rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Poznajemy Ave Green, która jest córką znanego i bogatego prawnika. Ma narzeczonego, swoją firmę PR w Nowym Jorku. Wydaje się, że wiedzie idealne życie i co więcej może potrzebować do szczęścia. Jednak ona czuje, że żyje pod dyktando i oczekiwania ojca, a z narzeczonym jest z przyzwyczajenia, bo tak wypada i pomoże to wzmocnić bogactwo rodziny. Ona jednak wspomina i ma w sercu chłopaka, którego pokochała szczerą miłością w liceum. Weston nie pasował do prestiżowego liceum, był wyśmiewany, jednak to jej nie przeszkadzało. Pisali do siebie w zeszycie, podczas imprezy na zakończenie szkoły lądują w łóżku. Ava chce dać temu szansę, jednak już kolejnego dnia Weston znika. Dziewczyna szuka go długie miesiąca na listach studentów, imprezach, lecz on przepadł bez śladu.
Nagle po 10 latach ich drogi znów się spotykają. Weston okazuje się właścicielem jednej z najlepiej prosperującej firmy w Nowym Jorku z branży IT. Agencji PR Avy udaje się podpisać kontrakt z tą firmą. Jakie będą relacje między kobietą a jej dawną miłością? Czy jeszcze coś ich łączy? Może to miłość, a może nienawiść? Odpowiedzi w książce.

Książka już od pierwszych rozdziałów mnie wciągnęła i skrycie kibicowałam tej parze. Natomiast narzeczonego Avy od początku jakoś nie lubiłam. Autorka wykreowała charakterystyczne postacie, zaś akcja ciągle czymś zaskakiwała. Sama czasem się już gubiłam czy będą razem czy jednak nie. Ukazuje to także, jak cienka bywa czasem granica między miłością a nienawiścią. Mimo że są to bardzo skrajnie uczucia to łatwo przejść od jednego do drugiego, bo wszystko zależy od sytuacji, a także bólu jaki potrafi zadać druga osoba. Książka ukazuje też, jak czasem bywa się pod wpływem najbliższych i ciężko się spod niego uwolnić. Często myślimy, że tak trzeba, że jak mamy się przeciwstawić skoro rodzice chcą dla nas inaczej. Książka skłania do refleksji, a także dostarcza emocji, które towarzyszą czytaniu romansów. Jeśli lubicie tego typu książki to zdecydowanie polecam, a sama czekam na kolejną część.

Poznajemy Ave Green, która jest córką znanego i bogatego prawnika. Ma narzeczonego, swoją firmę PR w Nowym Jorku. Wydaje się, że wiedzie idealne życie i co więcej może potrzebować do szczęścia. Jednak ona czuje, że żyje pod dyktando i oczekiwania ojca, a z narzeczonym jest z przyzwyczajenia, bo tak wypada i pomoże to wzmocnić bogactwo rodziny. Ona jednak wspomina i ma w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

W książce poznajemy, wydawać by się mogło, zwykłą rodzinę, która mieszka w Warszawskim bloku. Składa się z rodziców, dziadków oraz dwóch par bliźniąt. Wszystkie imiona w rodzinie są na A, taka tradycja. Każdy z członków skrywa jakąś tajemnicę. Niby jest to oczywiste, ale ile tych tejemnic może być w jednej rodzinie. Pewnego dnia Alicja otrzymuje tajemniczy spadek, po dalekiej krewnej. Jest to willa przytulna, która wymaga remontu i nakładu pracy. Członkowie rodziny w pierwszym momencie chcą sprzedać posiadłość, czego kategorycznie zabrania sama spadkobierczyni. Postanawia, że zamieszkają w tym domu i wszyscy będą szczęśliwi oraz każdy w końcu będzie miał swoją przestrzeń. Kolejna informacje jaka spływa do Gawroszów to powrót do domu jednego z synów. Zawsze bywa osoba, z którą relacje są trudne, a sam charakter bywa krnąbrny i to właśnie Azja, syn Gawroszów. Między nim, a ojcem ciągle są sprzeczki i kłótnie, a i innym członkom rodziny potrafi znaleźć za skórę. Co się wydarzy dalej? Czy to na pewno spadek? Czy przeprowadzą się do podwarszawskiej miejscowości? Jakie jeszcze sekrety wyjdą w praktyce? Odpowiedzi oczywiście w książce.

Książkę czytało mi się przyjemnie i szybko. Czułam się jakbym obserwowała perypetie sąsiadów czy znajomych oraz po kolei odkrywała karty ich historii. Do tego ciągle tajemnice, podkręcanie akcji prowadziło do zainteresowania i ciekawości co jeszcze może się wydarzyć. Samo zakończenie było dla mnie zaskoczeniem, bo czego jak czego, ale takiej bomby się nie spodziewałam. I już z niecierpliwością czekam na kolejną część opowieści o Gawroszach.
Pozwalała mi oderwać myśli od otacząjącej rzeczywistości. Typowa książka obyczajowa, więc jeśli lubicie tego typu literaturę to możecie brać w ciemno i będziecie zadowoleni.

