-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant12
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać413
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
Biblioteczka
Każdy w miasteczku słyszał nie raz o rodzinie Fearów i krążącej nad nimi klatwie. Nie bez przyczyny na ich "cześć" nazwano las, będący przestroga dla wszystkich przechodzących obok niego. Wiatr wydostający się spomiędzy drzew u wielu spacerowiczów powoduje dreszcze i gęsią skórkę, dlatego nikt z własnej woli nie spędza tam dużo czasu...
Rachel zawsze marzyła o bliższym poznaniu Brendona Feara, lecz zawsze uważała, iż pochodzą z dwóch różnych światów, których drogi nigdy się nie skrzyżują. Oj... jak bardzo się myliła...
Zwykły dzień, spędzała go jak zawsze w pracy, po wczensiej zakończonych lekcjach szkolnych, okaże się być początkiem czegoś, co zapamięta do końca życia... A wszystko to przez zaproszenie na 18 urodziny chlopaka, do którego wzdycha od dłuższego czasu.
Zarówno przyjaciółka, jak i byly chlopak próbowali wybić Rachel z głowy pomysł pójścia na to przyjęcie, przecież każdy wiedział jaka ta rodzina ma reputację, i że nic dobrego się z nimi nie wiąże...
Sam fakt imprezy w opuszczonej posiadłości Fearow, znajdujący się na wyspie powinien dać dziewczynie wiele do myślenia...
Było wiele powodów, dla których Rachel nie powinna iść w to miejsce, jednak dla wszystkiego znajdowała wytłumaczenie. Wybiera się tam, a przez to zapamięta ten dzień do końca swojego życia...
Brendan zadbał oto, aby nikt nie nudził się na jego urodzinach. Wymyślił gry, które mają podnieść ciśnienie każdemu, kto boi się duchów, ciemności, nietoperzy, pająków oraz tym, którzy obawiają się tego, co może znaleźć się za zamkniętymi drzwiami w nawiedzonym domu...
To co zobaczą po przekroczeniu progu kolejnego piętra otworzy im oczy na coś, na co zdecyowsnie nie byli gotowi...
Nikt nie ostrzegł ich, ze gry dla nich przygotowane mogą okazać się zabójcze... A zaplanowane atrakcje na wieczór wymknąc się poza napisany scenariusz...
Cała recenzja na:
https://timeofbook.blogspot.com/2021/09/112-zabojcze-gry.html
Każdy w miasteczku słyszał nie raz o rodzinie Fearów i krążącej nad nimi klatwie. Nie bez przyczyny na ich "cześć" nazwano las, będący przestroga dla wszystkich przechodzących obok niego. Wiatr wydostający się spomiędzy drzew u wielu spacerowiczów powoduje dreszcze i gęsią skórkę, dlatego nikt z własnej woli nie spędza tam dużo czasu...
Rachel zawsze marzyła o bliższym...
Lizzy Palmer to dziewczyna, obok której nie jest się w stanie przejść obojętnym. Ma w sobie coś, co przykuwa uwagę wszystkich, ale nikt nie wie czym spowodowane jest to przyciąganie. Może to piękne włosy, oczy czy twarz, a może tajemnice, które skrywa wewnątrz siebie?
Jest zupełnie nowa, dopiero co wprowadziła się do miasta i zaczęła chodzić do Shadyside High. Jednak długo nie zostaje w cieniu, gdyż zaprzyjaźnia się z chłopakiem o imieniu Michael i cała jego ekipą. Chociaż niektórzy z jej członków z pewnością mieliby ogromną ochotę wyrzucić ją na ulicę, bo czują się w śród niej zagrożeni...
Tajemniczość Lizzy staje się uciążliwa, szczególnie, że pojawia się znikąd pod pretekstem, że ciągle nie może odnaleźć się w nowym mieście, jednak ile razy można użyć tego samego wytłumaczenia?
Wyścig skuterami śnieżnymi miał być niezapomnianym - w ten pozytywny sposób - wydarzeniem, które miało rozpocząć sezon zimowych zabaw, jednak okazał się być czymś czego rzeczywiście nikt z paczki nie wyrzuci z pamięci, ale wszyscy woleliby o tym nie pamiętać... I tego dnia być zupełnie gdzieś indziej...
Jeden dzień, jedna godzina, jedna sekunda może zmienić życie człowiek o 180 stopni. A konsekwencje mogą być przeogromne, jeśli za późno zacznie się działać...
Dzień, który zapamiętają do końca życia, ciągnie się za nimi nieubłaganie i przynosi śmierć najbliższych Michaela. Nikt nie wie co się dzieje i jak postąpić w tej patowej sytuacji...
Kiedy wszystko zaczyna nabierać sensu i wyjaśniać się, okazuje się, że rzeczywistość jest bardziej skomplikowana niżli mogłoby się wydawać... Trzeba podejmować ryzykowne i szybkie decyzje, a dopiero potem wziąć odpowiedzialność za konsekwencje...
Całość recenzji na:
https://timeofbook.blogspot.com/2021/09/dziewczyna-znikad.html
Lizzy Palmer to dziewczyna, obok której nie jest się w stanie przejść obojętnym. Ma w sobie coś, co przykuwa uwagę wszystkich, ale nikt nie wie czym spowodowane jest to przyciąganie. Może to piękne włosy, oczy czy twarz, a może tajemnice, które skrywa wewnątrz siebie?
Jest zupełnie nowa, dopiero co wprowadziła się do miasta i zaczęła chodzić do Shadyside High. Jednak długo...
Kontynuacja trudnej, ale przez to i namiętnej historii Emely i Elyasa, którzy pomimo przeciwności losu dalej próbują poznawać się coraz bardziej, docierać się razem i odkrywać to nowe części siebie - nawet te, których sami nie znali.
