Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dość ciekawy reportaż, porusza ważne wątki dzisiejszej codzienności górali, głównie zakopiańskich. Cieszy mnie wybór wątków, są to i dla mnie problematyczne kwestie ukochanego Podhala. Na niekorzyść książki jest zbyt duże skakanie po tematach przez co żaden wątek nie wydał mi się wystarczająco pogłębiony. Mimo wszystko, uważam, że warto przeczytać.

Dość ciekawy reportaż, porusza ważne wątki dzisiejszej codzienności górali, głównie zakopiańskich. Cieszy mnie wybór wątków, są to i dla mnie problematyczne kwestie ukochanego Podhala. Na niekorzyść książki jest zbyt duże skakanie po tematach przez co żaden wątek nie wydał mi się wystarczająco pogłębiony. Mimo wszystko, uważam, że warto przeczytać.

Długo się zastanawiałam jak ocenić tą książkę. Pod względem literackim oraz prowadzenia prozy jest to średnia pozycja. Zawiera także dużo powtórzeń, które wprowadzają chaos
w ogólnym odbiorze. Jednak ostatecznie uznałam, że tej książki nie należy oceniać w tym zakresie, ponieważ jest to przejmująca opowieść o marzeniach, niewyobrażalnych wyborach, sile charakteru i walce o przetrwanie. Polecam.

Długo się zastanawiałam jak ocenić tą książkę. Pod względem literackim oraz prowadzenia prozy jest to średnia pozycja. Zawiera także dużo powtórzeń, które wprowadzają chaos
w ogólnym odbiorze. Jednak ostatecznie uznałam, że tej książki nie należy oceniać w tym zakresie, ponieważ jest to przejmująca opowieść o marzeniach, niewyobrażalnych wyborach, sile charakteru i walce o...

Bardzo dobra, solidnie napisana książka o życiu prowadzonym przez góry.
Polecam, aby przeczytali ją wszyscy miłośnicy życia.

Bardzo dobra, solidnie napisana książka o życiu prowadzonym przez góry.
Polecam, aby przeczytali ją wszyscy miłośnicy życia.

Mistrz jak zwykle w dobrej formie :)

Mistrz jak zwykle w dobrej formie :)

Uważam, że jest to bardzo dobra książka w swoim gatunku. Jest niezwykle ciepła i urokliwa. Historia wydawać mogłaby się banalna, ale taka nie jest. Autor przeprowadza nas także przez Paryż - jego kulinarną stronę. Zdecydowanie polecam "Sekretne Składniki Miłości".

P.S.
Uważam, że na podstawie książki powstałby świetny, "przyjemny" film :)

Uważam, że jest to bardzo dobra książka w swoim gatunku. Jest niezwykle ciepła i urokliwa. Historia wydawać mogłaby się banalna, ale taka nie jest. Autor przeprowadza nas także przez Paryż - jego kulinarną stronę. Zdecydowanie polecam "Sekretne Składniki Miłości".

P.S.
Uważam, że na podstawie książki powstałby świetny, "przyjemny" film :)

Jest to pierwsza książka Katarzyny Bondy, którą przeczytałam, na tyle mnie zainteresowała,że z pewnością sięgnę ponownie po kryminał jej autorstwa.

Jest to pierwsza książka Katarzyny Bondy, którą przeczytałam, na tyle mnie zainteresowała,że z pewnością sięgnę ponownie po kryminał jej autorstwa.

Świetna, lekka i z humorem :) Serdecznie polecam !

Świetna, lekka i z humorem :) Serdecznie polecam !

Niezwykle przejmująca i szczera książka. Jedna z najlepszych z górskiej literatury. Jedyna - przy której płynęły mi łzy...

Niezwykle przejmująca i szczera książka. Jedna z najlepszych z górskiej literatury. Jedyna - przy której płynęły mi łzy...

Rewelacja. Kawał dobrej roboty. Wspaniałe archiwalne zdjęcia, trafione pytania, jeszcze bardziej trafione odpowiedzi. Pan Krzysztof - jak zawsze opowiada z dużą lekkością i dystansem. Pozycja obowiązkowa dla ludzi interesującymi się górami i turystyką. Polecam !

Rewelacja. Kawał dobrej roboty. Wspaniałe archiwalne zdjęcia, trafione pytania, jeszcze bardziej trafione odpowiedzi. Pan Krzysztof - jak zawsze opowiada z dużą lekkością i dystansem. Pozycja obowiązkowa dla ludzi interesującymi się górami i turystyką. Polecam !

Książka rewelacyjna. Czyta się ją bardzo szybko, nie tylko ze względu na małą ilość stron, ale także dlatego, że bardzo wciąga. Jest to lektura nie dla wszystkich, trzeba interpretować i czytać między wierszami. Ja bardzo serdecznie polecam :)

Książka rewelacyjna. Czyta się ją bardzo szybko, nie tylko ze względu na małą ilość stron, ale także dlatego, że bardzo wciąga. Jest to lektura nie dla wszystkich, trzeba interpretować i czytać między wierszami. Ja bardzo serdecznie polecam :)