W książce poznajemy, wydawać by się mogło, zwykłą rodzinę, która mieszka w Warszawskim bloku. Składa się z rodziców, dziadków oraz dwóch par bliźniąt. Wszystkie imiona w rodzinie są na A, taka tradycja. Każdy z członków skrywa jakąś tajemnicę. Niby jest to oczywiste, ale ile tych tejemnic może być w jednej rodzinie. Pewnego dnia Alicja otrzymuje tajemniczy spadek, po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka poświęcona jest Gabrieli Sawickiej, czyli pani prokurator. Wraca ona do rodzinnej miejscowości, czyli Szczecina i zaczyna nowe życie. Jeszcze dobrze się nie rozpakowała, a dostaje wezwanie na miejsce zbrodni. Znaleziona jest ręka, która najprawdopodobniej należy do męża wygi - prokurator Madury-Zajączkowskiej. Gdzie reszta ciała? Czy to na pewno jego przedramię? Czy uda się Gabrieli dogadać z panią prokuratur? Kto stoi za zabójstwem? Odpowiedz oczywiście w książce.
Przyznam, że od początku książka mnie wciągnęła i chciałam przeczytać jak najszybciej, aby dowiedzieć się rozwiązania zagadki. Autorka niejednokrotnie zmyliła moje tropy i ostatecznie nie zgadłam kto oraz dlaczego za tym stoi. A na samym końcu została spuszczona bomba, która zrodziła w mojej głowie pytanie: "ale jak to? Dlaczego? I co będzie dalej?". Oczekuje więc z niecierpliwością kolejnej części, a Wam z czystym sumieniem polecam. Jest trup, jest akcja, jest zagadka i autorka utrzymuje wszystko w napięciu. Styl pisania lekki pozwalający "płynąć" po książce, a do tego krótkie rozdziały zdecydowanie na plus. Mogłam chwycić za książkę pomiędzy zajęciami i chociaż kilka scen byłam do przodu. To była dobra książka i przyjemnie spędzony przy niej czas.

Książka poświęcona jest Gabrieli Sawickiej, czyli pani prokurator. Wraca ona do rodzinnej miejscowości, czyli Szczecina i zaczyna nowe życie. Jeszcze dobrze się nie rozpakowała, a dostaje wezwanie na miejsce zbrodni. Znaleziona jest ręka, która najprawdopodobniej należy do męża wygi - prokurator Madury-Zajączkowskiej. Gdzie reszta ciała? Czy to na pewno jego przedramię? Czy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kiedy zobaczyłam ten tytuł musiałam chwilę pomyśleć, gdyż w mojej głowie zrodził się mętlik. Z jednej strony chciałabym poznać historię kobiety, która pokochała muzułmanina, a z drugiej strony myśl, czy na pewno chce czytać o tych wszystkich okrucieństwach, które do tej pory spotykają kobiety. Ciekawość zwyciężyła. Poznajemy Marię, która jest Hiszpanką mieszkająca w Londynie. To tam spotyka Nasrada i zaczyna się ich uczucie. Ich życie można by powiedzieć jest sielanką do momentu ich pierwszego wyjazdu do Pakistanu, a następnie Afganistanu. Postanawiają opuścić Europę i wyjechać do Afganistanu. To tam rozpoczyna się koszmar. Kobiety traktowane są jako własność mężczyzn, nie mają żadnych praw, a wręcz nie mogą wyjść z domu bez obecności mężczyzny. Jak Maria przetrwa? Czy uda jej się wrócić do swojej ojczyzny? Odpowiedzi oczywiście w książce.
Maria to normalna dziewczyna, która żyje w Londynie i po prostu się zakochała. Zmiana wiary dla ukochanego nie robiła dla niej problemu. Mężczyzna również był skłonny do wielu poświęceń dla dziewczyny. Jednak rzeczywistość krajów wschodnich idealnie opisana jest przez autorkę. Czytelnik podczas lektury skłania się do refleksji, co te kobiety muszą tam przeżywać i jak żyć, a raczej nawet wegetować. Autorka ukazała również jak wielka potrafi być siła miłości. Jak wiele jesteśmy w stanie przetrwać czy zrobić dla ukochanego człowieka. Jak napędza nas do życia pomimo braku widocznego sensu, gdy wszystko idzie nie tak.
To była na prawdę dobra książka w takim klimacie i cieszę się, że miałam możliwość jej przeczytania.

