-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Biblioteczka
2023-10-19
2023-09-25
2023-09-04
Witajcie! Dziś książka, na którą skusiłam się dzięki poleceniom @rudakociaraczyta i @aryia_czyta_kotom Dziewczyny, od jakiegoś czasu, tak mnie, kusiły i kusiły serią "Powiernika", że musiałam w końcu sięgnąć po pierwszą część. Zaczęłam czytać ją jakoś w lipcu, ale nie było mi wtedy dane skończyć książki🙈 Dopiero teraz, we wrześniu, odsłucham ją do końca na @empikgo "Powiernik" Franciszka Piątkowskiego to pierwsza część Uniwersum Powiernika Z kart książki wprost wylewa się słowiańskość: demony, bóstwa, wierzenia ludowe, zwyczaje.... Wszystko to pochłania czytelnika, fascynuje i wciąga w świat dawnej wiary. Opisy są bardzo obrazowe i dopracowane, wprost czujemy się, jakbyśmy razem z głównym bohaterem byli w miejscu wydarzeń. Pomysł na fabułę naprawdę dobry. Nie myślałam, że aż tyle akcji zmieści się na ledwo ponad 200 stronach. Tylko początek jest dość wolniejszy, ale ciekawie przedstawiona zostaje nam stara wiara. Minusem są jednak dialogi i to słodzenie sobie nawzajem przez bohaterów🙈 Brak przez to bardziej emocjonalnej sfery. I to powtarzające się "Mareczku"🤦🏽♀️ Jakoś to mnie drażniło. No i gdyby był zwrot akcji, złość głównego bohatera na "mistrza" albo wiarę, za to co stało się z jego narzeczoną, bardziej by to rozbudowało całą historię, i pojawiłyby się może jakieś silniejsze emocje, uczucia i tym samym opowieść byłaby dłuższa😉 Czegoś takiego właśnie mi zabrakło, bo jak dla mnie, trochę za szybko się skończyła😅 W prologu, rozmowa Rodzanic, kojarzy mi się z rozmową Dumbledora z Profesor McGonagsll i Hagridem z pierwszego rozdziału "Harrego Pottera i kamień filozoficzny", a spotkanie i uległość Domownika bardzo przypomina mi zachowanie Zgredka. Muszę też wspomnieć o okładce książki, która jest cudowna i idealnie pasuje do fabuły. Trzeba też pamiętać, że to debiut aurora, i jak na debiut to wypadł naprawdę dobrze. Widać, że autor ma dużą wiedzę na temat rodzimej wiary. Książkę polecam, podobała mi się. Naprawdę warto sięgnąć i dać się wciągnąć w słowiański świat Franciszka Piątkowskiego.
Witajcie! Dziś książka, na którą skusiłam się dzięki poleceniom @rudakociaraczyta i @aryia_czyta_kotom Dziewczyny, od jakiegoś czasu, tak mnie, kusiły i kusiły serią "Powiernika", że musiałam w końcu sięgnąć po pierwszą część. Zaczęłam czytać ją jakoś w lipcu, ale nie było mi wtedy dane skończyć książki🙈 Dopiero teraz, we wrześniu, odsłucham ją do końca na @empikgo...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-06-20
Książeczka dla młodszych nastolatków "50 rzeczy które, musisz zrobić, zanim skończysz 13lat" od wydawnictwa Mamania. Jest to niezbędnik wakacyjny dla poszukiwaczy przygód. Dzięki tej pozycji dzieci nie zaznają nudy i będą mogły aktywnie spędzić wakacje, a do tego rozbudzą wyobraźnię. Idealna dla dzieci w wieku 9+, które zbyt często wołają "mamo, nudzi mi się". Z tą książką nie da się nudzić! Zachęca do działania, angażuje oraz bawi i uczy jednocześnie. Pomaga zdobyć odwagę i podejmować wyzwania.
