-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać287
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
Biblioteczka
2021-06-28
2020-08-29
2020-08-18
2020-05-30
2020-03-03
Temat numeru z jednej strony niby narzucający się (w końcu uzależnienie w oczywisty sposób kojarzy się jako problem psychologiczny), ale jakoś mnie zaskoczył jako coś nowego po tylu już numerach magazynu. Pouczające.
Temat numeru z jednej strony niby narzucający się (w końcu uzależnienie w oczywisty sposób kojarzy się jako problem psychologiczny), ale jakoś mnie zaskoczył jako coś nowego po tylu już numerach magazynu. Pouczające.
Pokaż mimo to2020-02-14
Jak zwykle - porządne, urozmaicone artykuły.
Najbardziej zapadło mi w pamięć, że ruminacje (szkodliwe przeżuwanie ponurych myśli) są takie ogólne i abstrakcyjne - czyli dobra czerwona lampka ostrzegawcza: skoro nie rozwiązuję konkretnego problemu, tylko próbuję uogólniać, to może być zły znak. To wcale nie takie oczywiste, jeżeli ma się odruch szukania ogólnych wzorców i syntezy.
Jak zwykle - porządne, urozmaicone artykuły.
Najbardziej zapadło mi w pamięć, że ruminacje (szkodliwe przeżuwanie ponurych myśli) są takie ogólne i abstrakcyjne - czyli dobra czerwona lampka ostrzegawcza: skoro nie rozwiązuję konkretnego problemu, tylko próbuję uogólniać, to może być zły znak. To wcale nie takie oczywiste, jeżeli ma się odruch szukania ogólnych wzorców i...
2020-01-24
Miałam nawet tego numeru nie czytać, spodziewając się tego mniej więcej tego samego co zawsze zestawu informacji, a tymczasem są to artykuły pisane czasem z zaskakująco dla mnie nowych punktów widzenia.
Głównie pan Szostkiewicz, ale nie tylko.
Miałam nawet tego numeru nie czytać, spodziewając się tego mniej więcej tego samego co zawsze zestawu informacji, a tymczasem są to artykuły pisane czasem z zaskakująco dla mnie nowych punktów widzenia.
Głównie pan Szostkiewicz, ale nie tylko.
2019-12-31
2019-12-15
Okazuje się, ze Niezbędnik Współczesny można doczytać nawet po wielomiesięcznej przerwie, bo większość artykułów dotyczy spraw, które wcale nie dezaktualizują się tak szybko. Co jest kolejnym argumentem za tym, żeby czytać raczej Niezbędnik niż bieżące newsy (poza tymi, na które naprawdę Trzeba Zareagować).
Tu najciekawsze dla mnie: o wege, o pożytkach z niezgody, o wilkach (choć jak ktoś czytał Wajraka, to się nie zdziwi), o Jaredzie Diamondzie (jak dobrze, że jednak doczytałam po tych miesiącach, hej, Jared Diamond!), o tektonice płyt jako okoliczności sprzyjającej powstawaniu życia na planecie, o Mickiewiczu i Heinem - i co mnie nawet nieco zdziwiło, również ciekawie o pięknu w rozmowie z Andą Rottenberg.
Okazuje się, ze Niezbędnik Współczesny można doczytać nawet po wielomiesięcznej przerwie, bo większość artykułów dotyczy spraw, które wcale nie dezaktualizują się tak szybko. Co jest kolejnym argumentem za tym, żeby czytać raczej Niezbędnik niż bieżące newsy (poza tymi, na które naprawdę Trzeba Zareagować).
Tu najciekawsze dla mnie: o wege, o pożytkach z niezgody, o...
2019-07-18
2019-05-20
Podtrzymuję wcześniejszą opinię, że świetny był pomysł, żeby kontynuować wydawanie Niezbędnika z poszerzonymi artykułami, ale dla odmiany - bardzo różnorodnymi jeśli chodzi o temat.
Bardzo zachęcam! Mam w prenumeracie cyfrowej, ale nawet jeżeli ktoś nie czyta Polityki regularnie, warto te 4 razy do roku kupić na papierze sam Niezbędnik.
Podtrzymuję wcześniejszą opinię, że świetny był pomysł, żeby kontynuować wydawanie Niezbędnika z poszerzonymi artykułami, ale dla odmiany - bardzo różnorodnymi jeśli chodzi o temat.