Kiedy zobaczyłam ten tytuł musiałam chwilę pomyśleć, gdyż w mojej głowie zrodził się mętlik. Z jednej strony chciałabym poznać historię kobiety, która pokochała muzułmanina, a z drugiej strony myśl, czy na pewno chce czytać o tych wszystkich okrucieństwach, które do tej pory spotykają kobiety. Ciekawość zwyciężyła. Poznajemy Marię, która jest Hiszpanką mieszkająca w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książki Pani Kasi czytam i lubię styl pisania, więc z czytaniem nie czekałam długo. O czym jest ta historia? Poznajemy faceta, który w swoim życiu uważa tylko dwóch przyjaciół. To z nimi pochodzi z sierocińca i tworzą paczkę. Kobiety w jego życiu są tylko przygodą i to najczęściej jednorazową. Na co dzień jest tatuażystą, prowadzą z przyjaciółmi studio i rozpoczynają karierę, gdyż prowadzony jest o ich zakładzie oraz pracy program telewizyjny. Natomiast Nina zjawia się znikąd i zawraca mu w głowie. Czy z tego coś wyniknie? Czy Isaac jest w stanie zmienić się dla kobiety? Jaką tajemnicę ukrywa Nina? Odpowiedzi oczywiście w książce. Muszę przyznać, że mimo traktowania kobiet jak zabawki polubiłam tego bohatera, a wraz z kolejnymi stronami moja sympatia rosła. W bohaterce od początku czułam tajemnice i utwierdzałam się w swojej teorii. Jednak najpierw o plusach. Podobało mi się nagromadzenie emocji, gdyż wzmagało to napięcie i chciało się dowiedzieć co jest dalej.
Sam pomysł na fabułę uważam, że był ciekawy i fajnie poprowadzony, lecz od pewnego momentu ciągle kojarzył się z inną książką oraz filmem. Oczywiście tutaj okraszony większą ilością scen dla dorosłych. Sposób pisania autorki podoba mi się i te powieści w moim przypadku się pochłania.
A tutaj zaczynają się jednak minusy, które dostrzegłam. Niestety książka przewidywalna, co niektórych może zniechęcić, bo głównego wątku można się domyśleć. Irytowała mnie podczas czytania również korekta, gdyż zdarzały się błędy, a ja z tych osób, które od razu widzą. Chociaż dzięki użyciu formy "chłopaki" i do tego czasownik w formie żeńskoosobowej dowiedziałam się czegoś nowego. Mianowicie taka forma istnieję w języku polskim i jest poprawna, chociaż wcześniej byłam skłonna się kłócić, że tak nie jest.
Podsumowując jest to lekka, fajna książka na raz. Jeśli lubicie erotyki naładowane emocjami to jest to coś dla Was. Jednak nie oczekujcie bardzo zaskakującego zakończenia.

Książki Pani Kasi czytam i lubię styl pisania, więc z czytaniem nie czekałam długo. O czym jest ta historia? Poznajemy faceta, który w swoim życiu uważa tylko dwóch przyjaciół. To z nimi pochodzi z sierocińca i tworzą paczkę. Kobiety w jego życiu są tylko przygodą i to najczęściej jednorazową. Na co dzień jest tatuażystą, prowadzą z przyjaciółmi studio i rozpoczynają...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na wstępie powiem może o czym była ta powieść. Poznajemy Gaję i Igora. Dwoje młodych ludzi, którzy spotkali się przy pomocy dziadka Lucjana. Jest to starszy mężczyzna, pełen energii i poczucia humoru. Czy życie młodych ludzi to będzie sielanka? Pojawia się choroba, ból, cierpienie, gdyż jedno z nich zapada na śmiertelną chorobę i gaśnie w oczach. Czy uda im się to przetrwać? Czy będę spełniać swoje marzenia? Przeczytajcie. Wczoraj już na story zaznaczyłam, że jestem fanką dziadka Lucjana. Nie zliczę ile razy się uśmiechałam, czytając jego wypowiedzi. Powiem więcej nawet w codziennym życiu chętnie przebywała bym w towarzystwie takiego człowieka. Elegancki, z klasą, z niebanalnym poczuciem humoru i wrażliwością. Jest to typ człowieka, do którego chętnie się lgnie w każdych okolicznościach. Czytając książkę nawet nie czuć kiedy się ją kończy. Po niej się po prostu mknie, jest napisana lekko, a potem następuje zaskoczenie, że to już koniec. Właśnie koniec i tutaj moje serce pękło, a łzy poleciały strumieniem. Dobrze, że chociaż książka ocalała i pozostała sucha. Autorka zapewniła nam niebanalne zakończenie, z którym osobiście spotykam się chyba po raz pierwszy. Jest zdecydowanie zaskakująco i zaserwowana bomba emocjonalna. Więcej nie napiszę, ponieważ nie chcę zdradzać za dużo, aby nie odbierać innym radości z czytania. Podsumowując piękna powieść, która na długo pozostanie w pamięci. Ukazuję siłę miłości pomimo przeciwności losu, determinację oraz fakt, że warto spełniać marzenia. Autorka wskazała nam jak ważna w życiu jest rodzina czy najbliżsi przyjaciele i ile razem z nimi możemy osiągnąć. Polecam z całego serca tą książkę. Nie znalazłam minusów i wcale nie czułam się jak bym czytała debiut literacki

Na wstępie powiem może o czym była ta powieść. Poznajemy Gaję i Igora. Dwoje młodych ludzi, którzy spotkali się przy pomocy dziadka Lucjana. Jest to starszy mężczyzna, pełen energii i poczucia humoru. Czy życie młodych ludzi to będzie sielanka? Pojawia się choroba, ból, cierpienie, gdyż jedno z nich zapada na śmiertelną chorobę i gaśnie w oczach. Czy uda im się to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka trzyma w napięciu. Pełna zwrotów akcji, a zakończenie to prawdziwa bomba. Jak to bywa u Remigiusza Mroza historia ma wartką akcje i co rusz, coś się dzieje. Muszę przyznać, iż znajdowały się momenty, w które trudno było uwierzyć, aczkolwiek całość jak najbardziej do zaakceptowania. Polubiłam komisarza Forsta i oczywiście panią Olgę. Duet idealny, więc tym bardziej jestem ciekawa drugiej części. Myślę, że nadrobię wkrótce, ponieważ już czeka na moim stosie hańby. Jak lubicie dobry kryminał i nie wstrząsają wami czasem dziwne zwroty akcji to możecie śmiało sięgać.

