-
Artykuły„Trędowata” wraca na ekrany, a Herkules Poirot rusza tropem Agathy ChristieAnna Sierant13
-
Artykuły„Pisanie towarzyszy mi od dzieciństwa”: rozmowa z Barbarą WysoczańskąSonia Miniewicz3
-
ArtykułyNowa książka autora „Wyspy tajemnic”: coś więcej niż kryminałEwa Cieślik3
-
Artykuły„Foto Retro”, czyli XX-wieczna historia Warszawy zatrzymana w siedmiu albumachLubimyCzytać1
Biblioteczka
2020-02-19
2020-02-28
Czytałem tę książkę na dwie raty. Po przeczytaniu początkowych opowiadań, w których pociąg, kolej, czy też maszyniści byli głównymi bohaterami wydawało mi się, że wszystkie pisane są na jedno kopyto. Kolejne opowiadania na szczęście poruszały już inną tematykę ale jakoś nie porwały mnie i skończyłem w 2/3 książki. W tym roku udało mi się doczytać do końca ale znowu się zawiodłem. Nawet jeżeli opowiadanie jakoś mnie zaciekawiło to niestety końcówka kładła je zupełnie. Z tej 1/3 książki, którą przeczytałem teraz, jedynie chyba tylko opowiadanie "Przypadek" zakończyło się w zadowalający mnie sposób.
Czytałem tę książkę na dwie raty. Po przeczytaniu początkowych opowiadań, w których pociąg, kolej, czy też maszyniści byli głównymi bohaterami wydawało mi się, że wszystkie pisane są na jedno kopyto. Kolejne opowiadania na szczęście poruszały już inną tematykę ale jakoś nie porwały mnie i skończyłem w 2/3 książki. W tym roku udało mi się doczytać do końca ale znowu się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-01
2019-12-18
Książka ciekawa, zwłaszcza że sam chciałbym dysponować takimi mocami jak jej bohaterowie. Niestety końcówka jest trochę za bardzo chaotyczna. Wydaje mi się jakby procesy rozumowanie Anny i Peta a także działania z nich wynikające zostały zbyt skrótowo opisane. Przez to nie do końca byłem w stanie pojąć co się właściwie aktualnie dzieje.
Książka ciekawa, zwłaszcza że sam chciałbym dysponować takimi mocami jak jej bohaterowie. Niestety końcówka jest trochę za bardzo chaotyczna. Wydaje mi się jakby procesy rozumowanie Anny i Peta a także działania z nich wynikające zostały zbyt skrótowo opisane. Przez to nie do końca byłem w stanie pojąć co się właściwie aktualnie dzieje.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-01-30
Obejrzałem najpierw przedstawienie teatralne oraz film animowany zanim sięgnąłem po książkę (w postaci pdfa). Podobnie jak w przypadku "Gwiezdnego Pyłu" i tutaj obejrzane wcześniej przeze mnie dzieła bardziej przypadły mi do gustu - chyba jednak jestem wzrokowcem... tak, na pewno jestem wzrokowcem :]
Tak czy inaczej książkę polecam bo czytało się ją dość przyjemnie pomimo, że czasami miałem wrażenie, że mogłaby być bogatsza w treść - może to wina obejrzanym wcześniej dzieł, które odłożyły w mojej wyobraźni trochę inne/bardziej rozbudowane obrazy.
Obejrzałem najpierw przedstawienie teatralne oraz film animowany zanim sięgnąłem po książkę (w postaci pdfa). Podobnie jak w przypadku "Gwiezdnego Pyłu" i tutaj obejrzane wcześniej przeze mnie dzieła bardziej przypadły mi do gustu - chyba jednak jestem wzrokowcem... tak, na pewno jestem wzrokowcem :]
Tak czy inaczej książkę polecam bo czytało się ją dość przyjemnie pomimo,...
2020-02-06
Podobały mi się tylko 2 opowiadania "Król Nenufar" oraz "Sad umarłych" (w tej kolejności).