Bardzo zachęcam! Mam w prenumeracie cyfrowej, ale nawet jeżeli ktoś nie czyta Polityki regularnie, warto te 4 razy do roku kupić na papierze sam Niezbędnik.
2019-03-01
Można się zastawiać, na ile czytanie tego typu pop-psychologicznych artykułów w dużej ilości ma sens, skoro pewne tematy się powtarzają. O ile są to w miarę mądre artykuły, to nie powinno zaszkodzić, a przynajmniej w moim przypadku powtarzanie pewnych treści pomaga przyjąć je jako element światopoglądu i odruchowych mechanizmów myślenia, co bywa dobrym pomysłem. A jeżeli ma to być też tylko rozrywka, to kto zabroni.
Tym razem tematy przynajmniej optymistyczne.
Można się zastawiać, na ile czytanie tego typu pop-psychologicznych artykułów w dużej ilości ma sens, skoro pewne tematy się powtarzają. O ile są to w miarę mądre artykuły, to nie powinno zaszkodzić, a przynajmniej w moim przypadku powtarzanie pewnych treści pomaga przyjąć je jako element światopoglądu i odruchowych mechanizmów myślenia, co bywa dobrym pomysłem. A jeżeli ma...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-12-29
Zapewne należałoby sobie wyrobić zwyczaj czytania raczej tego typu prasy niż skrótowych wiadomości aktualnych, choć wymagałoby to silnej woli w walce z FOMO.
Jak zwykle, co najciekawsze, wynika z tego, jakie tematy uważniej śledziło się do tej pory. Dla mnie tym razem: dlaczego nie należy tęknić za PRL, co dzieje się aktualnie w Iranie (i dlaczego nieco inaczej, niż można by z przyzwyczajenia przypuszczać), wywiad z genetykiem prof. Jażdżewskim (bardzo interesująca postać), wywiad z psychologiem prof. Łukaszewskim (mądrze o mądrości) i Szczerek o Conradzie.
Zapewne należałoby sobie wyrobić zwyczaj czytania raczej tego typu prasy niż skrótowych wiadomości aktualnych, choć wymagałoby to silnej woli w walce z FOMO.
Jak zwykle, co najciekawsze, wynika z tego, jakie tematy uważniej śledziło się do tej pory. Dla mnie tym razem: dlaczego nie należy tęknić za PRL, co dzieje się aktualnie w Iranie (i dlaczego nieco inaczej, niż można...
2018-11-27
Bardzo dobry numer. Spojrzenie na relację z rodzicami w kontekstach chyba nie aż tak oczywistych, mimo że temat przecież omawiany nieustannie: jest o odcinaniu pępowiny (w zasadzie: już w dzieciństwie), o życiu z nastolatkiem i wypuszczaniu dorosłych dzieci w świat, tak, by ich swoją uwagą nie przygnieść. Oraz o tym, jak samemu nie dać się przygnieść.
O wyrastaniu ponad własne dzieciństwo, wleczone w nadmiarowym bagażu - i jak wszystkiego na ten bagaż nie zrzucać i nie zapominać, jak wiele zależy od nas samych.
Oraz o życiu z rodzicami starymi, wymagającymi opieki (naszej? instytucjonalnej?), o żałobie, pogrzebach, testamentach i jak nie zagryźć się z rodzeństwem o spadek.
Naprawdę dobry numer.
Bardzo dobry numer. Spojrzenie na relację z rodzicami w kontekstach chyba nie aż tak oczywistych, mimo że temat przecież omawiany nieustannie: jest o odcinaniu pępowiny (w zasadzie: już w dzieciństwie), o życiu z nastolatkiem i wypuszczaniu dorosłych dzieci w świat, tak, by ich swoją uwagą nie przygnieść. Oraz o tym, jak samemu nie dać się przygnieść.
O wyrastaniu ponad...
2018-11-12
2018-10-10
2018-09-19
Warto przeczytać nawet pobieżnie dla bliższego wglądu w zmiany, jakie częściowo na naszych oczach dokonały się ostatnio w polskich miastach, i w to, co przed nami.
Artykuł o kłopotach wynikających ze zbyt entuzjastycznych wyprowadzek pod miasto - bliski moim własnym przemyśleniom.
Warto przeczytać nawet pobieżnie dla bliższego wglądu w zmiany, jakie częściowo na naszych oczach dokonały się ostatnio w polskich miastach, i w to, co przed nami.