Książka trzyma w napięciu. Pełna zwrotów akcji, a zakończenie to prawdziwa bomba. Jak to bywa u Remigiusza Mroza historia ma wartką akcje i co rusz, coś się dzieje. Muszę przyznać, iż znajdowały się momenty, w które trudno było uwierzyć, aczkolwiek całość jak najbardziej do zaakceptowania. Polubiłam komisarza Forsta i oczywiście panią Olgę. Duet idealny, więc tym bardziej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

opis brzmi ciekawie, intrygująco, a to tylko mały smaczek tego, co czeka nas w środku. Wciągnęłam się w książkę już od pierwszych stron i ciężko było się od niej oderwać. Fabuła zaskakuje na każdym kroku. Kiedy myślałam, że już chyba nic mnie bardziej nie zaskoczy następowało "buum..." i zbierałam szczękę z podłogi. Takich sytuacji było wiele i ogromnie mi się to podoba. Nie daje się uśpić czy znudzić czytelnika, a ciągle podkręca tempo i adrenalinę. Przejdźmy do bohaterów. Nastolatkowie, którzy chodzą do jednej szkoły. Każde z nich ma swoje problemy, jedne poważniejsze, drugie bardziej błahe. Na podkreślenie zasługuje również fakt pokazania jak różni jesteśmy. Jedni popadają w kompleksy i wycofują się z relacji społecznych, inni przybierają "drugie ja", a swe problemy chowają głęboko przed otoczeniem. Jeszcze inni udają kogoś kim nie są, aby zaistnieć w społeczeństwie i być akceptowanym, a jeszcze inni uważają, że im wszystko jedno. Autor przelał to wszystko w zachowania i postępowanie bohaterów za co duży plus. Dodatkowo pokreślone jest niezrozumienie pomiędzy pokoleniami oraz problemy obecnych nastolatków. To, że żyjemy w innych czasach wcale nie oznacza, że młodzi ludzie nie borykają się z problemami czy kłopotami. Owszem są one inne niż miało pokolenia wcześniej, ale nadal są. Przejdźmy jednak do samej intrygi i rzekomego samobójstwa. Czy to na pewno samobójstwo? Czy Otylia nakłoniła Alana? A może Alan ją? Znajdziecie odpowiedź w książce. Ze swej strony dodam tylko, że ja za nic nie domyśliłam się za kończenia i nawet przez sekundę nie rozważałam takiego rozwiązania. Autor potrafi umiejętnie namieszać nam w głowie. Jeden z lepszych thillerów jaki czytałam w tym roku i na koniec pozostaje pytanie kiedy kolejna część? Serdecznie polecam Wam przeczytać.

opis brzmi ciekawie, intrygująco, a to tylko mały smaczek tego, co czeka nas w środku. Wciągnęłam się w książkę już od pierwszych stron i ciężko było się od niej oderwać. Fabuła zaskakuje na każdym kroku. Kiedy myślałam, że już chyba nic mnie bardziej nie zaskoczy następowało "buum..." i zbierałam szczękę z podłogi. Takich sytuacji było wiele i ogromnie mi się to podoba....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Historia opowiada o dwóch różnych kobietach, które chcą uciec od rzeczywistości. Jedna posiada swe demony przeszłości, druga pragnie uwolnić się od przemocy. Samą historię poznajemy od dnia katastrofy lotniczej, w której jeden samolot spada i giną wszyscy pasażerowie. Bohaterki spotykają się tego dnia po raz pierwszy w życiu na lotnisku w oczekiwaniu na swe odloty, obydwie na życiowym zakręcie. Rozpoczynają rozmowę i od słowa do słowa dochodzą do wniosku, że wymienią się biletami. Co dalej? Czy to się powiedzie i czy jest coś co je łączy? Odpowiedzi na te pytania znajdują się w książce. Historia opowiadana jest naprzemiennie z perspektywy dwóch bohaterek. Każdy rozdział określa również czas kiedy wydarzenia miały miejsce w odniesieniu do dnia katastrofy. Fabuła wciągnęła mnie do tego stopnia, że z przyjemnością zagłębiałam się w trudne emocjonalnie wydarzenia z życia kobiet. Atmosfera i cały czas zwroty akcji, że intryga się nie powiedzie co cały czas. Zrobiono mi mętlik i nie domyśliłam się zakończenia, co jak najbardziej jest na plus. Napięcie rośnie i czyta się szybko. Osobiście pochłonęłam w dwa dni, co myślę jest dobrą rekomendacją dla książki.

Historia opowiada o dwóch różnych kobietach, które chcą uciec od rzeczywistości. Jedna posiada swe demony przeszłości, druga pragnie uwolnić się od przemocy. Samą historię poznajemy od dnia katastrofy lotniczej, w której jeden samolot spada i giną wszyscy pasażerowie. Bohaterki spotykają się tego dnia po raz pierwszy w życiu na lotnisku w oczekiwaniu na swe odloty, obydwie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Otrzymałam tę książkę i od razu coś mnie do niej ciągnęło. Miałam ochotę rzucić wszystko i ją czytać. Jak już dopadłam tak pochłonęłam w jeden wieczór i nie myliłam się, że będzie to dobra książka. Z pozoru historia o miłości, przyjaźni czy wybaczeniu. Jednakże płynie z niej głębsze przesłanie. Poznajemy młodych ludzi, którzy zawierają znajomość nad morzem podczas pracy sezonowej. Jakie historie w sobie kryją? Przeczytajcie. Opowieść ta niesie za sobą wniosek, że młode osoby też potrafią być doświadczone przez życie. Natomiast sama końcówka, co mam o niej powiedzieć. Dostałam z policzka i przecierałam oczy z niedowierzania. Za żadne skarby nie przypuszczałam, iż tak może się stać. Aby było ciekawiej po przeczytaniu słów od autorki miałam świeczki w oczach. Książka świetna, będę ją polecać z czystym sumieniem każdemu, jeżeli nie boicie się trudnych emocji w romansach czy książkach obyczajowych. Autorce bardzo dziękuję za napisanie tej powieści.