Wszystko napisane dość trudnym staropolskim? językiem więc czasami nie byłem pewny co właściwie przeczytałem.
Pisząc na początku o tym, że opowiadania mi się podobały raczej miałem na myśli sam pomysł/ideę.
"Pani z Białego Kasztelu" - użyty język sprawił, że chyba czytało mi się to najciężej ze wszystkich opowiadań.
"Cud Żywii" - nie ogarniam tego co tam się zadziało w relacji ojciec-córka, zwłaszcza biorąc pod uwagę zakończenie.
"Za rychło" - chyba nie zrozumiałem przesłania tego opowiadania.
"Ciuciubabka" - takie se.
Podobały mi się tylko 2 opowiadania "Król Nenufar" oraz "Sad umarłych" (w tej kolejności).
Wszystko napisane dość trudnym staropolskim? językiem więc czasami nie byłem pewny co właściwie przeczytałem.
Pisząc na początku o tym, że opowiadania mi się podobały raczej miałem na myśli sam pomysł/ideę.
"Pani z Białego Kasztelu" - użyty język sprawił, że chyba czytało mi się to...
2019-04-04
Niby książka ta jest plagiatem "Miasta Światłości" Mieczysława Smolarskiego ale jak dla mnie teza ta jest bardzo a to bardzo naciągana. Zastanawiam się jakimi to przesłankami Smolarski kierował się aby wyciągnąć takie wnioski. Jeżeli ktoś dysponuje jakimś opracowaniem, które potwierdzałoby ten plagiat to prosiłbym o podesłanie na niego namiarów, chętnie się zapoznam.
Niby książka ta jest plagiatem "Miasta Światłości" Mieczysława Smolarskiego ale jak dla mnie teza ta jest bardzo a to bardzo naciągana. Zastanawiam się jakimi to przesłankami Smolarski kierował się aby wyciągnąć takie wnioski. Jeżeli ktoś dysponuje jakimś opracowaniem, które potwierdzałoby ten plagiat to prosiłbym o podesłanie na niego namiarów, chętnie się zapoznam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-03-21
Zupełnie nie rozumiem po co umieszczać dwa razy to samo opowiadanie w dwóch różnych wersjach - chodzi o "Zagadka Wielbiciela Zegarków" oraz "Zagadka Mary Jane". Może różnice w obu opowiadaniach są ciekawe dla badaczy prozy autora albo tych, których interesuje praca tłumaczy ale dla mnie różnice w obu odpowiadaniach (poza chyba dwoma raczej nieistotnymi szczegółami) były tak małe, że trochę żałuję ponownego czytania tej samej historii. Swoją drogą zastanawia mnie to czy pracodawca zamordowanego nie kontaktował się z policją skoro gazety rozpisywały się o tej sprawie również w Stanach Zjednoczonych...
Nie wiem czy w pozostałych książkach o przygodach Sherlocka i Watsona również opis rozwiązania zagadki bazuje na informacjach, których czytelnik nie był świadomy gdyż autor dostarczył je dopiero w momencie opisu całego procesu dedukcyjnego. W przypadku tych opowiadań wydaje się to całkowicie usprawiedliwione ze względu na ich formę oraz długość.
Nie znam przygód Sherlocka z książek więc nie wiem czy zrobienie z niego idioty w większości z tych opowiadań dodaje wartości temu zbiorowi opowiadań.
Zupełnie nie rozumiem po co umieszczać dwa razy to samo opowiadanie w dwóch różnych wersjach - chodzi o "Zagadka Wielbiciela Zegarków" oraz "Zagadka Mary Jane". Może różnice w obu opowiadaniach są ciekawe dla badaczy prozy autora albo tych, których interesuje praca tłumaczy ale dla mnie różnice w obu odpowiadaniach (poza chyba dwoma raczej nieistotnymi szczegółami) były tak...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to