zagłębiamy się w świat muzyki i przyrody, które są ze sobą nierozerwalnie związane.

Proza Miyashity – niespieszna, refleksyjna, skupiona na bohaterach – zapewnia chwilę wytchnienia od gonitwy codzienności i stawia ważne pytania. Las z wełny i stali to nastrojowa opowieść o dorastaniu, szukaniu własnej drogi i pokonywaniu słabości, a przede wszystkim – o odnajdywaniu celu.

 „Miasto niedźwiedzia”Fredrik Backman
Wydawnictwo Sonia Draga
Średnia ocen nalubimyczytać.pl: 8,3 / 10

Bestsellerowy autor Mężczyzny imieniem Ove, Pozdrawiam i przepraszam oraz Britt-Marie tu była powraca z olśniewającą i przenikliwą powieścią o małym miasteczku z wielkimi marzeniami.

Björnstad to dziura. Maleńka społeczność zamknięta w głębi ponurego lasu, który powoli zabiera ludziom przestrzeń do życia. Jest tylko jedno miejsce, które przywraca mieszkańcom wiarę w lepsze jutro – stare lodowisko nad jeziorem zbudowane przed laty przez założycieli miasta.

Juniorzy drużyny hokejowej rywalizują właśnie w krajowej lidze i, o dziwo, naprawdę mają szansę zagrać w finale. Na barkach kilku nastolatków spoczywają więc nadzieje i marzenia całego Björnstad, ale mecz półfinałowy wywołuje w niektórych graczach skrajne emocje. Straszny czyn kładzie się cieniem na społeczności miasteczka i dzieli ją na zawsze, stawiając pod znakiem zapytania przyszłość nie tylko drużyny, ale każdego obywatela Björnstad.

To powieść o tym, co wiąże społeczność i jak zbiorowa świadomość może odsuwać od siebie prawdę. W tym niewielkim leśnym miasteczku Backmanowi udało się zamknąć cały świat.

 „My przeciwko wam”, Fredrik Backman
Wydawnictwo: Sonia Draga
Średnia ocen nalubimyczytać.pl: 8,1 / 10

Mistrzowsko opowiedziana historia, która ujmuje uczciwością i szczerością.

Na podstawie pierwszej opowieści o mieszkańcach Björnstad powstał serial HBO Miasto niedźwiedzia.

Widzieliście kiedyś upadające miasto? Nasze właśnie upadło. Będziemy utrzymywać, że przemoc zagościła w Björnstad dopiero tego lata, ale to nieprawda. Przemoc już tam była. Czasem tak łatwo sprawić, aby ludzie się znienawidzili, że wydaje się wręcz niemożliwe, by kiedykolwiek miało się to zmienić. fragment książki

Po przerażających wydarzeniach, które wstrząsnęły Björnstad, a zostały opisane w Mieście niedźwiedzia, My przeciwko wam przybliża historię kolejnych miesięcy w tym miasteczku. Fredrik Backman raz jeszcze stworzył pełnowymiarową, obfitującą w najróżniejsze emocje opowieść, niedającą się zamknąć w jednej kategorii, o lojalności, przyjaźni i miłości, która wystawia nas na próbę.

 „Ostatni cud”Marzena Orczyk-Wiczkowska
Wydawnictwo Lira
Średnia ocen na lubimyczytać.pl: 8,7 / 10

Strzemieszyce Wielkie to miejsce, gdzie wszystko może się wydarzyć. Tutaj mieszkają Jolanta i Janusz Łapkowie, małżeństwo pięćdziesięciolatków. Los niespodziewanie obdarowuje ich dzieckiem, a leniwą egzystencję niepozornych Strzemieszyc przerywa elektryzująca wieść: mały Janek ma nadprzyrodzone zdolności.
Fenomen dziecka przyciąga osoby o różnych motywacjach i światopoglądach, ale też wpływa na lokalną społeczność, wywołując u jednych lęk, u innych chęć wykorzystania umiejętności chłopca do swoich celów. Sprawia, że nieoczekiwanie przecinają się losy czterdziestoczteroletniego paparazziego, pięknej fizjoterapeutki i wikarego z przeszłością w zespole punkrockowym. Kim jest tajemniczy Hindus, który pojawia się pod postacią żebraka, kierowcy autobusu lub wytwornego dżentelmena? Kto postanowi wykorzystać niecodzienny dar małego Łapki? Czy agenci ABW do spółki z warszawskim paparazzim odkryją tajemnicę strzemieszyckiego cudu?
Daj się poprowadzić magicznej aurze roztaczanej piórem Marzeny Orczyk-Wiczkowskiej. Realizm magiczny jeszcze nigdy nie był tak polski!

„Piękna powieść o splataniu się losów i wspólnym dążeniu ku dobru. Głębokie portrety psychologiczne i tajemnica na granicy światów. Gorąco polecam!” - Marcin Pilis, pisarz.