Na początku znajdują się prawa których należy przestrzegać by zabawa była świetna ale i bezpieczna. Jest również definicja wakacji i przygody oraz niezbędnik - spis co warto mieć przy sobie w czasie realizacji zadań. Dalej znajduje się 50 przygód, które czekają aby je przeżyć. Każde zadanie jest krótko i z humorem opisane. Jest miejsce na notatki dziecka, zdjecie czy rysunek oraz ocenę. Wszystko to sprawi, że książeczka stanie się wakacyjnym pamiętnikiem. Przygody zawarte w niezbędniku są różne i można wybierać to na co ma się ochotę. Chcesz jeździć w błocie na rowerze? Proszę bardzo. A może zrobisz zielnik albo spróbujesz wszystkich smaków lodów z lodziarni? Każde zdanie jest inne i nietypowe, a do niektórych potrzebna jest wyobraźnia. Na końcu książki można sprawdzić do jakiego poszukiwacza przygód jest się podobnym. Ta pozycja na pewno pomoże dzieciakom oderwać się od ekranów telefonów i nauczy zbierać niezapomniane wspomnienia. Czy polecam? Tak, jest to coś innego i napisane z lekkością i humorem.
Książeczka dla młodszych nastolatków "50 rzeczy które, musisz zrobić, zanim skończysz 13lat" od wydawnictwa Mamania. Jest to niezbędnik wakacyjny dla poszukiwaczy przygód. Dzięki tej pozycji dzieci nie zaznają nudy i będą mogły aktywnie spędzić wakacje, a do tego rozbudzą wyobraźnię. Idealna dla dzieci w wieku 9+, które zbyt często wołają "mamo, nudzi mi się". Z tą...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-07-28
"Wśród polskich syren, rusałek, meluzyn, świtezianek i innych wodnych panien" Bartłomieja Grzegorza Sala od wydawnictwa Bosz to zbiór ponad 60 postaci z legend, podań ludowych i dzieł literackich. Rusałki, nimfy, syreny, świtezianki i inne wodne postacie występują w naszym folklorze i należą do kultury ludowej. W różnych zakątkach Polski, zwłaszcza w miejscowościach leżących "nad wodami", pojawiają się różne historie, legendy czy bajania z nimi związane. Autor podjął się zebrania ich w danej książce, co było nie lada wyzwaniem. Jednak poradził sobie z tym świetnie. Znajdziemy tu i te bardzo znane wodne boginki jak: Jura, Goplana, Maluzyny czy warszawska syrenka ale również te o których się nie słyszy poza danym rejonem, czyli Zielenica z Trzęsacza, syrenka fordońska lub Biruta.
Każda wodna bohaterka dostała w książce swój osobny rozdział, w którym została ciekawie i szczegółowo przedstawiona. Dzięki legendą i podaniom ludowym dostajemy dokładnie nakreślony wizerunek postaci. Autor podkreśla nam, że po przez nakładanie się rozmaitych tradycji z biegiem czasu dochodzi do zbitki pojęciowej i rusałka z nimfą stały się wręcz synonimami. Oprócz wnikliwego opisu morskich panien dostajemy zarys historii miejsca w którym żyły. Jest to dużym plusem. Autor wpłata w tekst również fragmenty z utworów literackich oraz legendy napisane archaicznym językiem. Pomimo to całość napisana jest lekko i bardzo przystępnie. Tekst wzbogacony jest o piękne ale i intrygujące oraz niepokojące ilustracje @mikitarosolka Oddają one doskonale nutę tajemnicy bohaterek książki i ich zmysłowość.
