rozwiń zwiń
sigma122

Profil użytkownika: sigma122

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 4 lata temu
923
Przeczytanych
książek
1 606
Książek
w biblioteczce
185
Opinii
3 768
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

No niestety, chyba muszę odpuścić sobie książki pani Michalak i to na dłuższy czas...udało mi się zdobyć całą serię i planowałam miłe spędzenie czasu z lekturą, lekką, łatwą, czasami trochę naiwną, ale przyjemną. Cóż za rozczarowanie - doszłam do połowy 2 tomu i odpuściłam ( co zdarza mi się niezmiernie rzadko). Z jednej strony byłam ciekawa co nieprawdopodobnego autorka jeszcze wymyśli, ale niestety nie dałam rady czytać tych pierdół.
Opisane tu zdarzenia są jak najbardziej prawdopodobne, ale ich kulminacja razi kompletnie...no do ciężkiej cholery, ile może spotkać głównego bohatera w przeciągu roku na mazurskiej wsi? A spotyka go dużo - najpierw traci matkę i mieszkanie za sprawą mafii reprywatyzacyjnej, zamieszkuje w chacie do remontu na mazurskiej wsi (którą w sumie dostaje za bezcen), wikła się w romans z oszustką i naciągaczką, a później zgadza się zaopiekować jej córką. A opisałam tylko kilka przygód Nataniela i to tylko z 1 tomu, a gdzie reszta bohaterów i książek?!!!
Nawet nie będę wspominać o Sergieju, zepsutym i złym do szpiku kości, ale też szalenie seksownym rosyjskim gangsterze. Ale nie jest on taki do końca zły, w końcu kocha zwierzęta, nawet ratuje konie z transportów śmierci, a i Natanielowi daje zarobić. O borze szumiący...gangster z sercem i wyrzutami sumienia, czy to się wzajemnie nie wyklucza? Nie w świecie pani Michalak.
Ogólnie ostatnio poziom książek pani Michalak woła o pomstę do nieba i nie mam tu tylko na myśli okropnej (dosłownie i w przenośni) fabuły, ale także styl- m.in. ciągłe powtórzenia, jakby czytelnik w trakcie czytania zapadał na powtarzającą się amnezję. O kolokwializmach, kiepskich opisach i ogólnie słabym warsztacie pisarskim nawet nie wspomnę. Poza tym w takcie czytania miałam uczucie deja vu, to wszystko już było, gdzieś to już czytałam, a co najgorsze, te motywy były już we wcześniejszych powieściach autorki. Bohaterowie są słabo wykreowani, płascy, schematyczni, a w dodatku nie budzą sympatii (oprócz Mateusza).
Podsumowując najgorszy jest fakt, że nie jest to debiut pani Michalak, a ona jest już doświadczoną pisarką, niestety czytając "Gwiazdkę z nieba" i resztę serii w ogóle tego nie widać. Odniosłam wrażenie, że autorka zamiast rozwijać swój warsztat i pisać coraz lepiej, to piszę po prostu coraz więcej, ale gorzej. Wstyd pani Katarzyno !!! Spod pióra pisarki z takim dorobkiem powinny wychodzić "perełki", a nie takie gnioty.

No niestety, chyba muszę odpuścić sobie książki pani Michalak i to na dłuższy czas...udało mi się zdobyć całą serię i planowałam miłe spędzenie czasu z lekturą, lekką, łatwą, czasami trochę naiwną, ale przyjemną. Cóż za rozczarowanie - doszłam do połowy 2 tomu i odpuściłam ( co zdarza mi się niezmiernie rzadko). Z jednej strony byłam ciekawa co nieprawdopodobnego autorka...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna książka...oczywiście nie jest to dzieło wybitne, ale to kawał dobrze wykonanej pisarskiej pracy - czyta się szybko, lekko i przyjemnie, a zakończenie z happy endem daje nadzieję na lepsze jutro :)
Historia Justyna i Jana oraz jego trójki dzieci wciągnęła mnie tak bardzo, że jak zaczęłam, to musiałam doczytać do końca (skończyłam o 3 w nocy).
Świetna na długie zimowe wieczory, bo daje takiego "pozytywnego kopa" i nadzieję, że przy odpowiednim wsparciu każdy może zmienić się na lepsze. Historia dość przewidywalna, ale książka dała mi tego, czego potrzebowałam - weekendowe odprężenie.

Świetna książka...oczywiście nie jest to dzieło wybitne, ale to kawał dobrze wykonanej pisarskiej pracy - czyta się szybko, lekko i przyjemnie, a zakończenie z happy endem daje nadzieję na lepsze jutro :)
Historia Justyna i Jana oraz jego trójki dzieci wciągnęła mnie tak bardzo, że jak zaczęłam, to musiałam doczytać do końca (skończyłam o 3 w nocy).
Świetna na długie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

No cóż...z każdym tomem coraz mniej Milaczka w Milaczku...trochę szkoda. Także Bachor i Zofia Kruk to już nie ta sama jakość co wcześniej.
Książka dała mi to czego potrzebowałam - przyjemny relaks w jesienny wieczór, jednak to nie jest najlepsza pozycja w dorobku autorki, ma się wrażenie, że pisana jest na szybko, byle jak. Widzę tu zmarnowany potencjał, w dodatku opowieści o życiu Anieli, Kamili i Edyty podobały mi się bardziej niż przygody Milenki, która przecież jest główną bohaterką serii.

No cóż...z każdym tomem coraz mniej Milaczka w Milaczku...trochę szkoda. Także Bachor i Zofia Kruk to już nie ta sama jakość co wcześniej.
Książka dała mi to czego potrzebowałam - przyjemny relaks w jesienny wieczór, jednak to nie jest najlepsza pozycja w dorobku autorki, ma się wrażenie, że pisana jest na szybko, byle jak. Widzę tu zmarnowany potencjał, w dodatku...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika sigma122

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [5]

Magdalena Witkiewicz
Ocena książek:
7,2 / 10
68 książek
8 cykli
1531 fanów
Anastazja Pustelnik FDC
Ocena książek:
7,7 / 10
24 książki
0 cykli
Pisze książki z:
5 fanów
Margit Sandemo
Ocena książek:
6,8 / 10
140 książek
4 cykle
1254 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
923
książki
Średnio w roku
przeczytane
40
książek
Opinie były
pomocne
3 768
razy
W sumie
wystawione
692
oceny ze średnią 6,8

Spędzone
na czytaniu
5 109
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
38
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]