Otrzymałam tę książkę i od razu coś mnie do niej ciągnęło. Miałam ochotę rzucić wszystko i ją czytać. Jak już dopadłam tak pochłonęłam w jeden wieczór i nie myliłam się, że będzie to dobra książka. Z pozoru historia o miłości, przyjaźni czy wybaczeniu. Jednakże płynie z niej głębsze przesłanie. Poznajemy młodych ludzi, którzy zawierają znajomość...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją premierową, gdyż to cudo ma swą premierę. Mowa oczywiście o książce @k.n.haner czyli "Skandalu" i odsłonie Kasi pod swoim nazwiskiem. Czy mi się podobało? Oczywiście odpowiedź jak to u mnie bywa jest pozytywna. Poznajemy Julię i Igę siostry mieszkające w Polsce i mające bogatego ojca. Wspólnie prowadzą rodzinną firmę i Julia dostaje do opieki angielskiego klienta, który ją stresuje. Czy uda jej się zrezygnować? Co planuje dla niej ojciec i czym ją zaskoczy? Przeczytajcie. Jest romans, który nie powinien się wydarzyć. Jednak jest subtelniej, delikatniej i bez zwrotów akcji za każdym rogiem jak przyzwyczaiła nas Kasia jako Haner. Podobało mi się, wczułam się w fabułę i razem z autorką po niej płynęłam. A zakończenie? Bomba, żebyśmy nie zapomnieli, że autorka umie zaskoczyć. Czekam na kontynuację i dołącza do grona ulubionych książek autorki. Dziękuję za dobrą historię i magiczny wieczór przy czytaniu.

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją premierową, gdyż to cudo ma swą premierę. Mowa oczywiście o książce @k.n.haner czyli "Skandalu" i odsłonie Kasi pod swoim nazwiskiem. Czy mi się podobało? Oczywiście odpowiedź jak to u mnie bywa jest pozytywna. Poznajemy Julię i Igę siostry mieszkające w Polsce i mające bogatego ojca. Wspólnie prowadzą rodzinną firmę i Julia dostaje do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka otwarte drzwi ma 604 strony i wygodną czcionkę, to dla mnie jako posiadacza wady wzroku bardzo ważne. Przejdźmy do fabuły. Opowieść o mężczyźnie, który odsiedział w więzieniu brytyjskim 10 lat za zabójstwo kobiety w ciąży. Jak był traktowany w więzieniu jako polak? Jakie traumy w sobie nosi? Jak ułoży się jego życie i co go w nim spotka? Czy da się po odsiadce normalnie żyć? Sięgnijcie po książkę, aby poznać odpowiedzi na te pytania. Powiem Wam, że sama opowieść mnie wciągnęła. Jednak przez pierwsze około sto stron miałam taką myśl: "to się dzieje na prawdę czy tylko w głowie bohatera?". Historia jako powieść jest dobra, ponieważ poznajemy losy człowieka, a nawet ludzi, których doświadczyło życie i możemy z ołówkiem w ręku wypisać wiele mądrych i pouczających cytatów. Jednakże na lubimy czytać wyczytałam, że jest to kryminał, sensacja, thriller i tego tutaj niestety potwierdzić nie mogę. Co prawda morderstwo i odsiadka jak wcześniej wspomniałam występuję, ale nie w takiej formie. Bohater Marceli otwarcie przyznaje czego dokonał i z jakiego powodu. Zabrakło mi tutaj właśnie dreszczyku emocji. Bardziej czułam się jakbym czytała obyczajówkę. Sami bohaterowie są dość przeciętni, jak typowy Kowalski. Marcelego, co prawda życie nie oszczędza i w każdym jego etapie coś się dzieje, jednak nas ludzi też życie nie traktuje ulgowo. Nie bardzo też zrozumiałam jeden z wątków poznania się jego i dziewczyny, a on przyznam szczerze, że mnie ciekawił i myślałam, że autorka go bardziej rozwinie. Podsumowując książka jest dość średnia, po prostu opowieść jakich wiele tylko, że z ciągiem nie zawsze przychylnych wydarzeń. Warto pamiętać, że gusty mamy różne i mi mogła średnio zapaść w pamięć, a inny czytelnik będzie wprost oczarowany, gdyż czegoś takiego poszukiwał. Dlatego, jeśli lubicie historie osób, które siedziały w więzieniu, konsekwencje tego oraz jak toczy się życie na obcej ziemi po czymś takim to jak najbardziej Was do książki odsyłam.

