Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Kompendium wiedzy na temat zapomniany przez kraje Pierwszego Świata - głodu, uznawanego za problem który w dzisiejszych czasach nie występuje. Ta książka to doskonale udokumentowane odsłonięcie klapek na oczach. Smutno, acz wyczerpująco dla laika opisane życiowe dylematy osób, dla których największym marzeniem jest posiadanie krowy. Dobór historii sprawia, że jako czytelnik choć na krótki czas uświadomiłem sobie, jak bardzo nie doceniamy tego, co uznajemy za rzecz tak podstawową...

Kompendium wiedzy na temat zapomniany przez kraje Pierwszego Świata - głodu, uznawanego za problem który w dzisiejszych czasach nie występuje. Ta książka to doskonale udokumentowane odsłonięcie klapek na oczach. Smutno, acz wyczerpująco dla laika opisane życiowe dylematy osób, dla których największym marzeniem jest posiadanie krowy. Dobór historii sprawia, że jako czytelnik...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jakie straszne, ale jednocześnie piękne scenariusze od zawsze pisało życie - wystarczy dobry narrator oraz reportażysta. Mularczykowi nie można odmówić wspaniałej umiejętności uchwycenia momentu, koncentracji na (z pozoru nieistotnych) detalach, które przyczyniają się do wyciskania łez. Ten zbiór bez wątpienia pokazuje, że za każdym człowiekiem może kryć się fascynująca historia

Jakie straszne, ale jednocześnie piękne scenariusze od zawsze pisało życie - wystarczy dobry narrator oraz reportażysta. Mularczykowi nie można odmówić wspaniałej umiejętności uchwycenia momentu, koncentracji na (z pozoru nieistotnych) detalach, które przyczyniają się do wyciskania łez. Ten zbiór bez wątpienia pokazuje, że za każdym człowiekiem może kryć się fascynująca...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przez długi czas miałem obawy, czy autorowi uda się utrzymać klimat panujący w pierwszych 3 częściach serii. Po przeczytaniu okazało się, że były one niesłuszne (ba, zostały nawet dodane te irytujące wstawki i powiedzonka postaci w języku angielskim). Fabuła jest dobrze poprowadzona, wątki ciekawie rozwinięte i na pewno zabiorę się za kolejną część

Przez długi czas miałem obawy, czy autorowi uda się utrzymać klimat panujący w pierwszych 3 częściach serii. Po przeczytaniu okazało się, że były one niesłuszne (ba, zostały nawet dodane te irytujące wstawki i powiedzonka postaci w języku angielskim). Fabuła jest dobrze poprowadzona, wątki ciekawie rozwinięte i na pewno zabiorę się za kolejną część

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam słabość do Andrews po serii "Kwiatów na poddaszu", ale z bólem (i pewnym znudzenien) stwierdzam, że wszystkie tytuły są pisane na "jedno kopyto". Nad główną bohaterką zawsze krąży jakieś fatum, a wszystko to okraszone biedą przeistaczającą się w blichtr. Wątek kazirodczy w każdej serii też staje się tradycją.

Mam słabość do Andrews po serii "Kwiatów na poddaszu", ale z bólem (i pewnym znudzenien) stwierdzam, że wszystkie tytuły są pisane na "jedno kopyto". Nad główną bohaterką zawsze krąży jakieś fatum, a wszystko to okraszone biedą przeistaczającą się w blichtr. Wątek kazirodczy w każdej serii też staje się tradycją.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ponad 300 stron festiwalu robienia dobrze Jobsowi. Autor zdecydowanie reprezentuje obłęd, który posiada każdy wyznawca apple'owej sekty. Steve pochwalił - cudownie, Steve okrzyczał - jeszcze lepiej. Poza tym w kolejnych rozdziałach coraz to nowsze tezy wykluczały te postawione wcześniej...

Ponad 300 stron festiwalu robienia dobrze Jobsowi. Autor zdecydowanie reprezentuje obłęd, który posiada każdy wyznawca apple'owej sekty. Steve pochwalił - cudownie, Steve okrzyczał - jeszcze lepiej. Poza tym w kolejnych rozdziałach coraz to nowsze tezy wykluczały te postawione wcześniej...

Pokaż mimo to