"Wśród polskich syren, rusałek, meluzyn, świtezianek i innych wodnych panien" Bartłomieja Grzegorza Sala od wydawnictwa Bosz to zbiór ponad 60 postaci z legend, podań ludowych i dzieł literackich. Rusałki, nimfy, syreny, świtezianki i inne wodne postacie występują w naszym folklorze i należą do kultury ludowej. W różnych zakątkach Polski, zwłaszcza w miejscowościach...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-04-21
Kiedyś zaczytywałam się w wampirzych historiach i dlatego nie mogłam nie przeczytać nowości od wydawnictwa Jaguar "Vamps. Świeża krew" Nicole Arend. Zresztą, książkę wygrałam w rozdaniu u @ksiazeczkowy_potwor i tak mnie, kusiła ta pozycja, że nie mogłam dać jej długo czekać😂 Miałam nadzieję, że umili mi czas choroby jednak tak się nie stało😞 Książka nie spełniła moich oczekiwań.
Głównym bohaterem jest osiemnastoletni Dillon Holloran, dhampir, czyli pół człowiek-pół wampir. O swym pochodzeniu dowiaduje się chwilę przed rozpoczęciem roku w Albinen, elitarnej szkole dla najlepszych potomków wampirzych rodów otoczonej szwajcarskimi Alpami. Do tego czasu wychowywał go ojciec, a matki chłopak nie znał, porzuciła go krótko po urodzeniu. Jej życzeniem jednak było, żeby Dillon trafił do wampirzej szkoły, gdzie będzie miał okazję poznać swoją drugą naturę. Okazuję się jednak, że jego mieszana krew jest cenna i to sprawi, że będzie w niebezpieczeństwie.
W zasadzie to już sama okładka mnie nie zaciekawiła, ale zdarzało się, że czytałam książki w brzydszych oprawach graficznych🙈 Ten neonowy różowy napis jakoś do wampirów mi nie pasuje. A historia Dillona bardzo mnie wynudziła. W tej książce nic się nie dzieje! Po prostu wieje nudą z każdej strony. A jak już się dzieje to tak na siłę. Pierwsze 2 rozdziały to przedstawienie i zapoznanie się bohaterów, co brzmi jak dialog dzieci w przedszkolu. Do tego pojawia się tyle postaci, że trudno wszystkich zapamiętać. Następnie opisy zajęć/ lekcji, które nic nie wnoszą do fabuły. Potem kicz goni kicz🤦🏽♀️ wampiropedia, spanie w trumnie z elektronicznym zamkiem, latanie na pelerynie i wybieranie przewodniczącego roku po smaku jego krwi🤦🏽♀️ No i nietrudno się domyślić kto zostaje tym przewodniczącym😂 Na koniec ni stąd, ni zowąd jakiś głupi test lodowy i wyjazd zimowy, które do niczego nie prowadzą i sztucznie napędzają akcję. Ogólnie to cała fabuła jest o niczym i bardzo przewidywalna. Dialogi sztywne, puste i bez emocji. No nie czułam nic, czytając wypowiedzi bohaterów. Wszystkie uczucia przedstawiane bardzo prosto i bez życia. Dillon, jest pół człowiekiem a na pół wampirem i trafia do szkoły, w której są same wampiry, gdzie w każdej chwili każdy z nich mógłby go zabić, a on nie przejawia żadnego strachu czy niepokoju... no po prostu nic. Tak jakby go to nie obchodziło albo nie dotyczyło. Do tego jest nieporadny i naiwny oraz kreowany na super bohatera, o sile większej od prawdziwych wampirów. No chodzące dobro, talent i przykład cnoty. Jest najlepszy we wszystkim. Irytował mnie ten chłopak niemiłosiernie. Dla mnie ta postać jest płaska, bez wyrazu i sztuczna. Zresztą, pozostali bohaterowie nie są lepsi. Styl autorki nie przypadł mi do gustu. W pierwszym momencie myślałam, że to debiut, ale potem doczytałam, że już coś wydała. Fabuła banalna, nudna i sztywna. Akcji brak. Zero napięcia. I tak wiem, że to książka dla młodzieży, ale nie znaczy to, że nie powinna być napisana na jakimś poziomie. Jest dużo lepszych książek o wampirach, po które zachęcam, by sięgnąć. Naprawdę wymęczyła mnie ta książka. Historia jest po prostu słaba, kiczowata i żenująca. Po kolejne tomy nie mam zamiaru sięgać, bo po co się męczyć?