Książka otwarte drzwi ma 604 strony i wygodną czcionkę, to dla mnie jako posiadacza wady wzroku bardzo ważne. Przejdźmy do fabuły. Opowieść o mężczyźnie, który odsiedział w więzieniu brytyjskim 10 lat za zabójstwo kobiety w ciąży. Jak był traktowany w więzieniu jako polak? Jakie traumy w sobie nosi? Jak ułoży się jego życie i co go w nim spotka? Czy da się po odsiadce...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeśli chodzi o fabułę to jest to typowa komedia. Niespodziewałam się, że tak dużo przypadków może się zdarzyć młodej kobiecie. Historia opowiada o Cecylii, której nie układa się w małżeństwie, doszło do zdrady przez męża. Umiera krewny z jej rodziny i postanawia jechać na pogrzeb. Jaką ma rodzinę? Co dostanie w spadku po wujku? Jakie przypadki wydarza się na wsi? Przeczytajcie. Jakie emocje mi towarzyszyły? Przede wszystkim śmiałam się i chichotałam co kilka chwil, aż patrzono na mnie, jakby mi odbiło. Książka jest przebojowa i pełna humoru. Pozwoliła oderwać się od rzeczywistości w tych trudnych czasach kwarantanny. Ja ją mogę z czystym sumieniem polecać dalej. Lekka, z humorem, na jeden wieczór. A jaki mam minus? Otóż jest za krótka 😅 chciało by się więcej. Czytajcie.

Jeśli chodzi o fabułę to jest to typowa komedia. Niespodziewałam się, że tak dużo przypadków może się zdarzyć młodej kobiecie. Historia opowiada o Cecylii, której nie układa się w małżeństwie, doszło do zdrady przez męża. Umiera krewny z jej rodziny i postanawia jechać na pogrzeb. Jaką ma rodzinę? Co dostanie w spadku po wujku? Jakie przypadki wydarza się na wsi?...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to opowieść o pracy w małym miasteczku. Opisywana z perspektywy zarówno żony jak i kochanki biznesmena, osoby, która jest ceniona w małej społeczności. Oczywiście małżeństwo uznano za nieskazitelnie, a o osobach trzecich nie może być mowy. Dwie poprzednie dziewczyny, które pracowały na tym samym stanowisku, co kochanka, giną. Czy również łączyły je zażyłe relacje z szefem? Co się za tym wszystkim kryje i co na to żona? Przeczytajcie sami. Ja Wam powiem, że mnie wciągnęła ta historia i chciałam się dowiedzieć co będzie dalej. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. I w sumie odnalazłam w tej książce troszkę odzwierciedlenie swojej miejscowości. Do tego skomplikowane relacje, a także patrzenie na ludzi przez pryzmat rodziców oraz pochodzenia. Książka otwiera również oczy na nasze fobie i upodobania, które nie zawsze są normalnie i nie zawsze mają pozytywne skutki. Pomimo, że nam mogą nie przeszkadzać to czasem mają dramatyczne konsekwencje, nie tylko dla nas samych, dla naszych rodzin czy najbliższych, ale także dla bliskiego i dalszego otoczenia. Zachowania, których nie umiemy opanować mogą być destrukcyjne, chociaż na prawdę nie zdajemy sobie z tego sprawy, a tak na prawdę ranimy siebie i najbliższe nam osoby. Książka otworzyła mi na to oczy i zaczęłam analizować swoje zachowanie. Jeżeli chodzi o bohaterów to są charakterystyczni. Chociaż nie mogę powiedzieć jednoznacznie, abym do któregoś z nich zapałała wielką sympatią. Klaudię względnie polubiłam, chociaż nie rozumiałam jej niektórych zachowań. Marek to typowy bizmesmen, który ma swój idealny świat. Jego żona, czyli Ewa stara się trwać w małżeństwie, bo tak trzeba. Natomiast Maciek jest na tyle ciekawy, że chce pokazać wszystkim, kto co i jak ukrywa, jednak zostaje stłamszony przez otoczenie. Przecież w małych lokalnych społecznościach po znajomościach idzie załatwić wszystko. Fabuła na książkę bardzo ciekawa, a jeśli chodzi o zabójcę to jest to ostatnia osoba, którą bym podejrzewała. Podobało mi się i polecam tę książkę.

Jest to opowieść o pracy w małym miasteczku. Opisywana z perspektywy zarówno żony jak i kochanki biznesmena, osoby, która jest ceniona w małej społeczności. Oczywiście małżeństwo uznano za nieskazitelnie, a o osobach trzecich nie może być mowy. Dwie poprzednie dziewczyny, które pracowały na tym samym stanowisku, co kochanka, giną. Czy również łączyły je zażyłe relacje z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka mocna, częściowo oparta na faktach. Krótko mówiąc ma odpowiedzieć na pytanie do czego zdolna jest zakochana kobieta. Czy jest w stanie zrobić wszystko dla ukochanego? Poznajemy autorkę jako nieszczęśliwą mężatkę z pozornie ustabilizowanym życiem. Pracuje w korporacji, wraca do domu, aby przeprowadzić chłodną rozmowę lub kłótnię z mężem i życie się toczy. Do momentu, gdy wyjeżdża na urlop. Tam poznaje Waldka, z którym zaczyna coś ją łączyć. Jednak jak na mężatkę przystało nie pozwala sobie na skok w bok. Po powrocie czeka ją szok, a mianowicie zdrada. Czy spotka się jeszcze z Waldkiem? Jak zmieni się jej życie? Przeczytajcie. Początkowo książka mnie szokowała, a momentami uśmiechałam się sama do siebie. Ale dlaczego napisałam, że książka jest mocna? Otóż to co wyprawiała bohaterka po rozwodzie z mężem to głowa mała. Rozumiem fakt zakochania, jednak myślę, że niejedna kobieta dawno by odpuściła. Lubię emocje w książkach i tutaj były one niemalże ciągle i mocno skrajne. Książka jak na debiut literacki jest na prawdę dobra.

