Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka wyjątkowa, bardzo osobista i szczera. Świetna proza i czytelny przekaz. Autorka zabiera nas w podróż w głąb siebie - osoby z zespołem Aspergera. Podróż pozwalającą nam poczuć to, co czuje bohaterka, spojrzeć jej oczami na świat i jego kolory, dotknąć go, posmakować i usłyszeć. Zrozumieć. „Cukry” to pozycja bardzo ważna. Szczególnie, gdy wśród bliskich mamy kogoś, kto się ze spektrum autyzmu zmaga. Gorąco polecam!

Książka wyjątkowa, bardzo osobista i szczera. Świetna proza i czytelny przekaz. Autorka zabiera nas w podróż w głąb siebie - osoby z zespołem Aspergera. Podróż pozwalającą nam poczuć to, co czuje bohaterka, spojrzeć jej oczami na świat i jego kolory, dotknąć go, posmakować i usłyszeć. Zrozumieć. „Cukry” to pozycja bardzo ważna. Szczególnie, gdy wśród bliskich mamy kogoś,...

Urzekły mnie opisy przyrody z jej bogactwem - ptakami, roślinami, muszlami, wodą. Realne, z ogromną dawką wiedzy. A jednocześnie uruchamiające wyobraźnię. Czułam zapach bagien i widziałam barwy zmieniających się pór roku. Książkę połknęłam w dwa wieczory, nie mogłam się od niej oderwać!

Urzekły mnie opisy przyrody z jej bogactwem - ptakami, roślinami, muszlami, wodą. Realne, z ogromną dawką wiedzy. A jednocześnie uruchamiające wyobraźnię. Czułam zapach bagien i widziałam barwy zmieniających się pór roku. Książkę połknęłam w dwa wieczory, nie mogłam się od niej oderwać!

Książka, która zmieniła moje spojrzenie na świat i ludzi. Nie żartuję :)

Książka, która zmieniła moje spojrzenie na świat i ludzi. Nie żartuję :)

Kocham tę książkę :) i często do niej wracam.

Kocham tę książkę :) i często do niej wracam.

Książka ciekawa, choć razi brakiem perspektywy. Tu jest tylko jedna - spojrzenie kogoś, dla kogo jedyną i tylko jedyną dobrą religią jest religia katolicka.. Szkoda, ze tak mało jest literatury w języku polskim na temat kolonialnego świata, jego historii, kultury, architektury i sztuki.

Książka ciekawa, choć razi brakiem perspektywy. Tu jest tylko jedna - spojrzenie kogoś, dla kogo jedyną i tylko jedyną dobrą religią jest religia katolicka.. Szkoda, ze tak mało jest literatury w języku polskim na temat kolonialnego świata, jego historii, kultury, architektury i sztuki.

To nie zimny przewodnik, a niezwykle emocjonująca opowieść o wędrówce po Kolumbii, Ekwadorze, Peru i Boliwii. Bez precyzyjnego planu i z ograniczonym zapasem środków pieniężnych. Przygoda, na którą zdobyć się morze ktoś, kto realizuje swoje marzenia. Książka z podróżniczym pazurem, ciekawymi ludźmi, spotkanymi po drodze i opowieściami o poznawanych miejscach. Z humorem i lekkością. Okraszona cudnymi zdjęciami. Świetnie się czyta, polecam!

To nie zimny przewodnik, a niezwykle emocjonująca opowieść o wędrówce po Kolumbii, Ekwadorze, Peru i Boliwii. Bez precyzyjnego planu i z ograniczonym zapasem środków pieniężnych. Przygoda, na którą zdobyć się morze ktoś, kto realizuje swoje marzenia. Książka z podróżniczym pazurem, ciekawymi ludźmi, spotkanymi po drodze i opowieściami o poznawanych miejscach. Z humorem i...

Reportaż związany z pielgrzymką Jana Pawła II na Kubie w w dniach 21-26 stycznia 1998 roku. Ciekawa lektura. Dla zainteresowanych.

Reportaż związany z pielgrzymką Jana Pawła II na Kubie w w dniach 21-26 stycznia 1998 roku. Ciekawa lektura. Dla zainteresowanych.

Jestem pod wrażeniem ilości dokumentów, zdjęć, pamiątek, do których autor dotarł, by móc opowiedzieć tę niezwykle poruszającą i bardzo osobistą historię, w której na pierwszym planie są losy jego najbliższych. Z pieczołowitością i wrażliwością rysuje ich sylwetki. A w tle Polska w czasie okupacji i krótko po wojnie, Polska, w której bycie Żydem jest wyzwaniem i tylko szczęśliwe zbiegi okoliczności pozwalają mu przetrwać. Książka napisana z ogromnym polotem i piękną polszczyzną (ukłony dla tłumacza).

Jestem pod wrażeniem ilości dokumentów, zdjęć, pamiątek, do których autor dotarł, by móc opowiedzieć tę niezwykle poruszającą i bardzo osobistą historię, w której na pierwszym planie są losy jego najbliższych. Z pieczołowitością i wrażliwością rysuje ich sylwetki. A w tle Polska w czasie okupacji i krótko po wojnie, Polska, w której bycie Żydem jest wyzwaniem i tylko...

Świetnie się czyta. Doskonale odtworzony klimat przedrewolucyjnej Hawany. Brawa dla tłumaczki, kubański duch powieści został oddany w całej okazałości! Polecam.

Świetnie się czyta. Doskonale odtworzony klimat przedrewolucyjnej Hawany. Brawa dla tłumaczki, kubański duch powieści został oddany w całej okazałości! Polecam.