Pomimo oficjalnych słów, przedstawiających co tak naprawdę czują i deklaracji, że to jest właśnie to, czego oboje szukali, nie wszystko idzie tak jak powinno... Pojawiają się kolejne przeszkody, który zdecydowanie chcą pokrzyżować ich wspólne plany...
Czy tym razem będą potrafili ze sobą rozmawiać?
"Masz na mnie wpływ, którego nie umiem opisać słowami. To więcej niż być zakochanym. To coś głębszego jakbyś była elementem, którego od dawna mi brakowało. Wystarczy, że na ciebie spojrzę, a zapominam o świecie. Jakbyś rzuciła na mnie klątwę. Pozytywną klątwę."
https://timeofbook.blogspot.com/2021/09/110-wiosna-koloru-sonca.html
Kontynuacja trudnej, ale przez to i namiętnej historii Emely i Elyasa, którzy pomimo przeciwności losu dalej próbują poznawać się coraz bardziej, docierać się razem i odkrywać to nowe części siebie - nawet te, których sami nie znali.
Pomimo oficjalnych słów, przedstawiających co tak naprawdę czują i deklaracji, że to jest właśnie to, czego oboje szukali, nie wszystko idzie...
Elaine, dziewczyna, która przeżyła za dużo jak na swój wiek, ma w życiu już tylko jeden cel - stać się łowcą. Każdego dnia nauki dążyła do tego, żeby być jedną z najlepszych, żeby mieć szasnę znaleźć się tego jednego dnia w pierwszej dziesiątce, która doznałaby tego zaszczytu i stać się częścią ogromnej organizacji.
Na całym świecie jednego dnia odbywa się bardzo ważny wyścig vortexami, którego wyniki zadecydują i przyszłości i przynależności kandydatów do poszczególnych ugrupowań. Każdy zdaje sobie sprawę z tego, że przemieszczając się tunelami ryzykują bardzo wiele - nawet życie. Symulatory, z którymi pracowali kilka poprzednich lat, nie oddają niebezpieczeństwa jakie niosą za sobą prawdziwe ich odzwierciedlenia. Jedni mogą pożegnać się z życiem już na początki, inni nigdy nie wrócić, pozostając poza kontaktem ze światem, a tylko nielicznym uda się ukończyć wyścig...
Elaine, podczas konkurencji zauważa w sobie zmianę, która daje jej ogromną siłę... Siłę, o której nigdy wcześniej nie słyszała, i która może okazać się jej błogosławieństwem, ale również i przekleństwem...
Kiedy ma szansę poznać swoje umiejętności, dzieje się coś, co zupełnie odmienia jej światopogląd i pokazuje, że nie wszystko jest takim jakim się wydawało...
A do tego ten chłopak o niebieskich oczach...
Całość recenzji:
http://timeofbook.blogspot.com/2021/08/109-vortex-dzien-w-ktorym-rozpad-sie.html
Elaine, dziewczyna, która przeżyła za dużo jak na swój wiek, ma w życiu już tylko jeden cel - stać się łowcą. Każdego dnia nauki dążyła do tego, żeby być jedną z najlepszych, żeby mieć szasnę znaleźć się tego jednego dnia w pierwszej dziesiątce, która doznałaby tego zaszczytu i stać się częścią ogromnej organizacji.
Na całym świecie jednego dnia odbywa się bardzo ważny...
Budujemy swoje życie od pierwszego oddechu, korku, słowa... Wszystko to jednak jest zupełnie jak domek z kart, który w bardzo łatwy sposób może zostać zburzony przez nawet delikatny powiew wiatru. U nas tym burzącym ład powietrzem jest kłamstwo, nawet najmniejsze... Wystarczy tylko jedno, aby równowaga i spokój jaki budowaliśmy przez długi okres zostały zachwiane i obudziły lęk oraz niepokój, spowodowany ciągłym pytaniem, czy to jedyne kłamstwo?
Jak ma zachować się człowiek, który nagle traci zupełnie wszystko... Nagle okazuje się, że całe życie staje się pękniętą bańką mydlaną, której wnętrze uwalnia się na zewnątrz i ucieka, a my nie jesteśmy w stanie złapać tego uleciało... Zostajemy sami, musząc wybudować nową historię, która często okazuje się być zupełnie inna niżli by się wydawało na samym początku...
Cordelia poprzez swój projekt na zakończenie roku ma dowiedzieć się jakie jest jej etniczne pochodzenie i jak to wpływa na jej teraźniejszość. Nic prostszego, dostarczyć własny materiał biologiczny do laboratorium, czekać na wyniki, napisać pracę, uzyskać bardzo dobrą ocenę. Tak niewiele a jednak tak wiele, szczególnie w dzień otrzymania wyników...
Wyniki pokazują coś czego bohaterka obawiała się już od dawna, lecz w tym momencie jej przypuszczenia stały się prawdą, o której nie może już zapomnieć. W głowie pojawia się coraz więcej pytań, które nie chcą jej opuścić, najgorsze w tym jednak jest to, że na większość z nich nie dostanie odpowiedzi, bo matka nie chce z nią rozmawiać o tym, co zrujnowało jej całe życie.
Patrząc na siebie w lustrze Cordelia widzi siebie, ale nie wie kim tak naprawdę jest... Jedynym pocieszeniem okazuje się być dawny przyjaciel, z którym kiedyś była nierozłączna...
Wraz z Kodiakiem dzielą pasję do pisania wierszy, dzięki którym mogą opisać swoje uczucia i uwolnić własne myśli. Kiedy dochodzi do tego dźwięk strun gitary, w które uderza chłopak... Powstaje idealne połączenie, które nie może być już lepsze...
