Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kochała mnie" w cudzysłowie Całowała mnie pogrubioną czcionką PRÓBOWAŁEM JĄ ZATRZYMAĆ wielkimi listerami Zostawiła mnie z wielokropkiem...

Kochała mnie" w cudzysłowie Całowała mnie pogrubioną czcionką PRÓBOWAŁEM JĄ ZATRZYMAĆ wielkimi listerami Zostawiła mnie z wielokropkiem...

Nadzieja to suka, powinnam to zapamiętać.

Nadzieja to suka, powinnam to zapamiętać.

Nie wybieramy sobie rodziców, podobnie jak rodzice nie wybierają sobie dzieci. Niemniej powinniśmy robić wszystko, co w naszej mocy, by otrzymali od nas to, co mamy najlepszego.

Nie wybieramy sobie rodziców, podobnie jak rodzice nie wybierają sobie dzieci. Niemniej powinniśmy robić wszystko, co w naszej mocy, by otrz...

Możesz żyć tak, żeby sprawiać przyjemność innym, albo tak, żeby sprawdzić przyjemność sobie.

Możesz żyć tak, żeby sprawiać przyjemność innym, albo tak, żeby sprawdzić przyjemność sobie.

Nie da się wszystkiego odkładać, w końcu gówno wpada w wentylator i sytuacja z kiepskiej robi się fatalna.

Nie da się wszystkiego odkładać, w końcu gówno wpada w wentylator i sytuacja z kiepskiej robi się fatalna.

Ludzie nazywają to walką, jakby była to jedna z tych gier, w których silniejsi wygrywają, a słabsi przegrywają. Tymczasem z rakiem jest zupełnie inaczej. Rak nie jest jednym z równorzędnych graczy. On jest samą grą. Nieważne, ile masz w sobie sił. Nieważne, jak dużo masz doświadczenia. To rak z góry ustala wynik, a my co najwyżej możemy przyjść w barwach swojej drużyny. I nigdy nie wiemy, czy nie będziemy zmuszeni przesiedzieć całego meczu na ławce. Może nawet nie zostaniemy dopuszczeni do gry.

Ludzie nazywają to walką, jakby była to jedna z tych gier, w których silniejsi wygrywają, a słabsi przegrywają. Tymczasem z rakiem jest zupe...

Ludzie na krawędzi Piekła najbardziej boją się diabła; dla tych, którzy już są w Piekle, diabeł jest jak każdy inny.

Ludzie na krawędzi Piekła najbardziej boją się diabła; dla tych, którzy już są w Piekle, diabeł jest jak każdy inny.

- Jestem jedynym mężczyzną - mówi - na tyle na ile się orientuję. Jest tylko jeden mężczyzna w twoim świecie i ja nim jestem. - W porządku, ale nie mów mojemu tacie, że tak łatwo się zgodziłam... - pocieram jego ramiona, a on bierze w ręce moją twarz i kładzie się na mnie. Jeśli wcześniej myślałam, że jest zadowolony z siebie, to teraz to słowo nabiera nowego znaczenia.

- Jestem jedynym mężczyzną - mówi - na tyle na ile się orientuję. Jest tylko jeden mężczyzna w twoim świecie i ja nim jestem. - W porządku, ...