Opinie użytkownika
Nie potrafię napisać nic, co w moich oczach oddawałoby całą gamę emocji wywołaną podczas czytania powieści "Pierwszy raz" Joy Fielding. Ale spróbuę... Wchłonęłam ją "naraz" i choć pora była późna, to jeszcze wiele minut zajęło mi przywołanie snu. Obudziłam się z myślą o dzielnej Mattie, bo zaprzyjaźniałam się z nią poprzez kolejne karty książki. Bohaterowie Pani Fielding...
więcej Pokaż mimo toZ dużą rezerwą zabrałam się za czytanie tej książki. Zniechęcały mnie banalny tytuł i okładka książki, co jest tylko potwierdzeniem słów, iż książki tak jak i ludzi nie powinniśmy oceniac już na wstępie, po opakowaniu. ;) Zakończenie od początku wydaje się nam oczywiste, ale przecież nie o to chodzi... ważne jak akcja zostanie poprowadzona do tego nieuniknionego happy endu....
więcej Pokaż mimo toNie jest to typowe romansidło, akcja wciągająca, może momentami przerysowana, ale trzyma poziom.
Pokaż mimo toKsiążka napisana naprawdę przystępnym językiem, brakuje mi tylko większego rozwinięcia zarówno głównego, jak i pobocznych wątków, o których autorka wspomniała, a potem już do nich nie wróciła.
Pokaż mimo toBardzo wartościowa lektura o miłości, która przychodzi powoli... chociaż płomień od dawna się tli. Jakoś tak się składa, że byc może przypadkowo "omijam" książki o miłości dojrzałej, często nie potrafię się wczuc w ten klimat. Tutaj zostałam kupiona! W kolejce mam już 5 książek tej pani, które oczekują na kilka wolnych chwil.
Pokaż mimo to
*Atrakcyjny szef*
Pierwsze kilka stron daje obietnicę dobrego czytania, niestety potem towarzyszyła mi głównie nuda i zniecierpliwienie, byc może p. Hart ma wyżej postawioną przeze mnie poprzeczkę, tym razem się nie udało...
Jeden z moich pierwszych romansów, który z pewnością odpowiada za moje zauroczenie tym gatunkiem już od dłuższego czasu.
Pokaż mimo toBardzo dobrze napisana książka, historia wcale nie taka banalna, chociaż od początku wiesz, że koniec masz w garści. ;)
Pokaż mimo toCo mi się podobało w tej książce?? Chyba najbardziej to, że Kate była zwykłą dziewczyną, nie znalazłam w niej żadnych cech z sierotki Marysi, co już mnie uszczęśliwiło. Co więcej, lubiła wydawac pieniądze, zdecydowała się nawet na bycie luksusową prostytutką, co może nie przyszło jej łatwo, ale nie robiła "z igły widły".
Pokaż mimo toHarlequin? Tak, o treści wnikającej głębiej niż niejedna powieśc. Bohaterowie inteligentni, problemy takie, jakie spotykamy wokół nas.
Pokaż mimo toPrzez pierwsze 100 stron zastanawiałam się kto drażni mnie bardziej? Naiwna jak cielę Alix czy cwaniaczek Rhys. Potem główna bohaterka nieco nadrobiła, czego o Rhysie nie mogę powiedziec. Dlatego tylko (albo aż) 6 oczek.
Pokaż mimo toCiamajdowaty naukowiec mający bzika na punkcie Architeuthis dux i kobieta z jajem, która bardziej przypomina zaskrońca niż delikatnego motyla?! Czy coś z tego wyjdzie?... jedno jest pewne, wyszła całkiem zgrabna opowiastka.;)
Pokaż mimo to