Przeszłość Kodiaka nie daje jednak o sobie zapomnieć, a Cordelia jedyne co słyszy od najbliższych to "uważaj na tego chłopaka", "nie zadawaj się z nim", "to nie jest dobry chłopak".
Wszyscy chcą decydować za nią, nikt jednak nie zapyta co ona w nim dostrzega i kim dla niej jest ten młodzieniec z gitara...
"I czuję przerażenie, że nie pojmujesz, że nawet jeśli nie jest zły, to nie znaczy, że jest dobry dla Ciebie."
Cała recenzja - http://timeofbook.blogspot.com/2021/06/108-projekt-prawda.html
Budujemy swoje życie od pierwszego oddechu, korku, słowa... Wszystko to jednak jest zupełnie jak domek z kart, który w bardzo łatwy sposób może zostać zburzony przez nawet delikatny powiew wiatru. U nas tym burzącym ład powietrzem jest kłamstwo, nawet najmniejsze... Wystarczy tylko jedno, aby równowaga i spokój jaki budowaliśmy przez długi okres zostały zachwiane i obudziły...
więcej mniej Pokaż mimo to
Kyle, postać jak z filmu można by powiedzieć, chłopak pełen marzeń, planów na przyszłość, twarz szkoły i drużyny sportowej, w której do czasu odnosił same sukcesy. Wystarczył jednak tylko jeden błąd, aby cała kariera, dla której był w stanie poświęcić naprawdę wiele, legła w gruzach...
Przez tą chwilę... ułamek sekundy... musiał zmienić swoje życie praktycznie o 180 stopni i żyć z nadzieję, że jeszcze kiedyś coś da mu tyle samo szczęścia co gra na boisku...
Jedynym pocieszeniem jest to, że ma przy sobie cudownego przyjaciela Sama oraz swoją idealną dziewczynę Kimberly, którzy robią wszystko co w ich mocy, aby wesprzeć bohatera na duchu, nawet jeśli nie jest to łatwe zadanie...
Czas pokazuje jednak jak życie jest kruche...
Bal, który odbył się z okazji zakończenia liceum miał być wieczorem, który będzie niezapomniany, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu... Kyle zaplanował wszystko i chciał jak najbardziej trzymać się planu, z którego nie udało mu się spełnić ani jednego punktu...
Idealna para szkolna okazuje się nie być tak bez skazy... Kimberly zaczyna mówić o tym, co przez długi czas tłamsiła w sobie... Kiedy zrywa z Kylem podczas jazdy samochodem w burzliwy i ulewny wieczór dochodzi do wypadku, który na zawsze miał zmienić ich życie...
Kyle trafia do szpitalu z ciężkim uszkodzeniem mózgu, a Kim... ginie...
Nikt nie jest w stanie zrozumieć chłopaka, któremu w jednej chwili załamał się cały świat... Wszystkie plany na przyszłość rozpłynęły się, a on musiał uczyć się żyć od nowa... Bez niej...
Jednak, gdy pewnego dnia poznaje tajemniczą Marley zaczyna widzieć promyczek nadziei na to, że może jeszcze kiedyś nauczy się jak funkcjonować.
Marley nosi na plecach własny ciężar, którego nie chce się pozbywać. Ciągle obwinia się oto, co się stało, a bardziej oto czego nie zrobiła, choć mogła...
Niezasługująca na szczęście dziewczyna i chłopak, który już nigdy nie miał niczego poczuć poznają się coraz bardziej, a ich znajomość pomimo założenia, że to "tylko przyjaźń" wchodzi na inny brzeg, z którego nie tak łatwo będzie się wydostać...
Gdy wszystko zaczyna układać się po myśli chłopaka, dzieje się coś, czego nie przewidział nikt... Życie po raz kolejny komplikuje mu się na tyle, że obawia się, że straci kolejną osobę, na której zależy mu najbardziej na świecie...
A przecież nie może jej stracić... Nie po tym wszystkim...
Całość recenzji:
https://timeofbook.blogspot.com/2021/04/104-przedpremierowo-teraz-i-na-zawsze.html
Kyle, postać jak z filmu można by powiedzieć, chłopak pełen marzeń, planów na przyszłość, twarz szkoły i drużyny sportowej, w której do czasu odnosił same sukcesy. Wystarczył jednak tylko jeden błąd, aby cała kariera, dla której był w stanie poświęcić naprawdę wiele, legła w gruzach...
Przez tą chwilę... ułamek sekundy... musiał zmienić swoje życie praktycznie o 180 stopni...
Nikt nie spodziewał się, że niewinne kłamstwo może nabrać takiego tempa i rozwinąć się na tyle, by nie było już z niego powrotu...
Wszystko zaczyna się komplikować przez jeden dzień, jeden moment, jedną wiadomość, jedno wyjście na miasto i kilka zdjęć... Wszystko przestaje być tak piękne jak być powinno, a brak rozmowy z drugą osobą zostawia tylko myśli, które tworzą coraz to nowsze pytania i scenariusze, na które nie jest się w stanie znaleźć jakiejkolwiek odpowiedzi, a co dopiero takiej, która wszystko by wytłumaczyła...
Wystarczy jedna rozmowa, jeden krok postawiony w nieodpowiednią stronę, a życie może ulec zmianie o 180 stopni...
Tak niewiele trzeba, aby zniszczyć coś, na czym tak strasznie nam zależy i o co chcielibyśmy walczyć do ostatnich sił... Wystarczy tylko chwila... moment... aby wszystko rozpłynęło się jak mgła...
Okazuje się, że miłość uskrzydla, ale może również niszczyć, nie tylko drugą osobę, ale nas samych...
Wylot na amerykańskie wesele, które miało być kolejnym wspólnym planem stoi pod znakiem zapytania. Okazuje się, że coś co miało połączyć na dobre głównych bohaterów może stać się czymś co na dobre ich rozdzieli...