Artykuł o kłopotach wynikających ze zbyt entuzjastycznych wyprowadzek pod miasto - bliski moim własnym przemyśleniom.
2018-07-07
Jeżeli ktoś na bieżąco czyta prasę, to artykuły z tego Niezbędnika nie są dla niego odkryciem Ameryki, ale rzeczywiście omówione są staranniej w dłuższych tekstach.
Na pewno Leder poruszający (uderzyła mnie sugestia, że tego ciągle komentowanego polskiego braku zaufania społecznego nie można widzieć w oderwaniu od Zagłady, która była fundamentalnym naruszeniem reguł społecznych - narzuca mi się też np. Wołyń, ale świadkami Zagłady Żydów była każda polska rodzina we wszystkich regionach kraju, tzn. każdy z pokolenia naszych dziadków widział, jak z dnia na dzień każdy z sąsiadów mógł na innych wydać wyrok śmierci "bo tak", bez żadnych społecznych mechanizmów ochrony przed przemocą).
Artykuły o Chinach, Marsie i pandemii mówią o tematach mi znanych, ale są ciekawe. Inne nieco po mnie spłynęły, ale to może być subiektywne.
Ogólnie podoba mi się pomysł przejścia z Niezbędnika na jeden temat do takiego miksu, ale z zachowaniem szerszej formy poza tygodnikiem.
Jeżeli ktoś na bieżąco czyta prasę, to artykuły z tego Niezbędnika nie są dla niego odkryciem Ameryki, ale rzeczywiście omówione są staranniej w dłuższych tekstach.
Na pewno Leder poruszający (uderzyła mnie sugestia, że tego ciągle komentowanego polskiego braku zaufania społecznego nie można widzieć w oderwaniu od Zagłady, która była fundamentalnym naruszeniem reguł...
2018-06-06
Kolejny Poradnik Psychologiczny - i konsekwentnie tytułowy problem naświetlony z wielu, wcale nie zawsze takich oczywistych stron (kto spodziewał się tu artykułu o wojujących monoteizmach, ręka w górę?).
Kolejny Poradnik Psychologiczny - i konsekwentnie tytułowy problem naświetlony z wielu, wcale nie zawsze takich oczywistych stron (kto spodziewał się tu artykułu o wojujących monoteizmach, ręka w górę?).
Pokaż mimo to2018-04-14
Czasy są takie, że w zasadzie już nie wypada wymawiać się niehumanistycznym wykształceniem i tłumaczyć się w ten sposób z nieznajomości ustroju państwa czy też ustrojów grupy państw, w których się żyje. Pozostaje się dokształcić, jeżeli nie zanim, no to przynajmniej podczas gdy zabiera się głos w tych sprawach.
No więc się dokształcam i wszystkim bardzo polecam, nawet jeżeli miejscami trzeba nieco wysilić umysł zbyt nawykły do problemów technicznych.
Niezbędnik Inteligenta jak zwykle dostępny albo w wersji papierowej (kioski lub internetowy sklep Polityki), albo w ramach cyfrowej prenumeraty tygodnika Polityka.
Czasy są takie, że w zasadzie już nie wypada wymawiać się niehumanistycznym wykształceniem i tłumaczyć się w ten sposób z nieznajomości ustroju państwa czy też ustrojów grupy państw, w których się żyje. Pozostaje się dokształcić, jeżeli nie zanim, no to przynajmniej podczas gdy zabiera się głos w tych sprawach.
No więc się dokształcam i wszystkim bardzo polecam, nawet...
Częściowo (?) kompilacja artykułów z poprzednich numerów, ale zmienionych i uzupełnionych w kontekście pandemii. Myślę, że warto przeczytać - co tam komu w danym momencie jest potrzebne, bo przekrój tematyczny ogromny, od narzucających się tematów lęków, chorób i śmierci do równie "na czasie" choćby sztuki dobrego prowadzenia rozmowy, czy możliwie mało bolesnego wychowywania nastolatków.
Częściowo (?) kompilacja artykułów z poprzednich numerów, ale zmienionych i uzupełnionych w kontekście pandemii. Myślę, że warto przeczytać - co tam komu w danym momencie jest potrzebne, bo przekrój tematyczny ogromny, od narzucających się tematów lęków, chorób i śmierci do równie "na czasie" choćby sztuki dobrego prowadzenia rozmowy, czy możliwie mało bolesnego...
więcej Pokaż mimo to