Jestem zaskoczona tak niskimi ocenami. Na pewno nie jest to wielka podróżnicza literatura, ale książkę czyta się lekko. Zupełnie nie rozumiem ocen dotyczących samej autorki – że ma lęki, że malkontentka etc. Mogła te swoje słabości ukryć, ale tego nie zrobiła, co się ceni! Każdy jest inny i nie każdy jest zaprawiony w turystycznych bojach. Książka ciekawa, mnóstwo szczegółowych opisów z kolorami, dźwiękami, zapachami, kształtem i fakturą :) Lekturę polecam, szczególnie tym, którzy się do Peru wybierają. Zupełnie nie mogę zgodzić się z tymi, którzy twierdzą, że książka do wyjazdu do kraju Inków zniechęca.

Jestem zaskoczona tak niskimi ocenami. Na pewno nie jest to wielka podróżnicza literatura, ale książkę czyta się lekko. Zupełnie nie rozumiem ocen dotyczących samej autorki – że ma lęki, że malkontentka etc. Mogła te swoje słabości ukryć, ale tego nie zrobiła, co się ceni! Każdy jest inny i nie każdy jest zaprawiony w turystycznych bojach. Książka ciekawa, mnóstwo...

Świetnie się czyta. Wiele faktów, spójnych i wartych odnotowania. Psychologiczny obraz Fidela wiarygodny, sensownie poparty i uzasadniony. Zdecydowanie polecam.

Świetnie się czyta. Wiele faktów, spójnych i wartych odnotowania. Psychologiczny obraz Fidela wiarygodny, sensownie poparty i uzasadniony. Zdecydowanie polecam.

Jutro (24.07.2019) okrągła, 40 rocznica samobójczej śmierci Stachury i może dlatego książka mnie nostalgicznie nastroiła. Teraz słucham płyt, które zostały do niej dołączone. Stachura i Satanowski - nic mi więcej nie potrzeba...

Jutro (24.07.2019) okrągła, 40 rocznica samobójczej śmierci Stachury i może dlatego książka mnie nostalgicznie nastroiła. Teraz słucham płyt, które zostały do niej dołączone. Stachura i Satanowski - nic mi więcej nie potrzeba...

Opisana z fotograficzną dokładnością podróż Autostradą Słońca. Inspiruje. Także do pisania :)

Opisana z fotograficzną dokładnością podróż Autostradą Słońca. Inspiruje. Także do pisania :)

Zostałam zarażona postacią Astora Piazzolli, gdy byłam w Buenos. Może dlatego książkę czytałam jednym tchem. Z tej lektury wyłania się pasja i na niemal każdej stronie słychać Jego bandoneon. Polecam zakochanym w tangu i muzyce w ogóle :)

Zostałam zarażona postacią Astora Piazzolli, gdy byłam w Buenos. Może dlatego książkę czytałam jednym tchem. Z tej lektury wyłania się pasja i na niemal każdej stronie słychać Jego bandoneon. Polecam zakochanym w tangu i muzyce w ogóle :)

Od zawsze jestem fanem Gainsburga i pewnie dlatego lekturę pochłonęłam w dwa wieczory.

Od zawsze jestem fanem Gainsburga i pewnie dlatego lekturę pochłonęłam w dwa wieczory.

Lubię Nosowską za jej teksty i otwartość. I taka jest książka - świetnie napisana, poruszająca problemy dotykające mniej lub bardziej każdego z nas. Z pazurem i niezakłamanie. A przy tym z dowcipem i lekkim piórem.

Lubię Nosowską za jej teksty i otwartość. I taka jest książka - świetnie napisana, poruszająca problemy dotykające mniej lub bardziej każdego z nas. Z pazurem i niezakłamanie. A przy tym z dowcipem i lekkim piórem.

Dla osób zafascynowanych Hiszpanią, muzyką i tańcem flamenco - lektura obowiązkowa. Przyjemnie i lekko się czyta. Świetna do zabrania na wakacje.

Dla osób zafascynowanych Hiszpanią, muzyką i tańcem flamenco - lektura obowiązkowa. Przyjemnie i lekko się czyta. Świetna do zabrania na wakacje.

Chyba najlepszy reportaż o Hawanie. Autor prowadzi nas po kubańskij stolicy, patrząc na nią nie tylko swoimi oczyma, ale też oczyma jej znakomitych mieszkańców. Oprowadza nas po uliczkach, placach i tych miejscach, które zapisały się w historii miasta. W opisach jest poezja, są emocje i pragnienie, by tam się znaleźć... Nostalgia za czasem, który bezpowrotnie odszedł, ale, co ważne, czuje się tu ciepłe uczucia autora do miasta (nawet, jeśli to miasto ma swoje różne oblicza, niekiedy nie najładniejsze). Polecam (nie tylko) wszystkim tym, którym Kuba i Hawana są bliskie.

Chyba najlepszy reportaż o Hawanie. Autor prowadzi nas po kubańskij stolicy, patrząc na nią nie tylko swoimi oczyma, ale też oczyma jej znakomitych mieszkańców. Oprowadza nas po uliczkach, placach i tych miejscach, które zapisały się w historii miasta. W opisach jest poezja, są emocje i pragnienie, by tam się znaleźć... Nostalgia za czasem, który bezpowrotnie odszedł, ale,...

Jeden z lepszych podręczników do samodzielnej pracy z lękiem.

Jeden z lepszych podręczników do samodzielnej pracy z lękiem.

Książka na dwa wieczory. Świetnie się czyta.

Książka na dwa wieczory. Świetnie się czyta.