,Im dłużej nie reagujesz , tym jest mi trudniej - trudniej myśleć , trudniej działać , trudniej mieć nadzieję..." ~ To nie jest, do diabła, love story tom II
Całość recenzji możecie przeczytać na moim blogu, serdecznie zapraszam --> http://timeofbook.blogspot.com/2021/04/103-to-nie-jest-do-diaba-love-story-tom.html
Nikt nie spodziewał się, że niewinne kłamstwo może nabrać takiego tempa i rozwinąć się na tyle, by nie było już z niego powrotu...
Wszystko zaczyna się komplikować przez jeden dzień, jeden moment, jedną wiadomość, jedno wyjście na miasto i kilka zdjęć... Wszystko przestaje być tak piękne jak być powinno, a brak rozmowy z drugą osobą zostawia tylko myśli, które tworzą coraz...
Po wspólnie spędzonych wakacjach z Noah Flynnem, zakochani musieli się pożegnać. Zaczynał się rok szkolny, który miał być dla nich próbą przetrwania, ze względu na odległość dzielącą zakochaną dwójkę. On trzy tysiące mil od niej na Uniwersytecie Harvarda, a ona tutaj w ich rodzinnej miejscowości w ostatniej klasie szkoły... To dla nikogo nie jest dobry czas... Trzeba uczyć się do testów SAT oraz podejmować decyzje, które w dużym stopniu wpłyną na dalsze życie.
Zaczyna się coś nowego co śmiało można nazwać związkiem na odległość...
Muszą sobie bezgranicznie ufać, bo jak inaczej mieliby utrzymać swoją relację skoro jedyną opcją na rozmowę były smsy bądź rozmowy?
Wszystko wyglądałoby dobrze, gdyby nie nowe zdjęcie na jednym z social media dodanych przez jakąś dziewczynę obejmującą się z Noah...
To zdjęcie okazało się być początkiem testu, przez który musieli przejść Elle z Noah, ale nie tylko ich to dotyczyło...
Nowo poznany w szkole chłopak staje się coraz bliższy głównej bohaterce, wspólne spędzanie coraz większej ilości czasu, spowodowane odsunięciem Elle przez Lee, łączy ich coraz bardziej, a relacja zaczyna zyskiwać status przyjaźni szybciej niżby ktoś mógł się tego spodziewać...
Levi jest zawsze szczery, a przy Elle otwiera się jak przy nikim innym, co sprawia, że ich relacja jest naprawdę prawdziwa, a ta dwójka w każdej chwili może na siebie liczyć...
Szczególnie, kiedy innych nie ma w pobliżu, bo są zajęci czymś innym.... lub kimś innym...
Cała recenzja:
http://timeofbook.blogspot.com/2021/02/102-na-odlegosc-kissing-booth-2.html
Po wspólnie spędzonych wakacjach z Noah Flynnem, zakochani musieli się pożegnać. Zaczynał się rok szkolny, który miał być dla nich próbą przetrwania, ze względu na odległość dzielącą zakochaną dwójkę. On trzy tysiące mil od niej na Uniwersytecie Harvarda, a ona tutaj w ich rodzinnej miejscowości w ostatniej klasie szkoły... To dla nikogo nie jest dobry czas... Trzeba uczyć...
więcej mniej Pokaż mimo to
Ella, jest tą poukładaną nastolatką, która ma wybrany cel, do którego będzie dążyła. Ma swoje marzenia, które chce spełnić i zawalczyć o nie. Jest w stanie zrobić naprawdę wiele, ale do nich dotrzeć i wreszcie mieć spokój...
Ma dopiero szesnaście lat a już zaznała czym jest samotność... Na co dzień twarda dziewczyna owinięta w zdecydowanie za dużą ilość folii bąbelkowej, która ma ją ocalić od wszystkiego co mogłoby ją kiedykolwiek zranić jeszcze bardziej niż jest aktualnie...
Przez ciągłą zmianę miejsca zamieszkania wiedziała, że nie może nawiązywać z nikim bliższego kontaktu, bo zdawała sobie sprawę, że nie zostanie tu gdzie aktualnie mieszka. Zawsze sama, bez przyjaciółki czy chłopaka... Jedyną bliską jej osobą był jej brat...
Los po raz kolejny chce się zaśmiać jej prosto w twarz, kiedy przenosi się do Poznania i tam zaczyna nową szkołę, a w niej poznaje tego, który mógłby zdjąć z niej tę warstwę ochronną, jeśli tylko mu na to pozwoli...
Jonasz to pewny siebie, przystojny i wiedzący czego oczekuje od innych chłopak, który pomimo młodego wieku, wie co się dla niego liczy... Zawsze stawia jasno sprawę, bez owijania w bawełnę... Jest zupełnym przeciwieństwem głównej bohaterki, a mimo to znajdują wspólny język.
Deal który zawierają między sobą może pokrzyżować wiele planów, ale jeśli się uda... Oboje będą szczęśliwi... Ale co jeśli coś pójdzie nie tak? Czy będzie jeszcze szansa, aby się wycofać i wrócić do tego co było przed tym wszystkim?
Całość recenzji:
http://timeofbook.blogspot.com/2021/02/101-to-nie-jest-do-diaba-love-story-tom.html
Ella, jest tą poukładaną nastolatką, która ma wybrany cel, do którego będzie dążyła. Ma swoje marzenia, które chce spełnić i zawalczyć o nie. Jest w stanie zrobić naprawdę wiele, ale do nich dotrzeć i wreszcie mieć spokój...
Ma dopiero szesnaście lat a już zaznała czym jest samotność... Na co dzień twarda dziewczyna owinięta w zdecydowanie za dużą ilość folii bąbelkowej,...
