-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński2
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2016
Miła, przyjemna, na jeden wieczór.
Wciągająca, czasem mocno fantastyczna, ale niczego nie urywa :)
Polecam.
Miła, przyjemna, na jeden wieczór.
Wciągająca, czasem mocno fantastyczna, ale niczego nie urywa :)
Polecam.
Przyjemna, zabawna i odprężająca książka. Polecam.
Przyjemna, zabawna i odprężająca książka. Polecam.
Pokaż mimo to2016-10-02
Wciągnęła mnie od pierwszych stron. Zarwałam dla niej noc- a to nieczęsto się zdarza. I warto było!
Zdecydowanie jest to jedna z moich ulubionych książek.
Pozostawia po sobie wielki niedosyt. Sięgnęłam po nią przypadkiem, cieszę się, że to zrobiłam.
Wciągnęła mnie od pierwszych stron. Zarwałam dla niej noc- a to nieczęsto się zdarza. I warto było!
Zdecydowanie jest to jedna z moich ulubionych książek.
Pozostawia po sobie wielki niedosyt. Sięgnęłam po nią przypadkiem, cieszę się, że to zrobiłam.
Najpiękniejsza, najlepsza książka, (...), którą czytałam.
Jej się nie da opisać, ją trzeba przeczytać.
Po prostu:
"[...] niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca."
Najpiękniejsza, najlepsza książka, (...), którą czytałam.
Pokaż mimo toJej się nie da opisać, ją trzeba przeczytać.
Po prostu:
"[...] niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca."