Nie żyje Irit Amiel
Izraelska poetka i pisarka Irit Amiel, dwukrotnie nominowana do Literackiej Nagrody „Nike” zmarła we wtorek nad ranem. Przeżyła 89 lat.
Irit Amiel urodziła się przed wojną, w 1931 roku w Częstochowie w spolonizowanej rodzinie żydowskiej. W trakcie II Wojny światowej uniknęła pogromu częstochowskiego (tzw. Krwawy Poniedziałek) z początku września 1939 roku. W czasie okupacji przebywała w utworzonym w 1941 roku gettcie żydowskim w Częstochowie, z którego udało jej się wydostać. Dzięki aryjskim dokumentom i pomocy Polaków przeżyła resztę wojny na wolności, ukrywając swoją prawdziwą tożsamość. Jej rodzina zginęła w obozie zagłady w Treblince.
Po wojnie zdecydowała się wyemigrować z Polski. Przez obozy dla uchodźców w Niemczech i we Włoszech dotarła najpierw do Palestyny, a stamtąd – do Izraela. Najpierw mieszkała i pracowała w kibucu, potem przeniosła się do Tel-Awiwu. Studiowała filologię, historię i historię literatury.
Tworzyć zaczęła późno. Zadebiutowała dopiero w wieku 63 lat tomem wierszy „Egzamin z zagłady”. Napisała go w języku hebrajskim, chociaż jej naturalnym językiem był polski. Jak sama wspominała:
„Całe spektrum moich pierwszych doznań – dobrych i złych – było w języku polskim. [...] Opuściłam wprawdzie Polskę dla Izraela, ale język poszedł za mną i stał się tym ostatnim ogniwem łączącym mnie z moim dzieciństwem i z tym wszystkim, co się tutaj działo. Bo człowiek emigruje z kraju, ale trudno mu wyemigrować z języka. Trwa to bardzo długo, nieraz dziesiątki lat, aż można się będzie w tym nowym, choćby najpiękniejszym języku, poruszać zupełnie swobodnie, być w nim jak w domu. Aż kwiat w nim zapachnie, a motyl będzie tak barwny jak w języku macierzystym”
W Polsce, oprócz „Egzaminu z zagłady” (1994) ukazały się drukiem jej wiersze w tomikach „Nie zdążyłam” (1998), „Wdychać głęboko” (2002) i „Spóźniona” (2016). Za zbiory opowiadań „Osmaleni” (1999) i „Podwójny krajobraz” (2008) była nominowana do Nagrody Literackiej Nike. W swojej twórczości poruszała temat Holocaustu, zagłady i przeżyć okupacyjnych.
W 2014 roku ukazała się autobiograficzna książka Amiel „Życie – tytuł tymczasowy”, w której pisarka opowiedziała swoją historię; począwszy od życia w Częstochowie, poprzez Ocalenie z Zagłady, aż po tułaczkę po obozach dla uchodźców i emigrację do Izraela.
Oprócz pisania Irit Amiel zajmowała się również tłumaczeniami. To jej czytelnicy w Izraelu mogą zawdzięczać przekłady na hebrajski takich polskich autorów jak Hanna Krall, Wisława Szymborska, Henryk Grynberg, Marek Hłasko. Tłumaczyła i w drugą stronę, przybliżając Polakom twórczość poetów izraelskich.
Zmarła w wieku 89 lat.
[aj]
komentarze [2]
Takie osoby to Świadkowie Historii.
Czytałam "Osmalonych" na studiach i właściwie dzięki tej lekturze dowiedziałam się, co mogli przeżywać Żydzi ocaleni z Holocaustu.