Marcja to nastolatka, która postanawia założyć swój własny kanał na YouTubie. Robi to w jednym konkretnym celu... Chce zdobyć jak największą liczbę osób obserwujących, aby przekazać ludziom własne spostrzeżenia na temat własnego życia, którego nie da się zrozumieć...
Od małego Marcja chodziła do wielu lekarzy, nie tylko do rodzinnego, ale również do wielu specjalistów, a w szczególności do psychiatrów, którzy mieli jej pomóc osiągnąć spokój psychiczny...
Jej kanał na YouTubie opowiadał historie, które w niedalekiej przeszłości wydarzyły się w życiu głównej bohaterki... Opowiadała o próbach samobójczych oraz o swojej chorobie...
Marcja zdaje sobie sprawę z tego, że nie należy do tych normalnych, bo kto zwyczajny widzi demony, z którymi rozmawia? Kto, o zdrowych zmysłach próbuje sobie odebrać życie? Kilka razy...?
Przez swój kanał chce przemówić do ludzi, aby zmienili swoje podejście, ale również pomóc osobom, które zmagają się z podobnymi sytuacjami jak ona sama.
Kofi, najlepszy przyjaciel Marcji, który od dawna jest jej bardzo bliski. To właśnie dzięki niemu bohaterka może poczuć się czasem w pełni normalna. Spędzając z nim czas udaje jej się na chwilę zapomnieć o tym wszystkim, o czym nie chce myśleć... Przy nim potrafi być tą normalną... Chociaż nie zawsze demony jej na to pozwalają...
Zjawa, która nawiedza główną bohaterkę okaże się kimś, kogo nigdy byśmy nie podejrzewali oto, aby uprzykrzała nam życie...
Każdy z nas ma swoje demony... Niektórzy tylko potrafią z nimi żyć...
http://timeofbook.blogspot.com/2020/09/99-schizis.html
Marcja to nastolatka, która postanawia założyć swój własny kanał na YouTubie. Robi to w jednym konkretnym celu... Chce zdobyć jak największą liczbę osób obserwujących, aby przekazać ludziom własne spostrzeżenia na temat własnego życia, którego nie da się zrozumieć...
Od małego Marcja chodziła do wielu lekarzy, nie tylko do rodzinnego, ale również do wielu specjalistów, a w...
NOWA HISTORIA ZE ŚWIATA POD KOPUŁĄ
Okazuje się, że w Królestwie Viterry jest coraz więcej tajemnic... Najpierw sytuacja z pytaniem który z kawalerów jest księciem, a teraz w powietrzu unosi się zapytanie kto jest ich siostrą?
Dziewczyna była wychowywana w świecie, gdzie żyły młode panny. gdzie uczono ją jak powinna zachowywać się prawdziwa księżniczka. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że któregoś dnia przyjdzie pora na to, iż ona sama będzie musiała wybrać sobie męża...
Jednak prawda jest taka, że bohaterka nie ma na to zupełnej ochoty i najchętniej nie robiłaby z tym nic a nic... Nie rozumie po co te wszystkie sekrety, tajemnice i te wszystkie podchody...
Dotąd grzeczna i posłuszna dziewczyna zrobi coś co na zawsze odwróci jej świat do góry nogami...
Wybierze się na bal maskowy, gdzie pozna przystojnego chłopaka o imieniu Logan... Od tej pory nic nie będzie już takie samo... A kolejne tajemnice Królestwa będą wychodziły na jaw, co zdecydowanie nie wpłynie pozytywnie na atmosferę pod kopułą...
To właśnie ten tom pozwoli nam zakończyć wszystkie wątki oraz rozwiać wszelakie wątpliwości. Jest to ostatni tom serii Royal, a to co w nim zawarte zmieni nas na zawsze...
Na przeczytanie całej recenzji zapraszam na bloga ;)
https://timeofbook.blogspot.com/2020/07/98-royal-zbuntowana-ksiezniczka.html
NOWA HISTORIA ZE ŚWIATA POD KOPUŁĄ
Okazuje się, że w Królestwie Viterry jest coraz więcej tajemnic... Najpierw sytuacja z pytaniem który z kawalerów jest księciem, a teraz w powietrzu unosi się zapytanie kto jest ich siostrą?
Dziewczyna była wychowywana w świecie, gdzie żyły młode panny. gdzie uczono ją jak powinna zachowywać się prawdziwa księżniczka. Doskonale zdaje...
Kobieta, której ciało znaleziono w jednej z rzek jest tak chłodna, że nikt nie daje jej większych szans na przeżycie. Jest prawie martwa, lecz jednak wyczuwalne jest delikatne bicie serca, które utrzymuje ją wciąż przy życiu...
Dociera do szpitala, jednak w nim zapada w śpiączkę farmakologiczną, z której wybudzenie się graniczy z cudem...
Kobieta jest dla wszystkich jedną wielką zagadką, nikt nie wie jak się nazywa, skąd pochodzi oraz jak znalazła się w rzece... Nikt nie zgłosił jej zaginięcia, co wzbudza niemałe obawy...
Każdy powinien mieć kogoś bliskiego, komu zależałoby na tym, aby ta osoba żyła...
Kobieta w śpiączce miała jedynie personel medyczny... Opiekująca się nią siostra sama dała jej imię - Selena - troszczyła się o nią, z każdym dniem coraz bardziej...
