rozwiń zwiń
ZaczarowaneSłowa

Profil użytkownika: ZaczarowaneSłowa

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 1 dzień temu
279
Przeczytanych
książek
279
Książek
w biblioteczce
85
Opinii
829
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 3 cytaty
Książki to moja pasja od zawsze,od kiedy nauczyłam sie składać pierwsze litery. Towarzyszą mi cały czas,są odskocznią od szarej codzienności. Pracuję w księgarni,więc mogę być na bieżąco, jeżeli chodzi o nowinki wydawnicze. Poza tym uwielbiam kawę i długie spacery z moim psiakiem.

Opinie


Na półkach:

True Crime to rodzaj reportażu oparty na prawdziwych wydarzeniach, o szerokim marginesie podejścia do faktów. Kiedyś był traktowany jako „kultura śmieciowa”, która miała wzbudzać sensację. Dziś urósł do rangi fenomenu. Książki, seriale, podcasty o głośnych, szokujących przestępstwach są teraz szalenie popularne.
.
„Mama od tortur” zdecydowanie nie jest odpowiednią książką dla ludzi o słabych nerwach. Jest przepełniona nieocenzurowanymi opisami przemocy fizycznej i psychicznej. Nie byłam na to gotowa. Kilkukrotnie podczas lektury szukałam informacji, czy to na pewno true crime. Przedstawione wydarzenia są tak okrutne i w tym okrucieństwie wręcz nieprawdopodobne, że nadal nie mogę dać wiary, że to wszystko miało miejsce.
.
Historia Gertrude Baniszewski, a raczej jej ofiary, spowodowała, że rozsypałam się na kawałki. Kobieta miesiącami torturowała przygarniętą Sylvię. Wyładowywała na niej wszystkie swoje niepowodzenia życiowe, frustracje, a okrucieństwo jakiemu ta biedna dziewczyna była poddawana, ewoluowało każdego dnia. W końcu apetyt rośnie w miarę jedzenia. 100 śladów po oparzeniach papierosami, oparzenia drugiego i trzeciego stopnia, liczne siniaki, uszkodzenia mięśni i nerwów... jak człowiek może zrobić coś tak potwornego drugiemu człowiekowi, kobieta dziecku?
.
Ta książka pozostawiła mnie wstrząśniętą, złą, nie – wściekłą. Na ludzką obojętność, głupotę i znieczulenie. Rozumiem, że lata 60. i 70. rządziły się trochę innymi prawami, rzeczywistość wyglądała inaczej. Ale na Boga, dlaczego nikt nie zwrócił na to uwagi, niczego nie podejrzewał? Gdzie byli sąsiedzi, nauczyciele? Wygodniej było milczeć?
.
„Potwory rzeczywiście istnieją, ale nie są takie, jak nam się wydaje. Potwór jest wśród ludzi. W człowieku”. Maxime Chattam.

True Crime to rodzaj reportażu oparty na prawdziwych wydarzeniach, o szerokim marginesie podejścia do faktów. Kiedyś był traktowany jako „kultura śmieciowa”, która miała wzbudzać sensację. Dziś urósł do rangi fenomenu. Książki, seriale, podcasty o głośnych, szokujących przestępstwach są teraz szalenie popularne.
.
„Mama od tortur” zdecydowanie nie jest odpowiednią książką...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zabieram Was dziś do Gdańska. To będzie podróż w czasie, cofniemy się bowiem o ponad 80 lat...
.
Bohaterów książki poznajemy w przededniu wybuchu II wojny światowej, są przepełnieni marzeniami, planami na przyszłość i nadzieją. Rzeczywistość zaskoczyła wszystkich, ale najbardziej chyba Elise – córkę niemieckiego generała stacjonującego w Gdańsku właśnie. Trzymana pod kloszem przez despotycznego ojca dziewczyna nie miała świadomości rozgrywającego się wokół niej dramatu. Na oczy pomogli jej przejrzeć polscy przyjaciele i chłopak, który skradł jej serce, ale nie został zaakceptowany – jak można się było spodziewać – przez rodzinę.
.
„Córka generała” to historia opowiedziana z perspektywy kilku bohaterów. Jednak opisywane przez nich wydarzenia nie powielają się, raczej wzajemnie uzupełniają. Każda kolejna postać wypełnia luki z poprzedniej opowieści. Bardzo ciekawy pomysł na poprowadzenie narracji, muszę przyznać.
.
Jest to kolejna książka, która uświadamia nam, że wojna to czas, który zmienia perspektywę. Dobra materialne, kariera, pogoń za sukcesem – po co komu to wszystko? Ludzie marzą o spokojnym niebie, o jutrze po prostu.
"Kiedyś jeszcze będzie pięknie. Niebo będzie tak samo niebieskie. Słońce tak samo będzie raziło w oczy. Trawa pozostanie zielona, wiatr będzie nadal rozwiewał nam włosy i tak samo będziemy się denerwować, gdy zacznie padać deszcz, a my nie weźmiemy z domu parasola".
.
Książkę przeczytała mi Danuta Stenka i mój Boże! jej głos to wisienka na torcie, muzyka dla moich uszu. Uwielbiam całym sercem.