Kiedyś zaczytywałam się w wampirzych historiach i dlatego nie mogłam nie przeczytać nowości od wydawnictwa Jaguar "Vamps. Świeża krew" Nicole Arend. Zresztą, książkę wygrałam w rozdaniu u @ksiazeczkowy_potwor i tak mnie, kusiła ta pozycja, że nie mogłam dać jej długo czekać😂 Miałam nadzieję, że umili mi czas choroby jednak tak się nie stało😞 Książka nie spełniła moich...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-04-24
"Szepczący w ciemności" to kolejna, bo już 9 część cyklu Choose Cthulhu od wydawnictwa Black Monk. Kierujemy tu losami bohaterów z książki P. H. Lovecrafta. Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo lubię gry paragrafowe, a te od Black Monk są naprawdę dobre. Niezbyt długie, przejrzyste i ciekawe. W sztywnej oprawie stylizowanej na stary dziennik i potęgującymi grozę grafikami w środku. Do tego bestiariusz postaci na końcu.
W tym już dziewiątym tomie wcielamy się w postać profesora-erudytę w średnim wieku, Alberta Wilmartha. Twoją specjalizacją jest amerykański folklor i masz obsesję na punkcie swojej pracy. Teraz w chwili wolnego, przed początkiem roku szkolnego na Uniwersytecie Miskatonic, nadrabiasz zaległość z lokalnej prasy. Dowiadujesz się o powodziach w regionie Vermont i dziwnych ciałach unoszących się na powierzchni wód. Właśnie w sprawie tych ciał kontaktuje się z Tobą jeden z Twoich współpracowników z Uniwersytetu. Podejrzewa on, że mogą one mieć związek z legendami, które krążą wśród ludności i sięgają cywilizacji mieszkającej tu przed naszą. Dostajesz propozycje udziału w debatach w lokalnych mediach. Musisz zdecydować czy weźmiesz udział w debacie, czy masz zbyt dużo obowiązków związanych z rozporządzeniem semestru i nie dasz rady. Decyzja należy do Ciebie.
Grało mi się przyjemnie, choć nie jest to mój ulubiony tom z serii Choose Cthulhu. Chyba szóstego tomu, "Sny w domu wiedźmy", nic nie przebije. Jednak była to udana przygoda, która umiliła mi czas choroby. Jest dreszczyk emocji i stopniowo budowane napięcie. Z każdym kolejnym paragrafem siedzimy jak na szpilkach, zastanawiając się, co za chwilę się wydarzy. Odczuwamy szaleństwo postaci. Każdy paragraf podsyca coraz bardziej naszą ciekawość i buduje niepokojący klimat. Bardzo spodobał mi się zabieg, dzięki któremu przez pewien moment czytałam dwie książki jednocześnie. Jest pewien paragraf, który odsyła nas do części 7 "Kolor z innego wszechświata" i dzięki temu jest on świetnym łącznik całego uniwersum tych paragrafówek. Dla mnie była to ciekaw przygoda i już czekam na kolejną część 😊
🖤📖🖤
Za egzemplarzy książki dziękuję serwisowi nakanapie.pl i wydawnictwu Black Monk.