Do tej samej sali trafia chłopak, u którego lekarze postawili hipotezę śmierci mózgowej. Nigdy nie ma na to dobrej chwili, aby przeprowadzić rozmowę z bliskimi o możliwości pobrania od zmarłego organów, które mogłyby uratować komuś innemu życie... Ordynator szpitala jednak próbuje przekonać najbliższych Kamila, że to możliwość na danie mu kolejnego życia, a przy tym pomoc bliźniemu... Jednak gdy dowiadujemy się o tak tragicznych wiadomościach nie w głowie nam myśl o tym co można by było zrobić z narządami, które jeszcze prawidłowo funkcjonują... Najgorszy ból jest widziany w oczach matki... Nie taka powinna być kolejność w żegnaniu się z bliskimi...
Yao Nakamura, wychowanek domu dziecka, który zawsze był odosobniony przez co był postrzegany jako dziwak, skończył medycynę i stał się przeciwnikiem orzekania śmierci mózgowej. Walczy z wieloma zwolennikami teorii o wyżej wymienionej śmierci, chce udowodnić wszystkim, że to właśnie on ma rację. Chce przywrócić swoich pacjentów do życia, ale czy uda mu się zrobić coś, co dla wielu uchodzi za niemożliwe?
Pytanie brzmi gdzie zaciera się granica pomiędzy życiem a śmiercią? Kiedy można powiedzieć, że ktoś od nas odszedł, a kiedy, że dalej walczy?
https://timeofbook.blogspot.com/2020/07/97-zanim-sie-obudze.html
Kobieta, której ciało znaleziono w jednej z rzek jest tak chłodna, że nikt nie daje jej większych szans na przeżycie. Jest prawie martwa, lecz jednak wyczuwalne jest delikatne bicie serca, które utrzymuje ją wciąż przy życiu...
Dociera do szpitala, jednak w nim zapada w śpiączkę farmakologiczną, z której wybudzenie się graniczy z cudem...
Kobieta jest dla wszystkich jedną...
To już końcówka historii, która toczy się pod kopułą. Przez to wszystko co się wydarzyło nic nie już takiego samego znaczenia. Czym są teraz suknie, klejnoty czy marzenia, które mogłyby przestać istnieć przez ataki na Królestwo Viterry... Jedyne co pozostało to strach i obawa przed tym co może się wydarzyć... Szczególnie kiedy w kraju pojawiają się obce osoby... Obcy żołnierze, których widok sprawia jeszcze więcej obawy o lepsze jutro.
Nie pozostało nic innego jak tylko uciekać...
Tatiana trafia do miejsca, które na co dzień było dla niej nie do osiągnięcia jednak teraz czasy się zmieniły i trzeba podejmować decyzję, których nigdy w życiu nie chciałoby się podejmować...
Sytuacja z księciem nie poprawia bohaterce nastroju, to że złamał jej serce nie przeszkadza jej jednak w podejmowaniu słusznych postanowień, które ma nadzieję pomogą jej uratować świat od tego, co się w nim dzieje...
Czy uda się? Nie tylko uratować świat, ale również poskładać to, co rozpadło się na małe kawałki...
Całość recenzji znajdziecie na blogu:
https://timeofbook.blogspot.com/2020/07/96-royal-miosc-z-aksamitu.html
To już końcówka historii, która toczy się pod kopułą. Przez to wszystko co się wydarzyło nic nie już takiego samego znaczenia. Czym są teraz suknie, klejnoty czy marzenia, które mogłyby przestać istnieć przez ataki na Królestwo Viterry... Jedyne co pozostało to strach i obawa przed tym co może się wydarzyć... Szczególnie kiedy w kraju pojawiają się obce osoby... Obcy...
więcej mniej Pokaż mimo to
Stella, nastoletnia dziewczyna, która z każdym dniem walczy o swoje życie, o kolejny dzień, godzinę, minutę... o kolejny oddech...
Jej codzienność to bardzo często ciągłe przebywanie w szpitalu, najczęściej w zamkniętym pokoju, bez możliwości wychodzenia poza budynek. Bez dostępu do powietrza z zewnątrz, które któregoś dnia mogłoby stać się dla niej trucizną....
Po raz kolejny musi spędzić trochę czasu w szpitalu, jednak nie smuci jej ten powód, bo spędziła już w nim tyle lat, iż traktuje to miejsce jak swój kolejny dom.
Wszyscy dobrze ją tam znają, pielęgniarki nie mogą się na nią skarżyć, zawsze była pilną pacjentkom. Miała również swojego przyjaciela, którego poznała na oddziale. Wspólnie spędzali czas, chociaż zawsze na pewną odległość.
Poukładane życie nastoletniej vlogerki, która nie wstydziła się opowiadać innym o swojej chorobie - mukowiscydozie - jednego dnia legło w gruzach. Plany na przyszłość coraz bardziej przyćmiewała jedna osoba... Osoba przez którą Stella mogła stracić wszystko, o co walczyła całe życie...
Will, jest typowym buntownikiem, który czeka tylko i wyłącznie na swoje 18 urodziny, aby uzyskując pełnoletniość mógł wreszcie sam o sobie decydować.
Podejście do choroby bohaterów jest zupełnie odmienne. Stella przyjmuje regularnie leki, przestrzega wszelkich zasad higieny, a Will? Chłopak wychodzi z założenia, że jeśli zostało mu tak mało czasu, to chce wyciągnąć z życia jak najwięcej...
Oboje doskonale wiedzą, że nie mogą sobie pozwolić na bliskość. Nieprzestrzeganie zasad mogłoby skończyć się tragicznie, dla obojga z nich...
Jednak kolejne dni, które spędzają razem coraz bardziej ich do siebie zbliżają.
Niesprawiedliwość jaka ich spotkała odebrała im już bardzo wiele, czy jest jakiś limit, w którym mogą targować się ze swoją chorobą?
Czy jest szansa, że uda im się wygrać?
Całą recenzję znajdziesz na --> https://timeofbook.blogspot.com/2020/05/94-trzy-kroki-od-siebie.html
Stella, nastoletnia dziewczyna, która z każdym dniem walczy o swoje życie, o kolejny dzień, godzinę, minutę... o kolejny oddech...