Książka mocna, częściowo oparta na faktach. Krótko mówiąc ma odpowiedzieć na pytanie do czego zdolna jest zakochana kobieta. Czy jest w stanie zrobić wszystko dla ukochanego? Poznajemy autorkę jako nieszczęśliwą mężatkę z pozornie ustabilizowanym życiem. Pracuje w korporacji, wraca do domu, aby przeprowadzić chłodną rozmowę lub kłótnię z mężem i życie się toczy. Do momentu,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytałam o tej książce już trochę na instagramie. Kilka osób ją polecało, kilku średnio się podobało. Zatem, gdy pojawiła się akcja Bt, wiedziałam, że wezmę w niej udział. I nie żałuję. Mogłam osobiście poznać pióro autorki oraz choćby myślami wrócić do nastoletnich czasów, ponieważ jest to właśnie pozycja dla młodzieży. Akcja dzieje się w liceum oraz w czasie wolnym młodej dziewczyny o imieniu Sara. Jak to na piętnastolatki przystało spotykają się z koleżankami, szukając swoich drugich połówek. Dzielą między sobą pasję jaką jest muzyka i śpiewanie. Właśnie po koncercie na boże narodzenie wśród artystów zwraca uwagę Sary jeden z gitarzystów o imieniu Mariusz. Oczywiście artysta jest starszy od nastolatki, jednak wypełnia ich chemia i mięta do siebie. Czy uda się połączyć te dwie drogi? Czy będą razem? Jak skomplikuje sytuację życie? Przeczytajcie. Początkowo normalna książka młodzieżowa, taka na jeden wieczór. Akcja jednak z każdą stroną rozkręca się coraz bardziej, od połowy wciągnęło mnie tak, że skończyłam migiem. Myślę, że każdy może coś wynieść z tej pozycji. Chociażby sam fakt, że życie bywa nieprzewidywalne i nie zawsze można zaplanować wszystkiego od a do z, albo to, że nie zawsze układa się wszystko tak jak chcemy. Występują sytuacje niezależne od nas lub też takie, których niekoniecznie chcemy. Jednak myślę, że największą puentą tej książki jest słynne powiedzenie, że "kłamstwo ma krótkie nogi". Prędzej czy później wyjdzie na jaw przekłamanie rzeczywistości, a skutki bywają różne. Podsumowując jak najbardziej zaliczam tę pozycję do dobrych i z chęcią czekam na dalszą twórczość autorki. Momentami książka bawiła do łez, a także przypominała moje nastoletnie lata i wielkie "problemy" nastolatek. Język jak najbardziej swobodny, potoczny, używany na co dzień pośród młodych ludzi, przez co czyta się szybko. Zakończenie przewidywalne, jednak w tego typu książkach nie liczę na jakieś spektakularne zakończenie. Chociaż kierunki akcji czasem zaskakiwały na plus. Po prostu polecam.

Czytałam o tej książce już trochę na instagramie. Kilka osób ją polecało, kilku średnio się podobało. Zatem, gdy pojawiła się akcja Bt, wiedziałam, że wezmę w niej udział. I nie żałuję. Mogłam osobiście poznać pióro autorki oraz choćby myślami wrócić do nastoletnich czasów, ponieważ jest to właśnie pozycja dla młodzieży. Akcja dzieje się w liceum oraz w czasie wolnym młodej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wiele osób nakłaniało i było wręcz zdziwionych jak to się stało, że nie czytałaś Pottera. Magiczny świat pojawiał się nie raz i nie dwa w świecie internetu, rozmów, a ja nie wiedziałam o co chodzi. Dlatego też z początkiem tego roku ze swojego stosu hańby wybrałam książkę, która może nie zalegała długo, ale chciałam się dowiedzieć w końcu o co chodzi. Zacznę od minusa. Oczywiście kupowałam książkę pod wpływem chwili i trafiłam na egzemplarz z białymi stronami. Nie lubię, nie polecam, mam wadę wzroku i czytanie białych stron przy sztucznym świetle jest straszne. Przejdźmy do samej treści, ponieważ tutaj już jest o niebo lepiej. Początkowo nie dowierzałam w jakiej rodzinie wychowywał się Harry oraz jak był traktowany, ponieważ zawsze miałam jakiś inny obraz w głowie (nie wiem sama skąd ono się wzięło, bo filmów też nie oglądałam). W świat magii już się wkręciłam na całego. Jeśli mam się opowiedzieć, który dom podobał mi się najbardziej to oczywiście będzie to Gryffindor. Polecam książkę i wiem na pewno, że sięgnę po kolejne części. Chociaż na pewno w innym wydaniu. Polubiłam Harrego, Rona, Hermionę i chce znać ich dalsze losy.