 „Saturnin”, Jakub Małecki
Wydawnictwo Sine Qua Non

Średnia ocen na lubimyczytać.pl: 7,9 / 10

„Jestem błyszczącym, jasnym wężem i sunę przez poszycie. Głęboko we mnie tkwi gorące miejsce, które pulsuje w rytm lasu. Kiedyś miałem twarz i imię".

Przez błąd na bilecie kilkuletni Satek wierzy, że autobus, którym jeździ do szkoły w Radziejowie, zahacza o tajemniczą krainę. To tam, jak podejrzewa chłopiec, zazwyczaj przebywa jego milczący, skryty dziadek.

Dwadzieścia lat później Saturnin mieszka w Warszawie, pracuje jako sprzedawca i trzyma się z dala od tajemniczych krain. Pewnego dnia dziadek znika i Saturnin musi wrócić w rodzinne strony. Wspólnie z matką rusza jego śladem i coraz głębiej zapuszcza się w przeszłość. To, co odkryje, zburzy jego świat.

„Saturnin" to intymna, choć skomponowana na wiele głosów opowieść, w której marzenia potrafią łamać kości, muzyka jest silniejsza niż wojna, a mama daje w nagrodę półtora kilograma słońca. Zmarli otrzymują tu głos, a prawdziwe postaci z życia autora doświadczają rzeczy, których nie dane im było zakosztować poza tą książką.

 „Wierzyliśmy jak nikt”Rebecca Makkai
Wydawnictwo Poznańskie
Średnia ocen na lubimyczytać.pl: 7,8 / 10

Epicka powieść o przyjaźni i odkupieniu w obliczu tragedii, finalistka nagrody Pulitzera oraz National Book Award, a przy tym jedna z najważniejszych książek ostatnich lat wg „New York Timesa”, „The Washington Post” i „Entertainment Weekly”.

W 1985 roku młody Yale Tishman, dyrektor rozwoju chicagowskiej galerii sztuki, zamierza namieszać w środowisku amerykańskiej bohemy, wprowadzając na wystawę zbiór nadzwyczaj udanych obrazów z lat 20. Jego kariera zdaje się kwitnąć, ale wokół AIDS zbiera okrutne żniwo – przyjaciele Yale’a jeden po drugim umierają i wkrótce zostaje on niemal zupełnie sam.

Trzydzieści lat później Fiona, przyjaciółka Yale'a, próbuje odnaleźć w Paryżu swoją zaginioną córkę. Zatrzymuje się na pewien czas u starego przyjaciela, znanego fotografa, który przed laty uwiecznił chicagowską epidemię. Z czasem kobieta zdaje sobie sprawę, w jak wielkim stopniu wydarzenia sprzed lat mogą ukształtować nas samych i nasze relacje z najbliższymi.

Losy Yale'a i Fiony przeplatają się na przestrzeni lat, zabierając tym samym czytelników w rozdzierającą podróż przez lata osiemdziesiąte aż po chaos czasów współczesnych.

[ec]


komentarze [7]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Ola 07.12.2020 06:48
Czytelniczka

Sporo fajnych książek. Miasto niedźwiedzia trafia na moją listę. Nie znam książek autora, ale historia Mężczyzny o imieniu Ove jest świetna. Może w takim razie przygodę z autorem zacznę od Miasta niedźwiedzia? I żeby nie było, że artykuł to prezentownik, to potraktujmy to jako prezent gwiazdkowy dla samej siebie 😄

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
bookslang 03.12.2020 21:32
Czytelniczka

Człowiek, który znał mowę węży

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Człowiek, który znał mowę węży
Malk 02.12.2020 21:04
Czytelniczka

Dzięki za listę - chwilowo nic sobie nie kupię, ale dwie pozycje trafiły na listę "kiedyś przeczytam": "Las z wełny i stali" i "Miasto niedźwiedzia".

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
EsterilThyssen 02.12.2020 15:58
Czytelnik

Proces Folwark zwierzęcy Rok 1984 i może Archipelag GUŁag. 1918-1956 mocne, ale na czasie jeśli chodzi o literaturę światową.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Proces  Folwark zwierzęcy  Rok 1984  Archipelag GUŁag. 1918-1956
natanna 02.12.2020 13:00
Czytelniczka

Niezwykle rzadko czytam a tym bardziej kupuję nowości, ale tym razem muszę przyznać, że tet tytuły chętnie widziałabym pod swoją choinką.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
czytamcałyczas 02.12.2020 12:26
Czytelnik

Ja mam już zamówionych.Wiele książek,bo sam sobie robię prezenty.Mama będzie czytać to co ja.A gdybym miał. Komu robić prezent.To choćby Halny Mroza bym kupił

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
LubimyCzytać 01.12.2020 16:35
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post