Jej codzienność to bardzo często ciągłe przebywanie w szpitalu, najczęściej w zamkniętym pokoju, bez możliwości wychodzenia poza budynek. Bez dostępu do powietrza z zewnątrz, które któregoś dnia mogłoby stać się dla niej trucizną....
Po raz...
Koniec rozgrywek już coraz bliżej. Powoli dobiegają końca wszelkie przygotowania z perfekcyjnej etyki dworskiego zachowania. Tatiana niezmiernie cieszy się z powodu zbliżającego się finału, szczególnie, że dobrze wie, iż serce księcia należy tylko do niej. Z niecierpliwością i nadzieją oczekuje jego decyzji, której ujawnienie może zmienić wszystko.
Idealny konkurs jednak pokazuje swoje zagięcia i fałszywe zamiary, które powoli wychodzą na jaw.
Piękna rywalizacja pomiędzy kandydatkami zaczyna wyglądać jak plansza do gry, w której dziewczyny są tylko pionkami, sterowanymi przez kogoś kto ma nieograniczoną władzę.
"Dzięki przyjaciołom jesteśmy silniejsi niż nasi wrogowie." ~ Przysięga ze złota
http://timeofbook.blogspot.com/2020/03/92-royal-przysiega-ze-zota.html
Koniec rozgrywek już coraz bliżej. Powoli dobiegają końca wszelkie przygotowania z perfekcyjnej etyki dworskiego zachowania. Tatiana niezmiernie cieszy się z powodu zbliżającego się finału, szczególnie, że dobrze wie, iż serce księcia należy tylko do niej. Z niecierpliwością i nadzieją oczekuje jego decyzji, której ujawnienie może zmienić wszystko.
Idealny konkurs jednak...
Eliminację dobiegają końca, coraz mniej czasu zostało to wyznania najważniejszej zagadki, która trwa od samego rozpoczęcia konkursu, a mianowicie chodzi o informacje, który z chłopaków jest prawdziwym księciem. Kandydatki wyruszają w podróż po Królestwie, która ma być ostatnią rzeczą, jaką zobaczą przed dowiedzeniem się prawdy.
Tatiana nie wie co ma zrobić w związku z uczuciem do Phillipa a tym co czuje do Henry'ego.
Wspólna wycieczka, będzie punktem kulminacyjnym, który wiele wyjaśni w nie jednej sprawie.
https://timeofbook.blogspot.com/2020/02/91-royal-korona-ze-stali.html
Eliminację dobiegają końca, coraz mniej czasu zostało to wyznania najważniejszej zagadki, która trwa od samego rozpoczęcia konkursu, a mianowicie chodzi o informacje, który z chłopaków jest prawdziwym księciem. Kandydatki wyruszają w podróż po Królestwie, która ma być ostatnią rzeczą, jaką zobaczą przed dowiedzeniem się prawdy.
Tatiana nie wie co ma zrobić w związku z...
W eliminacjach pozostało już tylko dwanaście dziewcząt. Dla każdej z nich jest to ogromna szansa na zmianę życia. Jedna rzecz jednak wciąż zostaje tajemnicą, który z chłopców jest prawdziwym księciem.
Konkurencja staje się coraz bardziej nie do zniesienia, kandydatki używają coraz to innych sztuczek i pomysłów, aby tylko zwrócić uwagę chłopców na siebie, nawet jeśli jest to kosztem reputacji innej współzawodniczki.
Tatiana ma dość wszystkiego co dzieję się wokół niej. Przede wszystkim dlatego, że dla głównej bohaterki nie liczy się tylko i wyłącznie korona. Nie chce jej tylko przez sam wzgląd na posiadanie, dziewczyna liczy na coś więcej niż władza, obowiązki i sława jakie będą spoczywać na jej barkach po otrzymaniu tytułu księżniczki.
Uczucie, które połączyło Tatianę i jednego z chłopców nie jest czymś, co może przydarzyć się każdemu. Jednak myśl o tym, iż jej zauroczenie nie jest odwzajemnione.
Mimo wszystko coś nie daje jej spokoju. Ta jedna noc, która zmieniła wiele w życiu głównej bohaterki. Wciąż jednak ma wrażenie, że deszcz meteorytów skrywa pod swoją nazwą coś więcej, coś co może okazać się niebezpieczne.
https://timeofbook.blogspot.com/2020/02/90-royal-zamek-z-alabastru.html
W eliminacjach pozostało już tylko dwanaście dziewcząt. Dla każdej z nich jest to ogromna szansa na zmianę życia. Jedna rzecz jednak wciąż zostaje tajemnicą, który z chłopców jest prawdziwym księciem.
Konkurencja staje się coraz bardziej nie do zniesienia, kandydatki używają coraz to innych sztuczek i pomysłów, aby tylko zwrócić uwagę chłopców na siebie, nawet jeśli jest...
Ruby Bell, dziewczyna, której największym marzeniem jest bycie studentką w Oksfordzie. Tak było od zawsze, pomimo tego, że nie miała pieniędzy ani nie żyła w luksusie wiedziała, że da z siebie wszystko, aby tam być. Miała wsparcie swoich bliskich, planowała swój każdy dzień, zapisując poszczególne zadania w kalendarzu.
"Zielony - ważne!
Turkusowy - szkoła.
Różowy - komitet organizacyjny Maxton Hall.
Fioletowy - rodzina.
Pomarańczowy - odżywianie i sport."
Złoty - Oksford i coś jeszcze...
