Tydzień temu przekazywaliśmy smutną wiadomość o śmierci Christophera Tolkiena, który był opiekunem spuścizny literackiej J.R.R. Tolkiena. Dzięki pieczy, jaką sprawował nad materiałami swojego ojca, mogliśmy cieszyć się wydaniami niedokończonych książek Tolkiena seniora, w tym „Silmarillionem”, „Niedokończonymi opowieściami” i „Dziećmi Húrina”.

Zasługą najmłodszego z synów autora „Władcy Pierścieni” jest także wydanie antologii dotyczącej historii Śródziemia. „The Complete History of Middle-Earth” to zawierające dwanaście tekstów i ponad pięć tysięcy stron trzytomowe kompendium wiedzy o świecie, który został stworzony przez brytyjskiego pisarza. Christopher Tolkien je zredagował, opatrzył swoimi komentarzami i przygotował do druku. 

Protoplasta audiobooków

Oprócz redagowania i przygotowywania niewydanych wcześniej powieści oraz tekstów do druku, Christopher Tolkien był również lektorem, który czytał powieści J.R.R. Tolkiena. Na wydawanych w latach 1977 i 1978 roku płytach nagrany został „Silmarillion”. Był to swego rodzaju protoplasta dzisiejszych audiobooków, tyle że z racji dość pokaźnych rozmiarów czarnych krążków winylowych i sprzętu odtwarzającego skierowany do tych, którzy na słuchanie płyt mieli czas w domowym zaciszu. 

Nakładem wytwórni Caedmon Records ukazał się pokaźny tolkienowski zestaw czterech płyt długogrających. Oprócz wspomnianego „Silmarillionu” można na nich również usłyszeć wszystkie tomy składające się na „Władcę Pierścieni” czytane przez samego J.R.R. Tolkiena. Kolekcję uzupełniają wersja audio powieści „Przygody Toma Bombadila” oraz… przyśpiewka „The Road Goes Ever On”, napisana przez Tolkiena i występująca zarówno w „Hobbicie”, jak i w powieści „Władca Pierścieni”. Na płycie została wykonana przez Donalda Swanna i Williama Elvina. 

Caedmon Records było wytwórnią specjalizującą się w wydawaniu długogrających płyt z książkami. Popularnością cieszyły się książki Edgara Allana Poe, których lektorem był amerykański aktor kina grozy Vincent Price, a także powieści czytane przez samych autorów, takie jak „Diuna” Franka Herberta czy „Mechaniczna pomarańcza” w wykonaniu samego Anthony'ego Burgessa.