Opinie użytkownika
Po tylu dobrych opiniach spodziewałam się czegoś naprawdę dobrego. A z całej antologii spodobały mi się tylko 2 opowiadania, „Android” E.Raj i „Druga szansa” Camille Gale.
Pokaż mimo toNiby wszystko fajnie, ale trochę za słodko. Liam był zbyt idealny, bez żadnych wad, no chłopak marzenie. Momentami aż mdliło.
Pokaż mimo toNie dobrnęłam do końca. Tekst był napisany chaotycznie, miejscami miałam wrażenie, że brakuje mu fragmentów. Dialogi suche i sztuczne, podobnie jak zachowania bohaterów. Nie wspomnę już o budowaniu relacji - dziewczyna, która nikomu nie ufała, nagle co chwile ratuje życie obcym facetom. Dobiłam do 200 stron i niestety odpuściłam.
Pokaż mimo toGdybym była z 10 lat młodsza, to pewnie ocena byłaby wyższa, zdecydowanie jest to książka dla nastoletnich czytelników. Bohaterka bardzo naiwna, wątek miłosny bez sensu, dialogi sztuczne, męczyłam się strasznie przy czytaniu.
Pokaż mimo toMój pierwszy retelling, ale raczej ostatni. Chociaż nastawiłam się na baśniowy klimat, a początek mile mnie zaskoczył, to po pewnym czasie całość zaczęła nudzić. Wszystko takie rozwleczone w czasie i sztuczne, bardziej kibicowałam dowódcy straży niż samemu księciu.. Przeczytałam jakieś 2/3 książki i dałam sobie spokój.
Pokaż mimo toStrasznie ciężko się czytało, autorka podawała za dużo niepotrzebnych szczegółów. Przykład: „ Dlatego też Laura z taką samą starannością obsługiwała wszystkich ludzi. No, może tym milszym sypała na piankę szczyptę czekolady więcej. Teraz sprawnie przygotowała kawę, spieniła mleko do odpowiedniej temperatury, pokręciła dzbankiem, aby zbić wszystkie bąbelki. Przelała...
więcej Pokaż mimo toKsiążka byłaby świetna, gdyby była jakieś 200 stron krótsza. Gdzieś w połowie odechciało mi się czytać, po prostu nużyła mnie rozciągnięta fabuła.
Pokaż mimo toKsiążka zapowiadała się bardzo ciekawie. Po pierwszych rozdziałach miałam w głowie obraz głównej bohaterki jako samodzielnej, niezależnej kobiety z jajami, czyli dokładnie takiej, jaką lubię. Niestety, im bardziej w głąb książki, tym gorzej... Izzy okazała się słodką, naiwną postacią, którą wszyscy dookoła uwielbiali aż do porzygu... Jej głupkowate teksty zamiast bawić...
więcej Pokaż mimo to