Nigdy nie chciała mieć tego co należało do życia praktycznie wszystkich w jej szkole - Maxton Hall, gdzie mogła uczęszczać jedynie dzięki stypendium naukowemu. To miejsce było dla niej szansą na dostanie się na wymarzoną uczelnie. Chciała tylko jednego - być niewidzialną i nie rzucać się w oczy. I przez dwa lata się jej to udawało... Aż do jednego popołudnia, które całkowicie zrujnowały jej spokojne i poukładane jak do tej pory życie.
Ruby znalazła się w niewłaściwym miejscu i niewłaściwym czasie. Zobaczyła coś, co mogłoby zrujnować dobre imię najpopularniejszego chłopaka w całej szkole - Jamesa Beauforta.
Jest tą osobą, której lepiej nie zajść za skórę. Przystojny, bogaty, zadufany w sobie i arogancki, ale przede wszystkim pewny siebie, bo gdyby taki nie był byłby w stanie zaproponować pieniądze albo seks w zamian za milczenie komuś kogo widzi pierwszy raz na oczy?
James w tak krótkim czasie zniszczył wszystko nad czym pracowała od dłuższego czasu. Przez niego straciła swoją anonimowość...
Pozornie dwie różne osoby, żyjące w paradoksalnie przeciwnych światach odnajdują jednak wspólny język. Jednak nie każdemu podoba się ta rozwijająca się znajomość...
"Nie możesz stracić czegoś, co do Ciebie nie należy..." ~ Save me
https://timeofbook.blogspot.com/2019/08/88-save-me.html
Ruby Bell, dziewczyna, której największym marzeniem jest bycie studentką w Oksfordzie. Tak było od zawsze, pomimo tego, że nie miała pieniędzy ani nie żyła w luksusie wiedziała, że da z siebie wszystko, aby tam być. Miała wsparcie swoich bliskich, planowała swój każdy dzień, zapisując poszczególne zadania w kalendarzu.
"Zielony - ważne!
Turkusowy - szkoła.
Różowy -...
Dla niej to był już koniec miłości, nie chciała dawać mu kolejnej szansy, a on nie miał zamiaru z niej zrezygnować.
Pierwsze spotkanie jest najważniejsze w życiu, to właśnie wtedy podejmujemy decyzję o tym, czy chcemy spotkać się z kimś jeszcze raz czy pierwsze spotkanie jest również i tym ostatnim. W przypadku Dawn i Spencera było jednym z wielu kolejnych...
Bezpośredniość chłopaka nie mogła umknąć dziewczynie, szczególnie sposób w jaki z nią rozmawiał, inaczej sposób w jaki z nią flirtował... Od razu było wiadomo w jakim kierunku zmierza ta znajomość.
Dawn przysięgała sobie, że nie zaufa więcej żadnemu innemu mężczyźnie. Życie nauczyło ją, aby nie ufać już nikomu więcej. Cierpienie jest za duże, gdy pokładasz w czymś lub w kimś nadzieję. Rany przeszłości wciąż dają o sobie znać, nie dając o sobie zapomnieć...
Spencer jednak nie ma zamiaru tak szybko się poddać... Jednak każdy ma jakieś tajemnice, które nie powinny ujrzeć światła dnia.
Dawn zrozumie jednak, że nie da się wyłączyć emocji...
"Nie miałem okazji udowodnić ci, że miłość bywa inna. Nie pozwoliłaś mi na to. I nie mam już siły tłumaczyć ci, że może być inaczej. Zwłaszcza że wcale nie chcesz zostawić przeszłości za sobą." ~ Trust again
https://timeofbook.blogspot.com/2019/07/87-trust-again.html
Dla niej to był już koniec miłości, nie chciała dawać mu kolejnej szansy, a on nie miał zamiaru z niej zrezygnować.
Pierwsze spotkanie jest najważniejsze w życiu, to właśnie wtedy podejmujemy decyzję o tym, czy chcemy spotkać się z kimś jeszcze raz czy pierwsze spotkanie jest również i tym ostatnim. W przypadku Dawn i Spencera było jednym z wielu...
Nie łatwo jest być nową zarówno w szkole jak i w całym mieście. Nie zna się nikogo, ani niczego, szczególnie informacji o tym kogo i czego należy unikać...
Gretchen ma już tylko jeden cel, chce spełniać swoje marzenia i być jedną z najlepszych cheerleaderek, nic więcej się dla niej nie liczy. Wszystko komplikuje się, gdy okazuje się, że w szkolnym zespole jest tylko jedno miejsce, a kandydatek dwa razy więcej... Dziewczyna musi zawalczyć o swoje marzenia z rozpuszczoną, bogatą i zadziorną Devrą, która nie odpuszcza nikomu, kiedy czuje zagrożenie...
Rywalizacja między nimi wchodzi na bardzo złe tory, dochodzi do wyzwisk, napaści, gróźb, a nawet próby napaści...
Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, gdy jedna z cheerleaderek doznaje tragicznego wypadku na oczach wszystkich, a główną podejrzaną staje się Gretchen, która próbując się bronić jeszcze bardziej kopie pod sobą dołki...
Czy wszystko to jest warte bycia częścią zespołu? I co znaczy nóż, o którym tak często mówi Gretchen... Co się stanie, gdy znajdzie się on naprawdę w jej dłoni?
Całość recenzji:
https://timeofbook.blogspot.com/2021/09/113-kill-znaczy-zabic.html
Nie łatwo jest być nową zarówno w szkole jak i w całym mieście. Nie zna się nikogo, ani niczego, szczególnie informacji o tym kogo i czego należy unikać...
więcej Pokaż mimo toGretchen ma już tylko jeden cel, chce spełniać swoje marzenia i być jedną z najlepszych cheerleaderek, nic więcej się dla niej nie liczy. Wszystko komplikuje się, gdy okazuje się, że w szkolnym zespole jest tylko jedno...