Zabieram Was dziś do Gdańska. To będzie podróż w czasie, cofniemy się bowiem o ponad 80 lat...
.
Bohaterów książki poznajemy w przededniu wybuchu II wojny światowej, są przepełnieni marzeniami, planami na przyszłość i nadzieją. Rzeczywistość zaskoczyła wszystkich, ale najbardziej chyba Elise – córkę niemieckiego generała stacjonującego w Gdańsku właśnie. Trzymana pod...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ove to staruszek wściekły na cały świat, ba! nawet na całą ludzkość. Samotnik, tetryk, wszystko wie najlepiej, wszystko zrobi najlepiej. Podejrzliwy, naburmuszony, opryskliwy, całkowicie pozbawiony empatii, taktu, każdy pozytyw potrafi obrócić w popiół jednym zdaniem, jednym gestem. Ove jest tak napakowany wadami, że powinien pękać w szwach i z automatu budzić niechęć. Taka upierdliwa postać, która jest jak odcisk na stopie – uwiera przy każdym kroku, wkurza, żeby nie powiedzieć dobitniej.
.
Ale wiecie co? Na mnie ten człowiek – mężczyzna imieniem Ove – podziałał zupełnie odwrotnie. Każda kolejna strona usprawiedliwia jego zachowanie, charakter. Tłumaczy obecne podejście do życia, pokazuje, dlaczego stał się tym, kim jest. Poznając jego historię, zupełnie naturalne byłoby, żebym podeszła do niego i go przytuliła. Całego. Choć wiem, że to doprowadziłoby go do szaleństwa i wywołało lawinę przekleństw pod moim adresem. Bo taki był. Mężczyzna imieniem Ove.
Podczas lektury miałam niejednokrotnie łzy wzruszenia w oczach, gęsią skórkę, ale i napady śmiechu. A skoro dostałam taki rollercoaster wrażeń, to może oznaczać tylko jedno. Książka spełniła swoją misję. Jestem na tak.
"All you need is... Ove".

Ove to staruszek wściekły na cały świat, ba! nawet na całą ludzkość. Samotnik, tetryk, wszystko wie najlepiej, wszystko zrobi najlepiej. Podejrzliwy, naburmuszony, opryskliwy, całkowicie pozbawiony empatii, taktu, każdy pozytyw potrafi obrócić w popiół jednym zdaniem, jednym gestem. Ove jest tak napakowany wadami, że powinien pękać w szwach i z automatu budzić niechęć. Taka...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika ZaczarowaneSłowa

z ostatnich 3 m-cy
2024-02-02 13:55:32
ZaczarowaneSłowa Zagłosował w plebiscycie "Książka Roku 2023"
2024-02-02 13:55:32
ZaczarowaneSłowa Zagłosował w plebiscycie "Książka Roku 2023"

ulubieni autorzy [4]

Jakub Małecki
Ocena książek:
6,8 / 10
34 książki
1 cykl
Pisze książki z:
1857 fanów
Guillaume Musso
Ocena książek:
7,0 / 10
23 książki
1 cykl
2209 fanów
Wojciech Chmielarz
Ocena książek:
6,9 / 10
36 książek
6 cykli
2006 fanów

Ulubione

Luis Montero Manglano Muzeum luster Zobacz więcej
Jacek Łukawski Podszept Zobacz więcej
Jennifer Hillier Ty będziesz następna Zobacz więcej
Jacek Łukawski Podszept Zobacz więcej
Jacek Łukawski Podszept Zobacz więcej
Katarzyna Bonda Motyw ukryty. Z archiwum profilera Zobacz więcej
Jacek Łukawski Podszept Zobacz więcej
Jacek Łukawski Podszept Zobacz więcej
Jacek Łukawski Podszept Zobacz więcej
Katarzyna Bonda Motyw ukryty. Z archiwum profilera Zobacz więcej
Katarzyna Bonda Motyw ukryty. Z archiwum profilera Zobacz więcej
Kristin Hannah Wielka samotność Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
279
książek
Średnio w roku
przeczytane
28
książek
Opinie były
pomocne
829
razy
W sumie
wystawione
192
oceny ze średnią 7,3

Spędzone
na czytaniu
1 857
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
33
minuty
W sumie
dodane
3
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]