"Szepczący w ciemności" to kolejna, bo już 9 część cyklu Choose Cthulhu od wydawnictwa Black Monk. Kierujemy tu losami bohaterów z książki P. H. Lovecrafta. Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo lubię gry paragrafowe, a te od Black Monk są naprawdę dobre. Niezbyt długie, przejrzyste i ciekawe. W sztywnej oprawie stylizowanej na stary dziennik i potęgującymi grozę grafikami w...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-02-08
"Sezon burz" to pierwsza książka w tym roku, którą odsłuchałam. Papierowy egzemplarz pomimo, że stał dłuższy czas na półce to nie doczekał się swojego czasu. Jednak pomiędzy realizacją zamówień i projektami znalazła się chwila na audiobook. Powiem wam, że mam dość mieszane uczucia co do tej książki. Cudownie było zagłębić się znów w świecie Wiedźmina, który uwielbiam, i spotkać się ze starymi znajomymi, a jednak znużyła mnie ta historia. Słuchałam jej bez większego zainteresowania i tylko sprawdzałam ile zostało do końca🙈 Porównując tę książkę do całej poprzedniej sagi to jest dużo słabsza pod kontem fabuły, która wydaje mi się wymyślona na siłę i od niechcenia. Motyw z zaginionymi mieczami bardzo słaby i nudny jak i intrygi magów. Postacie jakieś takie płaskie i brak im charyzmy. Podoba mi się za to ten charakterystyczny dla Sapkowskiego humor, chociaż go tu mało. Jest to również opowieść nie powiązana z pozostałymi częściami cyklu i całkowicie odrębna i tak ją traktuję. Nie próbuję jej nigdzie wpasować pomiędzy tomy sagi.
Co tu dużo mam pisać, po prostu rozczarowała mnie ta pozycja i spodziewałam się czegoś innego.
"Sezon burz" to pierwsza książka w tym roku, którą odsłuchałam. Papierowy egzemplarz pomimo, że stał dłuższy czas na półce to nie doczekał się swojego czasu. Jednak pomiędzy realizacją zamówień i projektami znalazła się chwila na audiobook. Powiem wam, że mam dość mieszane uczucia co do tej książki. Cudownie było zagłębić się znów w świecie Wiedźmina, który uwielbiam, i...
więcej mniej Pokaż mimo to
Przedstawiam magiczny poradnik - "Grymuar. Księga magii, która obudzi w Tobie wiedźmę" autorstwa Lidia Pradas od K.E. Liber. Jest to niezwykle lekkko i prosto napisana książka. Przystępny język pozwala przyjemnie zapoznać się z tematem magii. Wydana jest z dbałością o szczegóły. Piękna okładka i cudowne, wręcz magiczne ilustracje, w środku, przykuwają uwagę i zachęcają do czytania. Książka ma zaledwie 170 stron jednak znajduje się w niej to co istotne. Zarówno porady jak magiczne wskazówki. Autorka w 9 rozdziałach porusza, na przykład, takie tematy jak: medytacja, wróżbiarstwo, wykorzystanie ziół i kryształów, celebrowanie świat pogańskich oraz odpowiada na najczęściej zadawane pytania, które osoby wkraczające w magię sobie zadają. Dostajemy tu tabelki i rozpiskę poszczególnych sabatów, Wielkich Arkan w tarocie oraz symbolikę kolorów, drzew i płomienia oraz dni tygodnia. Zgłębimy lekko wiedzę astrologiczną oraz poznamy podstawowe zaklęcia i rytuały. Dosłownie krok po kroku zostajemy zapoznani z tajnikami magii. Jest to książka zarówno dla tych którzy fascynują się magią jak i dla tych co już w niej siedzą. Polecam osobom mającym magię w sercu ✨
Współpraca reklamowa z K. E. Liber.
Przedstawiam magiczny poradnik - "Grymuar. Księga magii, która obudzi w Tobie wiedźmę" autorstwa Lidia Pradas od K.E. Liber. Jest to niezwykle lekkko i prosto napisana książka. Przystępny język pozwala przyjemnie zapoznać się z tematem magii. Wydana jest z dbałością o szczegóły. Piękna okładka i cudowne, wręcz magiczne ilustracje, w środku, przykuwają uwagę i zachęcają do...
więcej Pokaż mimo to