Wiele osób nakłaniało i było wręcz zdziwionych jak to się stało, że nie czytałaś Pottera. Magiczny świat pojawiał się nie raz i nie dwa w świecie internetu, rozmów, a ja nie wiedziałam o co chodzi. Dlatego też z początkiem tego roku ze swojego stosu hańby wybrałam książkę, która może nie zalegała długo, ale chciałam się dowiedzieć w końcu o co chodzi. Zacznę od minusa....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

O czym to było? Mieszczanin przenosi się na wieś. W domu mieszkają dziwne stworki, jak Licho - aniołek, który ma alergię na pierze i non stop by wszystko sprzątał i czyścił, utopce - mieszkańcy łazienki i kilku innych mieszkańców na gapę. Bohater z czasem przyzwyczaja się do nich do tego stopnia, że jest w stanie za nich walczyć oraz przeżywać różne dziwne przygody. Dzieje się w tej książce, oj dzieje i nie ma czasu na nudę.
Osobiście podobało mi się bardzo. Stworki były urocze i na prawdę świetnie się o nich czytało. Oczywiście największą sympatią zapałałam do Licha, czyli aniołka. On był tak uroczy swoim zachowaniem, że nie dało się go nie lubić. Z przyjemnością czytałam kolejne strony i przygody. Muszę przyznać szczerze, że książka ta pozwoliła mi oderwać się od rzeczywistości na czas jej czytania. Emocje jakie towarzyszyły mi przy tej lekturze były na prawdę różne, najprościej można to opisać stwierdzeniem, że przeżywałam podobnie jak sami bohaterowie. Chciałabym więcej takich książek. Jestem na duże tak i ogromnie polecam.

O czym to było? Mieszczanin przenosi się na wieś. W domu mieszkają dziwne stworki, jak Licho - aniołek, który ma alergię na pierze i non stop by wszystko sprzątał i czyścił, utopce - mieszkańcy łazienki i kilku innych mieszkańców na gapę. Bohater z czasem przyzwyczaja się do nich do tego stopnia, że jest w stanie za nich walczyć oraz przeżywać różne dziwne przygody. Dzieje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dzisiaj przyszedł czas na opowieść o książce "Blues o krwi i trawie" Pawła Ciećwierza. Tytuł jakże bardzo adekwatny do treści. Przelewa się tu krwi co nie miała, a trawa ma wydźwięk symboliczny. Śląsk i światek narkotyków. Do tego zaginięcie młodej dziewczyny. Słynna dziennika próbuje znaleźć Maję i mówi, że to sprawa prywatna. Wciąga do akcji dilera, który ostatni miał kontakt z dziewczyną podczas organizowanej przez nią imprezy. Rodzice specjalnie pozostawili pusty dom, aby córka mogła zorganizować przyjęcie. Czy uda im się znaleźć Małą? Czy między nimi coś się wydarzy? Książka opisuje Bytom i jego brudny światek. Dragi, rozboje, bójki to porządek dzienny. Właśnie można go poznać od podszewki. Za każdym rogiem czeka jakiś problem lub kłopot. Fabuła ciekawa, bohaterowie charakterystyczni. Faktycznie krwi przelanej dużo, jednak delikatnie zabrakło mi dreszczyku emocji. Podobało mi się i myślę, że warto przeczytać, aby się przekonać samemu, ale nie było efektu wow. Polecam szczególnie osobom zainteresowanym Śląskiem i troszkę szarą strefą. Można z niej zgłębić ciekawe informacje.

Dzisiaj przyszedł czas na opowieść o książce "Blues o krwi i trawie" Pawła Ciećwierza. Tytuł jakże bardzo adekwatny do treści. Przelewa się tu krwi co nie miała, a trawa ma wydźwięk symboliczny. Śląsk i światek narkotyków. Do tego zaginięcie młodej dziewczyny. Słynna dziennika próbuje znaleźć Maję i mówi, że to sprawa prywatna. Wciąga do akcji dilera, który ostatni miał...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę miałam możliwość przeczytania dzięki akcji book tour. Historia trzyma w napięciu od samego początku i z każdą stroną pomysły jednej z bohaterek są coraz bardziej szalone i nieprawdopodobne. Szczęśliwe małżeństwo z dwójką dzieci, są to córki jedna starsza, a Evie ma kilka miesięcy. Ojciec dzieci jest policjantem i prowadzi sprawę zaginięcia dziewczynki. Sąsiadce rodziny spalił się dom. Postanawiają przygarnąć ją pod swój dach i dać posadę opiekunki do dzieci, ponieważ posiada rzekome wykształcenie w tym kierunku. Rodzina policjanta zmagała się w przeszłości ze śmiercią własnego dziecka i kobieta popadła w głęboką depresję. Co się wydarzy pod dachem domu, gdy będą we trójkę? Czy opiekunka jest uczciwa? Przeczytajcie. Książka porusza na prawdę wiele trudnych tematów jakimi jest przemoc domowa, pedofilia czy depresja. Zbudowano w niej napięcie, które sprawia, że ze strony na stronę coraz bardziej chcemy wiedzieć, co się stanie dalej. Jeśli o mnie chodzi bardzo nie lubiłam opiekunki, czyli Jadę i jeśli istniała by taka kobieta w rzeczywistości to na prawdę mogła by ode mnie zarobić w twarz. Jej coraz to nowe pomysły przyprawiały, aż o ciarki na plecach. Jedyny mały minus do którego mogę się przyczepić to zakończenie. Budowane napięcie wyzwoliło we mnie oczekiwania wielkiego wow na końcu, a tak się nie stało. Zdecydowanie polecam przeczytać.

Książkę miałam możliwość przeczytania dzięki akcji book tour. Historia trzyma w napięciu od samego początku i z każdą stroną pomysły jednej z bohaterek są coraz bardziej szalone i nieprawdopodobne. Szczęśliwe małżeństwo z dwójką dzieci, są to córki jedna starsza, a Evie ma kilka miesięcy. Ojciec dzieci jest policjantem i prowadzi sprawę zaginięcia dziewczynki. Sąsiadce...

więcej Pokaż mimo to