rozwiń zwiń
gouomb

Profil użytkownika: gouomb

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 4 dni temu
58
Przeczytanych
książek
80
Książek
w biblioteczce
52
Opinii
285
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 1 cytat
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Przeczytałam kilka miesięcy temu i nadal do niej wracam myślami. To książka nieoczywista, zadziorna. Czytadło, ale z wyższej półki. Może się nie podobać, ale dla mnie wchodzi do listy lektur na pocieszenie, przytulających czytelnika. Jako córka pani profesor czułam, że wiele spostrzeżeń i sytuacji zawartych w tej książce wbrew pozorom nie było absurdalnych, tylko przerysowanych, ale boleśnie prawdziwych. Za to mój pies nie jest zachwycony - twierdzi, że po tej lekturze mam wobec niego wygórowane wymagania.

Przeczytałam kilka miesięcy temu i nadal do niej wracam myślami. To książka nieoczywista, zadziorna. Czytadło, ale z wyższej półki. Może się nie podobać, ale dla mnie wchodzi do listy lektur na pocieszenie, przytulających czytelnika. Jako córka pani profesor czułam, że wiele spostrzeżeń i sytuacji zawartych w tej książce wbrew pozorom nie było absurdalnych, tylko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przyjemna lektura. Senne brytyjskie miasteczko w latach 50. ubiegłego wieku, sympatyczni bohaterowie działający ze zwykłych, ludzkich powodów. Kojąca.

Bardzo przyjemna lektura. Senne brytyjskie miasteczko w latach 50. ubiegłego wieku, sympatyczni bohaterowie działający ze zwykłych, ludzkich powodów. Kojąca.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dałam sobie czas. Przeczytałam ją kilka miesięcy temu (choć nigdy nie spodziewałam się, ze będę czytać o zombie) i postanowiłam zobaczyć czy coś po niej we mnie zostanie. Jak wielu tutaj opisuje: to bardzo dosłowna metafora, bez frywolnego mrugnięcia okiem. Książka jest mocna, ponieważ mam wrażenie, ze wylała się z autora chlustając obficie rozgoryczeniem i niezgodą na obecną polską rzeczywistość. Bez cyzelowania, bez upiększania - współczesny turpizm i naturalizm. Jej lektura boli, bo rzeczywistość boli. Ale ze mną została: słucham czasem wiadomości i przetwarzam je obrazami z wizji Jacka Dehnela, czyli trafił w punkt. Czy jest to przyjemna lektura? Nie bardzo. Czy dobrze się ją czyta? Tak, bo autor ma wspaniały warsztat. Czy warto? Nie wiem, ale na pewno nie pozostawia czytelnika obojętnym. We mnie mocno rezonowała i skłoniła do refleksji nad przyszłością - gdzie sobie samemu stawiać granice uczestnictwa? Kiedy odejść? I dokąd?

Dałam sobie czas. Przeczytałam ją kilka miesięcy temu (choć nigdy nie spodziewałam się, ze będę czytać o zombie) i postanowiłam zobaczyć czy coś po niej we mnie zostanie. Jak wielu tutaj opisuje: to bardzo dosłowna metafora, bez frywolnego mrugnięcia okiem. Książka jest mocna, ponieważ mam wrażenie, ze wylała się z autora chlustając obficie rozgoryczeniem i niezgodą na...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika gouomb

z ostatnich 3 m-cy
2024-02-29 09:50:18
gouomb Zagłosował w plebiscycie "Książka Roku 2023"
2024-02-29 09:50:18
gouomb Zagłosował w plebiscycie "Książka Roku 2023"

ulubieni autorzy [1]

Jacek Hugo-Bader
Ocena książek:
7,3 / 10
16 książek
0 cykli
Pisze książki z:
523 fanów
praca zbiorowa Sztuka powieści. Antologia wywiadów I z „The Paris Review”. Wywiady z pisarzami Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
58
książek
Średnio w roku
przeczytane
4
książki
Opinie były
pomocne
285
razy
W sumie
wystawione
54
oceny ze średnią 7,2

Spędzone
na czytaniu
430
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
5
minut
W sumie
dodane
1
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]