Opinie użytkownika
"Wichrowe wzgórza" to powieść frustrująca, ale całej tej frustracji po prostu nie warta. Podziwiam ludzi, którzy znaleźli coś wartościowego w tej lekturze, ja niestety do nich nie należę.
Pokaż mimo to
Tłumaczenia literackie od jakiegoś czasu są czymś, o czym wprost uwielbiam czytać. Jest to po prostu coś, co bardzo mnie fascynuje i cały czas przyciąga. Informacja o premierze tej książki u wyd. Karakter napełniła mnie nadzieją na kolejną świetną pozycję z tej tematyki.
Esej Tadeusza Sławka był dla mnie jednocześnie bardzo inspirującą lekturą oraz lekkim...
Kurt Vonnegut dołącza do panteonu tych moich ukochanych nieżyjących zagranicznych XX-wiecznych autorów, których uważam za geniuszy i jakieś wręcz legendy i potrafiłabym gadać godzinami o tym, jak bardzo chciałabym się z nimi ziomkować (obok Hermanna Hesse i Gabriela Garcii Marqueza).
„Rzeźnia numer pięć” to książka w stu procentach niezwykła. Już pierwszy rozdział...
Wróciłam do tej książki po pięciu latach i muszę przyznać, że wiem, czemu mnie tak zachwyciła. Jest przesłodka, ja mówię nawet: cukierkowa, bo tak nazywam książki, które są trochę zbyt beztroskie.
Lubię "Girl Online". Podzielam z główną bohaterką zachwyt Nowym Jorkiem, a fragmenty z podróży po tym mieście złapały nawet dużo starszą mnie!
To nie jest szczyt literatury...
Jest naprawdę, naprawdę dobrze.
Mój brat czytał tę książkę przede mną i z tego, co mi mówił, jakoś przeczuwałam, że mi się nie spodoba. Że będzie zbyt sucha, że skupi się jedynie na szachach, że język mi się nie spodoba. Chyba po prostu mój brat nie umie polecać książek.
Ta książka stała się głośna za sprawą nowego serialu Netfliksa i ja również poszłam za tą falą i...
Odkąd pierwszy raz przeczytałam ostatnią część "Harry'ego Pottera", należała ona do moich ulubionych, ponieważ uwielbiam dobre zakończenia (dobre w sensie warsztatu pisarskiego, a nie happy-endu). Chociaż nie jestem fanką epilogu, to sposób, w jaki Rowling podsumowała siedmioletnią historię Harry'ego zawsze mnie urzeka.
Uwielbiam również zagadki i tajemnice, których w...
Zazwyczaj radzę sobie z wypowiadaniem się na temat książek, a jednak słowa nie potrafią wyrazić tego, jak bardzo urzekła mnie "Krew Olimpu". W porównaniu z poprzednimi częściami "Olimpijskich herosów" naprawdę wychodzi na prowadzenie i znacząco polepsza moją opinię o całej serii, za którą początkowo nie przepadałam.
W "Krwi Olimpu" uwielbiam tą filmową scenerię, te bardzo...
Świetna, aż chciałoby się, żeby była dłuższa. Czuję, że jeszcze sporo jest do powiedzenia w tym temacie!
Pokaż mimo toPodoba mi się Mickiewicz w takim wydaniu. "Konrad Wallenrod" to dobra lektura, jednocześnie wymagająca refleksji, ale nie tak ciężka jak np. "Dziady cz. III". Uważam, że naprawdę warto przysiąść, przeczytać to i się nie zniechęcać bez powodu.
Pokaż mimo toCiepła, ciekawa i urocza książka, która pozwoliła mi przypomnieć sobie, co jest w życiu ważne. Gorąco polecam!
Pokaż mimo to
Dzień dobry, przyszłam polecić książkę.
Nie pisałabym o tym tutaj, gdyby „Poniemieckie” Karoliny Kuszyk tak bardzo mnie nie zafascynowało. Jeśli książka traktująca o przedmiotach jest na tyle ciekawa, że jestem w stanie ją skończyć, coś musi być na rzeczy. Co więc kryje się za tą ascetyczną okładką?
Ogólnie rzecz biorąc - wszystko, co poniemieckie. Autorka zamknęła w tym...
"Znak Ateny" to dobra książka. Zresztą jeśli dotarłam do tego etapu twórczości Ricka Riordana, to halo, przecież muszę pałać do niego jakąś sympatią, inaczej bym sobie odpuściła. Jednak im dalej brnę w "Olimpijskich herosów", tym bardziej dociera do mnie, że tej serii dużo brakuje. W moim odczuciu nie potrafi ona tak bardzo przywiązać do siebie czytelników, jak zrobiła to...
więcej Pokaż mimo to"Siddhartha" niemieckiego noblisty to książka bardzo ułożona i taka wręcz biblijna. Moim zdaniem każdy zinterpretuje ją inaczej -dla mnie jest to opowieść o znajomości własnych decyzji i błędów. Jak na tak starożytne klimaty (oraz to, że ten "poemat indyjski" ma już 100 lat) - książkę nazwałabym bardzo współczesną i uniwersalną. Jeśli - tak jak ja - przepadacie za Hermannem...
więcej Pokaż mimo to
Przesłodka książka. Cieszę się, że polskie autorki piszą książki, których głównymi bohaterami są osoby LGBT+. To bardzo potrzebne na rynku polskich książek młodzieżowych.
O czym jest "Hurt/Comfort"? Zacznę może od znaczenia tytułu, bo szczerze powiem, że nie wiedziałam, o co w nim chodzi, dopóki nie sprawdziłam tego po przeczytaniu. Hurt/comfort to taki rodzaj fanfiction,...
Dużo było już powiedziane o tej książce, ja dodam do tego tylko kilka słów od siebie - "Ballada ptaków i węży" jest totalnie warta przeczytania. Wiedziałam to od pierwszych stron. Suzanne Collins jest tak ogromnie utalentowana, że mogłaby mi napisać książkę o puderniczce, a ja i tak czytałabym ją z zapartym tchem.
Jednak czuję potrzebę podkreślenia, że i tak nic nie...
Spędziłam z tą książką okropne kilka(naście) godzin i tylko w nielicznych momentach czułam, że to co robię ma jakiekolwiek znaczenie.
Mam takie książki, które przypominają mi o tym, dlaczego uwielbiam czytać. "Zbrodnia i kara" Dostojewskiego za to dała mi poczuć, jak to jest czuć wstręt do literatury - drodzy nieczytający, powiem wam, że teraz trochę was rozumiem. Ale...
Nie sięgam zazwyczaj po książki z tych półek bestsellerów w wielkich księgarniach, i tej również bym nie przeczytała, gdyby nie to, że polecił mi ją mój tata. Generalnie nie ma w niej nic rewolucjonizującego - z wielką dozą humoru Janina Bąk opowiada o tajemnicach statystycznego świata. A jednak znajdzie się w niej garstkę ciekawych informacji (kolorowe znaczniki poszły w...
więcej Pokaż mimo toTo była bardzo przyjemna i oryginalna historia. Łączyła w sobie dwie moje ukochane rzeczy - liczby i słowa. I chociaż w pewnych momentach coś mi zgrzytało w opisie relacji bohaterów (wydaje się, że narratorka traktuje i opisuje Profesora jak małe dziecko), to jeśli to przerzucę jako metaforę postaci tytułowego profesora (ma on problem z nawiązywaniem relacji z ludźmi, za to...
więcej Pokaż mimo to